Edukacja zdrowotna to inwestycja, nie koszt. Wiemy, ile konkretnie można zyskać

Edukacja podstawą dbania o zdrowie

Wiedza o zdrowiu to w dzisiejszych czasach konieczność. Nakłady na opiekę zdrowotną są niewystarczające, zmienia się też struktura demograficzna społeczeństwa, bo się starzejemy jako populacja. W takich warunkach, gdy chętnych do korzystania z opieki zdrowotnej w przyszłości będzie więcej, sami musimy zacząć dbać o swoje zdrowie, by cieszyć się nim jak najdłużej. Mówiąc wprost: odpowiedzialność musimy częściowo wziąć na własne barki i zadbać o profilaktykę. W tym pomagają programy edukacyjne dotyczące tego, co robić, by wydłużyć życie w zdrowiu. 

- W świecie, w którym wydatki na leczenie rosną szybciej niż gospodarka, a systemy ochrony zdrowia zmagają się z brakami kadrowymi, coraz wyraźniej widać, że kluczem do poprawy sytuacji jest edukacja i profilaktyka. Bo zdrowia nie buduje się w szpitalu – zaczyna się ono dużo wcześniej: w domu, w szkole, w codziennych nawykach – podkreśla Anna Warchoł.

Świadomość zdrowotna, nasza lekcja do odrobienia

- Edukacja zdrowotna, świadomość zdrowotna i powszechna profilaktyka to fundamenty wydolnego systemu ochrony zdrowia, zwłaszcza w kontekście ogromnych wyzwań, z którymi się teraz mierzymy – mówi Anna Warchoł.

Podkreśla, że społeczeństwa starzeją się coraz szybciej, terapie stają się droższe, a braki kadrowe w ochronie zdrowia pogłębiają się. W tej sytuacji to właśnie świadomość zdrowotna obywateli staje się kluczowym elementem wydolności całego systemu. Niestety, jak pokazują dane, tylko 20% Europejczyków deklaruje, że ma wiedzę, jak dbać o własne zdrowie, a ponad 80% chciałoby taką wiedzę zdobyć. Oznacza to, że luka edukacyjna w obszarze zdrowia jest ogromna i wymaga natychmiastowych działań.

Brak wiedzy kosztuje miliardy

Zaniedbanie edukacji zdrowotnej to nie tylko problem społeczny, ale i finansowy. 

- Osoby o niskim poziomie wiedzy zdrowotnej generują ponad trzykrotnie wyższe koszty dla systemu opieki zdrowotnej – zauważa Anna Warchoł. I dodaje, że moglibyśmy uniknąć wysokich wydatków na leczenie, hospitalizacje czy leczenie powikłań, gdybyśmy inwestowali w zapobieganie chorobom, czyli regularne badania profilaktyczne i szybkie reagowanie na pierwsze objawy chorób. 

Z raportu Health Inclusivity Index, opracowanego na zlecenie Haleon, wynika, że w Polsce można byłoby uniknąć wydatków sięgających 17 miliardów złotych rocznie, gdybyśmy skuteczniej korzystali z programów profilaktycznych i wcześniej zgłaszali się do lekarza. 

- To ogromna luka, którą należy zagospodarować, więcej mówić o edukacji i docierać przede wszystkim do dzieci i młodzieży – podkreśla Anna Warchoł.

Profilaktyka się opłaca. Dosłownie

Haleon przeprowadził globalne badanie Health Inclusivity Index, które analizuje, jak poszczególne kraje radzą sobie z dostępem do edukacji zdrowotnej i opieki medycznej. Wnioski są jednoznaczne: inwestycje w zdrowie przynoszą wyjątkowo wysoki zwrot.

- Nakłady na ochronę zdrowia to inwestycja o bardzo wysokim stopniu zwrotu. Obywatele, którzy korzystają z programów profilaktycznych i szybciej zgłaszają się do lekarza, generują znacznie niższe koszty – zarówno indywidualne, jak i systemowe – tłumaczy Anna Warchoł.

W krajach, gdzie profilaktyka jest elementem polityki zdrowotnej, obserwuje się mniejszą liczbę hospitalizacji, krótsze kolejki do specjalistów i lepszą jakość życia obywateli. Profilaktyka to więc nie wydatek, a strategiczna inwestycja w przyszłość społeczeństwa.

Dobre nawyki zaczynają się w dzieciństwie

Nie bez powodu Haleon kieruje swoje działania edukacyjne głównie do najmłodszych. Jak tłumaczy Warchoł, „kształtowanie właściwych nawyków na wczesnym etapie sprawi, że te nawyki będą kontynuowane przez całe życie”. Firma realizuje liczne kampanie społeczne i edukacyjne, które uczą dzieci i młodzież, jak dbać o higienę, zdrowe odżywianie, aktywność fizyczną czy profilaktykę chorób cywilizacyjnych. Jednym z najnowszych projektów jest Koalicja na rzecz zdrowia jamy ustnej, realizowana wspólnie z partnerami społecznymi, m.in. Naczelną Izbą Lekarską, Konfederacją Lewiatan oraz Stowarzyszeniem Studentów Stomatologii. 

- Planujemy długofalowy program adresowany do dzieci i młodzieży w zakresie higieny zdrowia jamy ustnej i więcej szczegółów już wkrótce – zapowiada Anna Warchoł.

 

materiał sponsorowany