Uczestniczka "Mam talent" poważnie chora. "Lekarze mówili, że to koniec"

Konstancja Iwańczyk walczy o marzenia mimo choroby

To nie pierwszy raz, gdy Konstancja Iwańczyk gości w “Mam talent”. Dziewięć lat temu wystąpiła razem ze swoim trenerem, prezentując fitness sportowy. Teraz powróciła do programu jako solistka. Zanim 16-latka zaprezentowała się na scenie, podzieliła się zarówno z jurorami, jak i publicznością historią związaną z jej chorobą.

Dziewczyna, będąc już w liceum dowiedziała się o diagnozie-jałowej martwicy guzowatości kości główki ramiennej.

„W wieku 15 lat wyjechałam do Gdańska. Chodziłam do sportowego liceum i rozwijałam się. Zdiagnozowano u mnie chorobę łokci. Odłamki odszczepują się od kości i uciskają mi na nerwy. „Kiedy usłyszałam diagnozę, to był dla mnie ogromny szok. Lekarze mówili, że to jest koniec, że moje stawy są jak u 60-latka, który całe życie harował na budowie" - opowiadała Konstancja.

Zobacz też: Księżna Kate zarzeka się, że mąż ją wspiera. Ale media aż huczą od plotek

Nastolatka mimo choroby nie zrezygnowała ze swojej pasji

Mimo że choroba nie pozwala jej na trenowanie, Konstancja ćwiczy na własną odpowiedzialność. Za 16-latką aż trzy operacje rąk. Mama dziewczyny zdradziła, że ludzie często źle odbierają to, co robi jej córka. Chodzi oczywiście o to, że m imo choroby Konstancja wciąż ćwiczy.

Często jest to źle odbierane, że Konstancja mimo swojej choroby ćwiczy. To są jej decyzje. To nie są moje decyzje. Ona się w tym realizuje. Nie pozwolę odebrać córce marzeń - mówiła mama uczestniczki “Mam talent”.

Mimo choroby 16-latka nie rezygnuje z uprawiania sportowego fitnessu. Jej występ w “Mam talent” spodobał się jurorom, od których dostała trzy razy “Tak” i prawdopodobnie pojawi się w półfinałach.

Jałowa martwica guzowatości kości główki ramiennej. Co to za choroba?

Jałowa martwica kości jest chorobą, charakteryzującą się stopniowym występowaniem zmian martwiczych zarówno tkanki kostnej, jak i chrzęstnej. Schorzenie dotyka najczęściej dzieci w okresie intensywnego wzrostu. O martwicy jałowej mówi się wtedy, gdy fragment tkanki kostnej obumiera. Określenie “jałowa” oznacza, że do martwicy dochodzi bez udziału drobnoustrojów, czyli bakterii, wirusów i pasożytów.

Boli Cię głowa? Zobacz, co mówi neurolog:

W miarę postępu choroby tkanka martwicza wchłania się i jest zastępowana przez nową, odbudowującą się tkankę kostną, która jest niepełnowartościowa i podatna na deformacje. Jałowa martwica kości lokalizuje się w nasadach rosnących kości , dlatego to schorzenie dotyczy przede wszystkim dzieci, gdyż w momencie, kiedy dorastają naczynia krwionośne, znajdujące się w różnych obszarach rosnących kości, nie są ze sobą połączone.

Martwica kości podlega leczeniu a jego celem jest zmniejszenie obciążenia obszaru, w którym wystąpiły zmiany. Pozwala to na uniknięcie zniekształcenia zdrowej tkanki, która w przebiegu schorzenia zastępuje tkankę martwiczą. Sposób obciążenia dobierany jest stosownie do obszaru, w którym wystąpiły zmiany. Leczenie operacyjne stosowane jest w zaawansowanej postaci choroby.

Źródło:  Medycyna Praktyczna/ Viva.pl

Czytaj też:

Zbigniew Ziobro przeszedł poważną operację. Pokazał zdjęcie

Katarzyna Dowbor przeszła operację. Dziennikarce usunięto ważny organ

Irena Santor trafiła do szpitala. Operacja była jedynym ratunkiem