Organizacja studniówki to ogromne wyzwanie. I ogromne koszty. Z roku na rok cena za talerzyk jest coraz wyższa. W końcu trzeba zapłacić za wynajem sali, DJ-a, dekoratorkę. Do kosztu, który musi ponieść każdy uczeń, wlicza się też cena talerzyków dla nauczycieli i ich osób towarzyszących.W wielu szkołach panuje zwyczaj, że uczniowie ostatnich klas zapraszają na studniówkę dyrektora, nauczycieli i ich partnerów. Niektórym rodzicom to nie w smak. Nie chcą sponsorować zabawy nauczycielom, ale zastanawiają się, czy tak wypada.
Zima na dobre wraca do Polski. Jej mało przyjazne oblicze poznali w piątkowy poranek mieszkańcy nadmorskich miejscowości. Są pierwsza zamknięte szkoły, wiele placówek skraca też lekcje. Wszystko przez ekstremalne warunki pogodowe.O poranku w wielu miejscach w kraju oblodzone były ulice i chodniki, IMGiW wydało szereg ostrzeżeń. Przez niskie temperatury i koszmarne warunki na drogach sparaliżowane zostały także… szkoły.
Za chwilę koniec semestru. Nauczyciele już wystawiają oceny proponowane i jeśli uczeń chce coś w tej kwestii zmienić, ma ostatnie dni na poprawę. Są tacy, którzy mają jednak mało stopni i nie lada problem, by jakoś "wyglądać” na półrocze.Co, przykładowo, ma zrobić dziecko, które z danego przedmiotu, w ciągu całego semestru dostało tylko jedną albo dwie oceny? Czy, jeśli w dodatku, jest to ocena niedostateczna, to taką właśnie dostanie na semestr? Sprawdzamy.
Plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku został rozstrzygnięty. Wiemy już, które ze słów na co dzień używanych przez nastolatki, wygrało. Na podium znalazły się też “sigma” i ”oporowo”. Co to właściwie znaczy?Młodzież mówi swoim własnym językiem. Kto ma czasem okazję posłuchać rozmowy nastolatków, nieraz odnosi wrażenie, że nie przystaje już do współczesnego świata! O czym oni mówią? Czy to jest jakiś szyfr? Zapytaliśmy u źródła.
Na religię nie chodzą, do komunii nie poszli i nie wybierają się do bierzmowania - takich dzieci w Polsce jest coraz więcej. Nawet jeśli zostali ochrzczeni, żyją z dala od Kościoła i dziś po raz kolejny na szkolnych korytarzach słychać pytanie: Czy takie dzieci powinny brać udział w klasowych Wigiliach?Kiedyś moja koleżanka usłyszała kilka przykrych słów na temat tego, że choć do kościoła na co dzień nie chodzi, to ubiera choinkę, śpiewa z dziećmi kolędy. Nazwano ją kłamczuchą, osobą obłudną. O ironio, te słowa padły z ust katoliczki, z definicji, osoby pełnej miłości do bliźniego.
W Liceum Ogólnokształcącym numer 2 im. Mieszka I w Szczecinie umieszczona została kamera –monitoring zainstalowano jednak w…. toaletach dla uczniów i uczennic. Co gorsze, uczniowie nie zostali o tym poinformowani. Jak tłumaczy się dyrekcja szkoły? Fundacja GrowSpace wskazuje, jak tego rodzaju działania szkodliwie wpływają na psychikę młodzieży.
Dyrektor jednej z podwarszawskich szkół poinformował rodziców, by zwiększyli czujność, jeśli chodzi o bezpieczeństwo swoich dzieci. W okolicy szkoły kręcą się podejrzani mężczyźni i mogą stanowić potencjalne zagrożenie dla uczniów. Rodzice zostali postawieni w stan gotowości.
To jest odwieczny dylemat rodziców. Czy młodemu człowiekowi należy pomagać podczas odrabiania lekcji? Czy raczej zostawić go z tym problemem sam na sam? Podsuwać możliwe rozwiązania, czy liczyć na to, że odkryje je samodzielnie?W jednym i drugim podejściu znaleźć można zarówno plusy, jak i minusy. To, co je natomiast łączy, to to, że praca domowa jest w ogóle czymś, z czym trzeba się zmierzyć. Jakoś ją pokonać.
Nie zgadzam się na to i w poniedziałek otwarcie powiedziałam pani w szkole, że mój syn nie będzie odrabiał lekcji zadanych do domu. Jest w pierwszej klasie, a zlecanie pracy domowej tak małemu dziecku jest męczeniem go ponad siły.Nie spodziewałam się, że mój syn tak dobrze poradzi sobie z adaptacją w szkole. Już po pierwszym tygodniu był nią zachwycony. Byłam jednak z każdym dniem mniej zadowolona z tego, co znajdowałam w jego zeszytach.