Owoc doskonały, w dodatku za darmo. A Polacy go nie jedzą
Zaskakuje smakiem, ale i swoimi właściwościami prozdrowotnymi. Ten owoc w Polsce rośnie dziko, jest więc bardzo łatwo dostępny, a jednak nie jest zbyt popularny. Rzadko go jemy na surowo, jeszcze rzadziej przetwarzamy, a szkoda, bo jest naprawdę smaczny.
Ponadto morwa, bo o niej mowa, to kompletnie niedocenione bogactwo witamin, antyoksydantów i minerałów. Może być biała, czarna lub czerwona – to trzy odmiany tego samego gatunku, z których każda ma coś wyjątkowego do zaoferowania.
Morwa – co to za owoc?
Morwa (łac. Morus) to drzewo pochodzące z Azji, gdzie uprawiana była od tysięcy lat, ze względu na swoje owoce , ale i na liście, które stanowią podstawowe pożywienie dla jedwabników. Zadomowiła się także i w Polsce. Wyróżniamy trzy najpopularniejsze gatunki morwy: białą, czarną i czerwoną. Najczęściej można je spotkać rosnące na polach, w parkach, rzadziej w ogrodach. Mimo że morwa rośnie często dziko, jest więc „darmowa”, mało kto sięga po jej owoce. Dlaczego? Może dlatego, że rosną one dość wysoko i trzeba by było mieć akurat drabinę pod ręką...
Warto się trochę potrudzić, bo morwa jest nie tylko darmowa, ale i niezwykle odżywcza , można powiedzieć, że to prawdziwy skarb natury, który naprawdę warto lepiej poznać i docenić. Owocuje latem, zazwyczaj od czerwca do sierpnia, i daje soczyste, słodkie owoce (podobne do jeżyn), które można jeść na surowo, prosto z drzewa, lub przetwarzane. Co więcej, morwa nie wymaga specjalnej opieki, bo drzewa są odporne na warunki pogodowe, jeśli więc dysponujesz ogródkiem, rozważ zasadzenie tego drzewka.
Właściwości prozdrowotne morwy
Owoce morwy są bogate w witaminę C , witaminę K oraz witaminy z grupy B , które wspierają układ odpornościowy i poprawiają metabolizm. Dodatkowo zawierają liczne antyoksydanty , takie jak antocyjany, które pomagają w walce z wolnymi rodnikami, chroniąc organizm przed stresem oksydacyjnym i przedwczesnym starzeniem . Morwa, podobnie jak winogrono, zawiera także resweratrol , który wspiera zdrowie serca.
Morwa to dobre źródło żelaza i wapnia . Żelazo jest szczególnie ważne w przypadku osób z anemią, a wapń razem z witaminą K wspierają zdrowie kości i dbają o właściwą krzepliwość krwi. Wzmacniają również układ kostny, zmniejszając ryzyko osteoporozy.
Owoce morwy mają także działanie przeciwzapalne , mogą regulować poziom cukru we krwi , co czyni je idealnym składnikiem diety osób z cukrzycą lub insulinoopornością. Dodatkowo zawartość błonnika wspomaga trawienie i przyczynia się do obniżenia poziomu cholesterolu . W tradycyjnej medycynie chińskiej liście morwy stosowano do leczenia przeziębień, a owoce – do wzmacniania wątroby i nerek.
Co można zrobić z morwy?
Czujesz się przekonany do spróbowania morwy? Jeśli tak, to przedstawiamy, jak można włączyć ten owoc do diety:
Dżem z morwy czarnej
Przygotuj 0,5 kg morwy czarnej, szklankę cukru i sok z połowy cytryny.
Owoce morwy umyj i wrzuć do garnka. Dodaj cukier i sok z cytryny, a następnie gotuj na małym ogniu, mieszając, aż masa zgęstnieje. Przełóż gorący dżem do wyparzonych słoików, zakręć i postaw do góry dnem, aż ostygną.
Suszona morwa jako przekąska
Morwę można ususzyć, a następnie dodawać do musli, owsianek czy ciast. Owoce morwy suszy się na słońcu lub w piekarniku w niskiej temperaturze (około 40-50 st. C) przez kilka godzin. Po ususzeniu stanowią świetną, zdrową przekąskę pełną naturalnych cukrów i antyoksydantów. Na początek możesz także kupić gotowe, suszone owoce.
Koktajl z morwy i bananów
Składniki:
- 1 szklanka morwy
- 1 banan
- 1 szklanka mleka roślinnego (np. migdałowego)
- łyżka miodu
Wszystkie składniki wrzuć do blendera i miksuj do uzyskania gładkiej konsystencji. Koktajl jest orzeźwiający, a zarazem pożywny, pełen witamin i energii.
Zobacz także:
Awokado jest zdrowe, ale nie dla wszystkich. Osoby z tymi chorobami nie mogą go jeść
Tych ziemniaków nie wolno jeść! Polacy masowo spożywają groźną toksynę
Brylował w papieskich ogrodach, bo jest dobry na serce. A Polacy nie chcą go jeść