Lepiej myć zęby przed śniadaniem, czy po posiłku? Lekarz wyjaśnia
Myjemy zęby minimum dwa razy dziennie: rano i wieczorem. Część z nas szczotkuje zęby rano przed śniadaniem, a część już po zjedzeniu posiłku. Będą tacy, którzy uprą się, że po posiłku najlepiej jest umyć zęby, gdyż wyczyścimy z jamy ustnej resztki pokarmu.
Inni z kolei źle się czują, gdy tuż po nocy nie wykonają porannej toalety, łącznie z myciem zębów. Stomatolog Michał Kaczmarek w swoich mediach społecznościowych zdradził, kiedy jest lepsza pora na mycie zębów: przed śniadaniem, czy po posiłku.
Kiedy myć zęby? To bardzo indywidualna kwestia
Decyzja odnośnie pory mycia zębów jest zależna od naszych indywidualnych preferencji oraz potrzeb. Jeśli zależy nam na ochronie przed kwasami lub przebarwieniami, mycie zębów przed śniadaniem może być dla nas korzystne. Z kolei jeśli chcemy usunąć resztki jedzenia i odświeżyć oddech, mycie zębów po śniadaniu może być dla nas bardziej odpowiednie.
Stomatolog Michał Kaczmarek, który na Instagramie prowadzi profil Tata_stomatolog wyjaśnia, który sposób mycia zębów jest lepszy dla naszego zdrowia.
Lekarz wyjaśnia, który sposób jest zdrowszy
Zdaniem lekarza, choć oba sposoby są w porządku, lepsze będzie mycie zębów przed śniadaniem. Myjąc zęby przed śniadaniem pozbywamy się płytki bakteryjnej, które namnożyły się przez noc i pozbywamy się ich z jamy ustnej - wyjaśnia lekarz i dodaje, że kolejnym argumentem, by myć zęby przed śniadaniem jest to, że po jedzeniu i piciu trzeba odczekać 20-30 minut, by nasz organizm sam zneutralizował pH w jamie ustnej.
Myj zęby przynajmniej przez dwie minuty
Stomatolodzy bardzo często przypominają również o tym, by myć zęby przynajmniej przez dwie minuty. Jest to wystarczający czas, by dokładnie oczyścić zęby oraz dostać się do wszystkich trudno dostępnych miejsc jamy ustnej.
Również wybór pasty to nasza indywidualna potrzeba. Lekarze zdradzają, by najlepiej wybierać pastę z fluorem. Takie pasty pomagają za zapobieganiu próchnicy oraz wzmacnianiu szkliwa. Celem mycia zębów jest usunięcie resztek jedzenia i bakterii, a także zneutralizowanie kwaśnego odczynu. Gdy minie kilkanaście minut od szczotkowania, na zębach zaczyna się formować tzw. osłonka nabyta tworzona przez substancje zawarte w ślinie jak glikoproteiny, białka, enzymy i lipidy. Osłonka ma ważne zadanie - chroni szkliwo przed kwasami i innymi czynnikami. Istnieje jednak ciemna strona osłonki - stanowi matrycę, do której przylegają bakterie. Gromadzą się one na części koronowej zęba, jak i w kieszonkach dziąsłowych, tworząc płytkę nazębną.
Czytaj też:
Szykuje się przełom w stomatologii. Pierwsi pacjenci dostaną lek na odrastanie zębów
Poszłam do dentysty na NFZ. Wyszłam biedniejsza o 800 zł [LIST]
Pokrzywdzeni przez ortodontów. "Rachunek na 30 tysięcy, zęby nadal krzywe"
