Tych ziemniaków nie wolno jeść! Polacy masowo spożywają groźną toksynę
Polacy uwielbiają ziemniaki. Niestety nie zdają sobie sprawy, że niektóre z nich są silnie toksyczne. Chodzi o ziemniaki, które zawierają niebezpieczny składnik – solaninę. Spożywanie jej w dużych ilościach może doprowadzić do ciężkiego zatrucia, choroby nerek, śpiączki, a nawet śmierci. Jak wybierać ziemniaki, aby tego uniknąć?
Toksyczna solanina – niebezpieczny składnik ziemniaków
Solanina to glikoalkaloid występujący w roślinach z rodziny psiankowatych, takich jak ziemniaki, pomidory czy papryka. Jej trujące właściwości chronią rośliny przed szkodnikami, promieniowaniem UV i innymi zagrożeniami zewnętrznymi. Jednak dla ludzi i zwierząt solanina jest toksyczna i może wywołać objawy zatrucia. Spożywana regularnie może doprowadzić do ciężkich chorób.
Zatrucie solaniną jest rzadkie, ale może być bardzo groźne. Dawka toksyczna wynosi około 300 mg. Pierwsze objawy zatrucia przypominają grypę – pojawiają się gorączka, zawroty głowy i osłabienie organizmu. W ciężkich przypadkach mogą wystąpić problemy żołądkowo-jelitowe, duszności, a nawet śpiączka. Długotrwałe spożywanie solaniny może doprowadzić do poważnych powikłań, takich jak zaburzenia świadomości, zapalenie nerek czy tachykardia.
Obecność solaniny jest widoczna zwłaszcza w zielonych częściach ziemniaków, a także w kiełkach.
Solanina gromadzi się w ziemniakach, kiedy są one nieprawidłowo przechowywane i wystawione na działanie światła. To dlatego skórka niektórych bulw zaczyna nabierać zielonkawego koloru. Zielony odcień świadczy o obecności chlorofilu, a zarazem o procesie fotosyntezy, w którym powstaje solanina. Jest ona nie tylko toksyczna, ale także rakotwórcza.
Zielone ziemniaki – źródło trującej solaniny
Zielone ziemniaki, które często lądują w naszych koszykach, nie nadają się do spożycia. Nawet po ugotowaniu czy upieczeniu nie tracą one swoich toksycznych właściwości, ponieważ solanina nie rozpuszcza się w wodzie, nie ulega też neutralizacji pod wpływem wysokiej temperatury. Jeśli skórka ziemniaka jest tylko lekko zielona, można ją dokładnie odkroić. W przeciwnym razie najlepiej wyrzucić całego ziemniaka.
Szczególnie niebezpieczne są młode ziemniaki, które mają jeszcze niedojrzałe części pod skórką – to właśnie one mogą zawierać duże ilości solaniny. Ciekawostką jest to, że można poznać je po smaku – są bardzo gorzkie.
Uwaga na ziemniaki z pędami
Po dłuższym przechowywaniu, zwłaszcza w nieprawidłowych warunkach, ziemniaki zaczynają kiełkować. Kiełkowanie oznacza, że ziemniak zaczyna zużywać zgromadzony materiał zapasowy, a bulwa staje się miękka i pomarszczona. Niestety, kiełkujące ziemniaki zawierają mnóstwo solaniny, co sprawia, że mogą być powodem zatrucia.
A czy ziemniaki z pędami można jeść? Na to pytanie w artykule dla "Gazety Wyborczej" odpowiedział toksykolog dr Jacek Postupolski. "Nie jest tak, że jeśli na bulwie wyrośnie pęd, to trzeba ją wyrzucić. Można odkroić jedynie kiełki i następnie ugotować ziemniaki, o ile oczywiście nie są już zbyt miękkie. Przestrzegam jedynie przed jedzeniem pędów, bo są trujące" – czytamy w jego wpisie.
Solanina pojawia się także w uszkodzonych ziemniakach – to naturalna reakcja obronna rośliny. W związku z tym uszkodzone bulwy, które zostały np. zniszczone podczas zbioru, wysypały się z torby i pogniotły, również nie powinny trafiać na nasze stoły.
Zobacz też:
Ta kasza to skarbnica błonnika. Działa zbawiennie na organizm, zastąp nią ryż i ziemniaki
Obalamy 4 największe mity dietetyczne. Czas przestać w nie wierzyć!
Te produkty mają najgorszy wpływ na cholesterol. Lekarz radzi, czego unikać