Apteki nagrywały klientów! Podsłuchy i ukryte kamery
Mikrofony przy stanowiskach i ukryte kamery nagrywające klientów. Taki sprzęt instalowano w placówkach jednej z sieci aptek działających na terenie Polski. Sprawa ujrzała światło dzienne, gdy opisał ją “Puls Farmacji”. Wtedy zajął się nią Rzecznika Praw Obywatelskich.
Pracownicy sieci aptek poinformowali redakcję “Pulsu Farmacji”, że poza kamerami, w placówkach zainstalowane są też ukryte mikrofony. Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się w tej sprawie do prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.
Nagrywanie rozmów farmaceutów z pacjentami
Pracownicy jednej z sieci aptek poinformowali Rzecznika Praw Obywatelskich, że w placówkach zamontowany jest monitoring i sprzęt do nagrywania dźwięków.
Przy każdym okienku umieszczony był mikrofon rejestrujący rozmowy farmaceutów z pacjentami. Z podanych informacji wynika, że nikt nie informował klientów o tym, że są nagrywani.
Jedna z pracownic ujawniła, że w trakcie podpisywania umowy o pracę, dodatkowo otrzymała do podpisu dwie zgody – na rejestrowanie obrazu i dźwięku. Na własność otrzymała tylko kopię umowy o pracę. O tym, w których miejscach zamontowano mikrofony, dowiedziała się dopiero od współpracowników.
Kupujesz energetyki? Musisz się wylegitymować. Wchodzi nowy przepis Recepta na które leki traci ważność po 7 dniach? Nie zwlekaj z wizytą w apteceKontrolowanie pracy farmaceutów?
Podobno personel nie dostał żadnej informacji, w jakim celu jest nagrywany i nie miał też dostępu do zarejestrowanych materiałów. Co kilka tygodni każdy z nich otrzymywał ocenę i wytyczne od koordynatora.
"Według tych informacji, za analizą sprzedaży i najpewniej po wysłuchaniu nagrań szła dyscyplinująca rozmowa z pracownikiem. Po nagraniu prywatnej rozmowy pracownic jednej z nich odmówiono urlopu" - czytamy w komunikacie Rzecznika Praw Obywatelskich.
Jak podaje Rzecznik Praw Obywatelskich, wcześniej nie zostały podjęte żadne oficjalne działania wobec postępowania aptecznej sieci.
Rzecznik wystąpił do prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Elżbiety Piotrowskiej-Rutkowskiej i skierował zapytanie, czy o sprawie poinformowano już Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych oraz Państwową Inspekcję Pracy.
Naruszenie praw klientów i pracowników
Rzecznik Praw Obywatelskich podkreślił, że doszło do naruszeń zarówno praw klientów, jak i pracowników. Zawód farmaceuty wymaga zachowania tajemnicy zawodowej, natomiast klient ma prawo do zachowania w tajemnicy przez osoby wykonujące zawód medyczny, informacji z nim związanych.
Mogło także dojść do naruszenia Kodeksu Pracy. Zdaniem Rzecznika, jeśli kamery i mikrofony nie były "niezbędne dla zapewnienia bezpieczeństwa", nie powinny być zamontowane w placówce.
Źródło: Puls Medycyny (https://pulsmedycyny.pl/), https://bip.brpo.gov.pl/