To najgorsze połączenie z kapustą. Polacy jedzą nagminnie, a w jelitach fermentuje
Kapusta z grzybami, pierogi czy bigos to obowiązkowe dania na wigilijnym stole. Jednak nie każde zestawienie tych potraw jest korzystne dla zdrowia. Dietetycy ostrzegają: niektóre połączenia mogą zaburzyć wchłanianie składników mineralnych, wywołać dolegliwości trawienne, a nawet osłabić działanie leków. Sprawdź, jak jeść kapustę, by święta nie skończyły się problemami żołądkowymi.
Kapusta i ryby: jod pod presją
Kapusta – zarówno kiszona, jak i świeża – zawiera goitrogeny, czyli związki utrudniające przyswajanie jodu. Gdy obok śledzia lub dorsza na talerzu ląduje surówka z kapusty, efekt może być niekorzystny, szczególnie dla osób z niedoczynnością tarczycy. Ryba dostarcza jodu, ale kapusta blokuje jego wchłanianie.
Ryzyko niedoboru jodu jest większe w regionach oddalonych od morza, gdzie ryby morskie są głównym źródłem tego pierwiastka. Aby zachować równowagę, lepiej serwować ryby z zielonymi warzywami liściastymi, a kapustę łączyć z grzybami lub grochem. Takie zestawienie nie tylko chroni tarczycę, ale też nie odbiera potrawom tradycyjnego smaku.

Kiszona kapusta i tłuste mięsa – ryzykowny duet
Choć kiszonki są bogate w probiotyki, ich połączenie z tłustymi mięsami – jak w klasycznym bigosie – może być zbyt dużym obciążeniem dla układu trawiennego. Tłuszcze spowalniają pracę żołądka, a fermentujące włókna z kapusty sprzyjają wzdęciom i gazom.
Osoby z refluksem, nadkwaśnością czy chorobą wrzodową powinny unikać takich połączeń. Zamiast bigosu z boczkiem lepiej wybrać lżejszą wersję kapusty z grzybami i dodatkiem oliwy. Pierogi warto upiec lub podsmażyć bez tłuszczu – efekt probiotyczny zostanie zachowany, a żołądek będzie wdzięczny.
Kiedy kapusta szkodzi bardziej niż pomaga?
Choć bogata w witaminy i błonnik, kapusta nie jest wskazana dla każdego. Ze względu na wysoką zawartość sodu kiszonki mogą podnosić ciśnienie krwi i nasilać obrzęki u osób z nadciśnieniem lub niewydolnością nerek.
Biogeniczne aminy, w tym histamina, obecne w kiszonej kapuście, mogą z kolei wywoływać migreny i reakcje skórne. Dla osób z zespołem jelita drażliwego fermentacja w jelicie grubym po kapuście oznacza często ból i skurcze. W takich przypadkach lepiej ograniczyć porcję lub zastąpić część kapusty gotowanymi burakami czy marchewką – łagodniejszymi dla przewodu pokarmowego.
Kapusta a leki – uważaj na interakcje
Warzywa kapustne są źródłem witaminy K, która wpływa na krzepliwość krwi. Nagłe zwiększenie lub zmniejszenie ilości kapusty w diecie może zaburzyć działanie leków przeciwzakrzepowych, takich jak warfaryna czy acenokumarol. Pacjenci stosujący te preparaty powinni zachować stały poziom spożycia produktów kapustnych i po świętach skontrolować wskaźnik INR.
Kapusta może też wpływać na skuteczność leków zobojętniających sok żołądkowy. Kwas mlekowy obniża pH żołądka, podczas gdy leki je podwyższają – to może zaburzać wchłanianie niektórych tabletek. Aby uniknąć interakcji, najlepiej zachować co najmniej godzinny odstęp między spożyciem kapusty a przyjęciem leku.