Wyszukaj w serwisie
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Profilaktyka i leczenie > Paragon grozy z apteki. Zapłaciła 500 zł za dwa leki i suplementy [KOMENTARZ]
Agnieszka  Sztyler-Turovsky
Agnieszka Sztyler-Turovsky 21.11.2023 16:19

Paragon grozy z apteki. Zapłaciła 500 zł za dwa leki i suplementy [KOMENTARZ]

rachunek za leki w aptece
canva.com

Moja sąsiadka po lekarzach nie chodziła, w aptekach była rzadkim gościem. Jednak wreszcie sytuacja ją zmusiła i postanowiła zadbać o swoje zdrowie i dobry wygląd. Jednak pierwszy rachunek w aptece zadziałał przeciwskutecznie. Raczej zdrowie nadszarpnie, w każdym razie to psychiczne. 

Magda uwielbiała pracę z dziećmi, a dzieci ją. Z odejściem z pracy zwlekała, ile mogła. Rodzina była zazdrosna, że tyle czasu poświęca przedszkolakom i po powrocie do domu przeżywa ich problemy i przygotowywuje pomoce dydaktyczne. 

Aż niedawno przeszła na wczesną emeryturę. O kwocie, jaką co miesiąc przesyła ZUS, nie wspomnę. Wiecie, nie jest to emerytura resortowa, ani prezesa banku. Dziewczyna kasy nie ma, ale wreszcie ma czas, by zadbać o zdrowie

Teraz wreszcie ma czas dla siebie. Postanowiła wykorzystać go nie na chodzenie po lekarzach (stereotyp o emerytkach), ale pojechała z mężem w góry. W Zakopanem było cudownie, ale wydali tam prawie całe swoje emerytury*, a na dodatek…

Wycieczka do Zakopanego zakończona wizytą na SOR

Magda z wycieczki wróciła (nie o własnych siłach oczywiście) ze złamaną nogą. Trafiła na SOR. Ortopedę coś tknęło i oprócz założenia gipsu, doradził, by gdy noga się zrośnie, zrobiła jeszcze badanie o nazwie densytometria, które pokaże gęstość kości. To na szczęście było za darmo. NFZ w tej kwestii jeszcze się nad nami zlitował. 

Okazało się, że Magdę dopadła osteoporoza. (Tak zwany „cichy złodziej kości” – częsta przypadłość kobiet w średnim wieku). Ortopeda wysłał ją do endokrynologa, ten zlecił przyjmowanie hormonów – konkretnie estrogenów (hormonalną terapię zastępczą, zwaną też uzupełniającą). 

A do tego oczywiście suplementy – klasyka: witamina D3, wapń, magnez, preparaty poprawiające krążenie. I dodał, żeby regularnie używała kremów i balsamów, wtedy skóra będzie mniej podatna na wysuszenie, urazy i spowolni się jej starzenie. 

Magda wgooglała dostępność leków w okolicznych aptekach, wybrała tę, która jest częścią sieciówki, w której leki i suplementy są jednymi z najtańszych w Polsce. Na szczęście lek na osteoporozę (z grupy bifosfonianów) w niej był 

Niefortunny post Edyty Herbuś. Pielęgniarki były oburzone, a potem razem z aktorką nagłośniły ważny problem [KOMENTARZ] Zmiany w przychodniach od 1 listopada. Co, jeśli zachorujesz w weekend?

Kolejka w aptece – znak, że są tu tanie leki

Magda wbiła w telefonie adres na Google Maps i dotarła do apteki. Kolejka była tak długa, że trzy osoby się nie zmieściły i czekały na chodniku przed apteką, przestępując z nogi na nogę z niecierpliwością, bo padał deszcz ze śniegiem. Magda mocno się zdziwiła, że kolejka, jak w czasach PRL-u, ale uznała to za dobry znak. Musi być tanio. Ludzie z całej dzielnicy, albo i innych okolic Warszawy przyjeżdżają tu na apteczne zakupy.

Gdy Magda weszła już do apteki, a przed nią było pięć osób do dwóch czynnych okienek, w tym jedna bardzo długo „marudziła” i farmaceutka kilka razy wychodził na zaplecze i wracał, bo klientka sobie jeszcze o czymś przypominała, Magda postanowiła z nudów pooglądać kremy i balsamy ustawione za szybą na regale z napisem „dermokosmetyki”. Chwilę później zwolniło się miejsce przy okienku. 

Leki, suplementy i kosmetyki – ich cena nie dla Polaka?

Farmaceutka zagadnęła, czy podać jej jeszcze coś z dermokosmetyków, bo zauważyła, że coś na tej półce oglądała przez szybę. Magda powiedziała, że myślała o kremach na dzień i na noc, bo akurat jej się skończyły te, które zwykle kupowała w popularnych drogeriach typu Rossman. Farmaceutka zaproponowała jej kremy, które zawierają substancję o rzeczywiście udowodnionej skuteczności – witaminę C i A. Ceny na półce nie było, a Magda nie zapytała. Powiedziała, że skoro są skuteczne, a ona nie zna się na kosmetykach, bierze w ciemno. O cenę trochę krępowała się zapytać, żeby po tym, jak ją usłyszy, powiedzieć, że jednak nie i rezygnuje. Bo w aptece cisza, ludzi sporo i nie chciała, by inni klienci zerkali na nią, by zobaczyć, jak wygląda kobieta, której „nie stać na krem”. Apteczny, nie jakiś Diora reklamowany np. w „Vogue”, w dodatku z sieciowej apteki słynącej z tego, że jest w niej tanio. 

Apteka-farmaceutka_DrganaGordic_Shutt.jpg

(Fot. Shutterstock.com)

Farmaceutka nabijała kolejne leki, suplementy i kremy, a Magda poprosiła jeszcze o paczkę chusteczek higienicznych, bo akurat wpadły jej w oko wystawione na ladzie. Nie zdawała sobie sprawy, że przydadzą się nie tylko na ewentualny katar, ale na otarcie łez, gdy po chwili niedowierzania zbliży kartę do czytnika, a po wyjściu z apteki zobaczy paragon. Cena 482 złote. 

PS

Magda wróciła do domu i sprawdziła ceny leków, suplementów i kremów w internecie. Okazało się, że w innych aptekach są jeszcze droższe. 

Ile wydajecie na swoje leki? Czy stać Was na leczenie w Polsce, niezależnie od tego, czy wciąż pracujecie, czy już jesteście na emeryturze. Piszcie do nas. Wybrane listy opublikujemy anonimowo. Kontakt: [email protected]

***

Polska emerytka dostaje w tym roku z ZUS (i to po marcowej waloryzacji) niecałe trzy tysiące złotych (ale brutto). Minimalna emerytura wynosi 1588,44 (też brutto!). Prawda jest jednak taka, że waloryzacja emerytur nie nadąża za inflacją. My, którzy pracujemy, możemy negocjować podwyżki. Emeryci nie. 

Polski polityk zrobił badania i zrezygnował kandydowania
Jacek Majchrowski
- Mógłbym funkcjonować, zrobiłem badania, ale w tym wieku każdy rok przynosi niespodzianki, więc wolałbym nie ryzykować – mówi Jacek Majchrowski, który rządzi Krakowem już 21 lat. Joe Biden właśnie skończył 81 lat. Jacek Majchrowski ma tylko 77. Czy to za dużo, aby po raz kolejny kandydować na urząd prezydenta miasta?Choroba Heinego-Mediny, udary mózgu, problemy z tarczycą i kręgosłupem - to tylko niektóre z dolegliwości, z jakimi borykali się prezydenci USA. A czy Polacy mają prawo wiedzieć, na co chorują posłowie na Sejm i gospodarze miast, szczególnie gdy są seniorami? Pytanie o to, czy politycy i prezydenci miast powinni podawać do publicznej wiadomości stan swojego zdrowia by udowodnić, że są w stanie sprawować swoje funkcje, wraca niczym bumerang. W ostatnich dniach pretekstem do takich rozważań stało się oświadczenie 77-letniego Jacka Majchrowskiego, który rządzi Krakowem nieprzerwanie już od 21 lat. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej oświadczył: - Czuję się zdrowo. Zrobiłem wszystkie badania, mógłbym funkcjonować, ale w tym wieku każdy rok przynosi niespodzianki, więc wolałbym nie ryzykować pełniąc urząd prezydenta.Inna sprawa, że - jak pokazał najnowszy sondaż Instytutu Badań Samorządowych - Majchrowski nie miałby większych szans i jako kandydat prawdopodobnie nie wszedłby nawet do drugiej tury. 
Czytaj dalej
Nasza polska ryba jedną z najzdrowszych na świecie! Smaczna, tania i łatwo dostępna
śledź
Kumulują mniejsze ilości metylortęci niż duże ryby drapieżniki, a regularne jedzenie śledzi może wspomóc w zapobieganiu miażdżycy, nadciśnieniu, cukrzycy, depresji i chorobie Alzheimera. Czy można chcieć więcej? Przeczytaj, dlaczego tę rybę warto włączyć do codziennej diety, a nie tylko od święta! Tanie i łatwa dostępna, jedna z najzdrowszych ryb na świecie, w Polsce wciąż jest za mało doceniana. 
Czytaj dalej