Owoce pleśniały w 1 dzień. W końcu znalazłam na to sposób
Na pewno zdarzyło Wam się kiedyś, że kupiliście pięknie wyglądające owoce, a te po jednym dniu w domu pokryły się pleśnią. Zazwyczaj wynika to z nieprawidłowego przechowywania produktu. Jak zatem przechowywać owoce, aby zachowały świeżość na dłużej? Oto najlepszy możliwy sposób.
Dlaczego owoce gniją od razu po zakupie?
Jeśli owoce są
przesiąknięte wilgocią
, zgniją od razu po włożeniu do lodówki. Podobnie, jeśli po zakupie ich nie przebierzecie i nie wyrzucie podejrzanych "elementów" – tym sposobem zgniła malina od razu zarazi swoje sąsiadki.
Częstym błędem jest też
trzymanie owoców w foliowej torebce
. Nie dość, że mogą się zgnieść, nie mają tlenu. Dużo lepszym pomysłem są ekologiczne rozwiązania takie jak bawełniane siateczki, łubianki, koszyczki. Dobrym rozwiązaniem są lniane torby.
A skoro o zgniataniu mowa... Zadbajcie o to, aby owoce nie były
ściśnięte
. Zwłaszcza te, które łatwo ulegają uszkodzeniom, jak np. jagody czy maliny. Pamiętajcie też, aby owoce jagodowe, maliny i truskawki trzymać w lodówce. Bez tego szybko zgniją.
Co zrobić, aby owoce zachowały świeżość na dłużej?
Sposób na świeże owoce
jest banalnie prosty. Będziecie potrzebować do tego tylko trzech rzeczy, które na pewno masz w domu. Chodzi o duży pojemnik na żywność (najlepiej szklany) i papierowy ręcznik, a także miseczka.
Operację
zacznijcie od przebrania owoców
. Te, które są zgniecione, odłóżcie na bok i zróbcie z nich dżem lub mus. Następnie wyłóżcie papierowym ręcznikiem wybrane naczynie. Umieśćcie w nim owoce, zostaw na 5 minut, następnie przełóż je do czystej miseczki.
W tym zabiegu chodzi o to, aby
odsączyć
z owoców uwielbianą przez pleśń wilgoć. Bardzo ważne jest to, aby pojemnik, do którego włożymy owoce, dało się
szczelnie zamknąć
. Jeśli nie macie pojemnika z pokrywką, owińcie miseczkę folią śniadaniową.
Szkodliwe mity o przechowywaniu owoców
Wiele osób miało tak, że jadło kanapkę, owoc czy ciasto, a przy ostatnim kęsie zauważyło pleśń. U niektórych doprowadziło to do ciężkiego zatrucia, inni przeszli przez to bezboleśnie. Świadomie nikt z nas pleśni nie je, ale jest jeden szkodliwy mit, który warto umówić.
Ile razy słyszeliście, że po odkrojeniu pleśni z kawałka produktu, pozostałą część można jeść? Nigdy w to nie wierzcie! To niebezpieczny i szkodliwy mit! Nie dajcie się też nabrać na to, że zgniłe owoce po upieczeniu czy smażeniu nadają się to jedzenia – to nieprawda! Zgniły produkt trzeba wyrzucić!
Lepiej nie myć też owoców przed włożeniem do lodówki. Wynika to z tego, co tłumaczyliśmy wcześniej – pleśń i grzyby uwielbiają wilgoć, a świeżo umyte owoce zamknięte w lodówce (ciemnym i chłodnym środowisku), to dla mytotoksyn nich prawdziwy raj.
Zatrucie pleśnią – objawy:
- wymioty,
- biegunka,
- ból brzucha,
- apatia,
- problemy z koncentracją,
- zawroty głowy,
- utrata przytomności,
- ból i sztywność stawów,
- nieżyt nosa,
- zmiany skórne.
Niestety,
nie istnieją leki na zatrucie pleśnią
. Jeśli wystąpi biegunka, trzeba się nawadniać i przyjmować elektrolity. Wskazane jest również stosowanie
węgla aktywnego
, który zwiąże i usunie toksyny. W ciężkich przypadkach, konieczna jest konsultacja z lekarzem.