Pacjenci.pl Profilaktyka i leczenie Emeryt gnębiony przez ZUS. Dali mu grosze, każą oddać krocie
Fot. East News / Arkadiusz Ziółek

Emeryt gnębiony przez ZUS. Dali mu grosze, każą oddać krocie

10 maja 2024
Autor tekstu: Daria Siemion

Senior ze Śląska otrzymał od ZUS szokujące pismo. Urząd nakazał emerytowi zwrot pieniędzy, które ten otrzymał, gdy nie był zdolny do pracy w czasie pandemii. Jakby tego było mało, ZUS doliczył odsetki. W podobnej sytuacji są tysiące osób w całej Polsce.

ZUS przyznał seniorowi świadczenie

Pan Waldemar Binięda to emerytowany górnik z Bytomia , który po przejściu na emeryturę, próbując związać koniec z koniec, zatrudnił się w ochronie. Podczas pandemii koronawirusa i kolejnych ograniczeń nie mógł pracować, więc ZUS przyznał mu świadczenie postojowe w wysokości 2 tysięcy złotych .

– Wypisałem wniosek do ZUS-u, pracodawca mi podbił, mało tego, za te tygodnie ZUS nie dostał moich pieniędzy, bo nie zarobiłem, a tak zawsze pracodawca odprowadzał do ZUS-u moje składki. ZUS znał więc mój status. Świadczenie dostałem bardzo szybko — relacjonował emeryt w programie Polsatu "Interwencja".

Drogowskaz wskazujący drogę do Sali Obsługi Klientów w ZUS
ZUS to instytucja znienawidzona przez wielu Polaków Fot. East News / Arkadiusz Ziółek
Renta wdowia może wynosić nawet 7600 zł. Komu przysługuje i na czym polega?
1000 zł dodatku do emerytury. Wyjaśniamy kto może otrzymać pieniądze

ZUS żąda od emeryta zwrotu pieniędzy

ZUS po czterech latach od wybuchu pandemii zażądał, żeby emeryt z Bytomia oddał pieniądze. Co więcej, instytucja doliczyła do tego odsetki ! Pan Waldemar jest zdenerwowany i zrozpaczony. Nie jest w stanie zrozumieć, dlaczego potraktowano go inaczej niż przedsiębiorców.

– To jest chore wszystko, nie można się z tym pogodzić. Jaka to jest równość obywateli, że jeden ma umowę na samozatrudnienie i dostaje 10 tys. zł za to, że nie mógł pracować, a ja, że byłem zatrudniony na umowę zlecenie, jestem karany? – mówił dziennikarzom "Interwencji".

Kto daje i zabiera ten się w piekle poniewiera? Ocenia adwokat

Głos w tej oburzającej sprawie zabrała znana z programu "Sprawa dla reportera" adwokat Eliza Kuna . Prawniczka podkreśliła, że przepisy są niespójne.

– W ogólnym zarysie prawa cywilnego jest taka zasada, że nawet jeśli już otrzymałem nienależne mi świadczenie, bądź bezpodstawnie się wzbogaciłem, ale w dobrej wierze zużyłem te pieniądze, to nie powinnam być zobowiązana do zwrotu. Niestety w przypadku pieniędzy publicznych organy podatkowe, skarbowe, ubezpieczeń społecznych tej zasady nie stosują, co uważam za krzywdzące wobec obywateli — wyjaśniła w rozmowie z "Interwencją".


Dziennikarze "Interwencji" rozmawiali również z przedstawicielką rybnickiego ZUS-u Beatą Kopczyńską . Zapytali ją, dlaczego pan Waldemar w ogóle otrzymał świadczenie, skoro nie miał do niego prawa.

– Wniosek był składany na podstawie oświadczenia i wniosek był prawidłowo złożony. ZUS ma prawo skontrolować go później. Żeby świadczenie mogło być należnie pobrane, musiał być przestój, a w firmie, w której pan Waldemar miał podpisaną umowę zlecenia, nie było przestoju — powiedziała urzędniczka.

Zobacz też:

Te osoby czeka głodowa emerytura. Muszą złożyć specjalne dokumenty w ZUS-ie

Tyle wyniesie 14. emerytura. Niektórzy dostaną tylko 50 złotych

Paragon grozy z apteki. Zapłaciła 500 zł za dwa leki i suplementy [KOMENTARZ]

Ta herbata za grosze wspomaga odchudzanie. Kiedyś pili ją cesarze, dziś kupisz ją w Biedronce
Zmiany w realizacji recept jeszcze nie dla wszystkich. Ministerstwo Zdrowia przesuwa termin na lipiec
Obserwuj nas w
autor
Daria Siemion

Dziennikarka z 10-letnim stażem. Pisała dla tytułów takich jak Focus, Focus Medycyna, National Geographic, Krytyka Polityczna, na:Temat. Najchętniej porusza tematykę chorób i profilaktyki. Z wykształcenia lingwistka i zoopsycholog. W wolnych chwilach uprawia wspinaczkę i trenuje psy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@pacjenci.pl
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko