Obserwuj nas na:
Pacjenci.pl > Choroby i leczenie > 6 zachowań, które wzbudzają podejrzenia na L4. Czego unikać podczas zwolnienia?
Izabela Nestioruk-Narojek
Izabela Nestioruk-Narojek 30.10.2025 14:30

6 zachowań, które wzbudzają podejrzenia na L4. Czego unikać podczas zwolnienia?

6 zachowań, które wzbudzają podejrzenia na L4. Czego unikać podczas zwolnienia?
fot. DragonImages/Canva

Zwolnienie lekarskie (L4), czyli e-ZLA, ma służyć jednemu celowi: regeneracji i powrotowi do zdrowia. Otrzymując zasiłek chorobowy, pracownik zobowiązuje się do wykorzystywania tego czasu zgodnie z zaleceniami medycznymi. Tymczasem Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) systematycznie kontroluje zwolnienia, a lekarze stają się coraz skuteczniejsi w identyfikowaniu pacjentów, którzy udają chorobę, by załatwić prywatne sprawy lub dorobić. Oto 6 zachowań, które najczęściej wzbudzają podejrzenia – zarówno w gabinecie, jak i podczas kontroli ZUS.

  • Lekarze zwracają uwagę na niespójność między deklarowanymi objawami a obiektywnym stanem pacjenta.
  • Kontrola ZUS koncentruje się na wykrywaniu pracy zarobkowej oraz aktywności niezgodnej z celem zwolnienia.
  • Nadużycie zwolnienia lekarskiego może skutkować utratą prawa do zasiłku chorobowego za cały okres L4.

Czerwone flagi w gabinecie lekarskim

Lekarz, zanim wystawi zwolnienie, przeprowadza wywiad i badanie przedmiotowe. To właśnie w tym momencie ujawnia się najwięcej subtelnych oznak, że pacjent może symulować chorobę. Nawet najbardziej przekonujący aktor często nie jest świadomy, że jego ciało zdradza więcej niż słowa.

 

1. Przesadzone lub teatralne objawy

 

Autentyczny ból lub dolegliwość jest często powiązana z określonymi, stałymi reakcjami organizmu. Symulant natomiast może reagować przesadnie, na przykład gwałtownie krzyczeć przy lekkim dotyku, a za chwilę, po odwróceniu uwagi, swobodnie wykonywać skomplikowaną czynność, np. szybko sięgnąć po torebkę. Taka dramatyczna rozbieżność w reakcji jest dla lekarza wyraźnym sygnałem ostrzegawczym.

 

2. Niespójność między deklaracją a badaniem

 

Najczęściej dotyczy to dolegliwości bólowych, zwłaszcza kręgosłupa i stawów. Pacjent może deklarować, że nie jest w stanie wykonać prostego ruchu (np. schylić się), ale badanie przedmiotowe (np. brak napięcia mięśni w miejscu rzekomego urazu, prawidłowe odruchy) nie potwierdza tej niezdolności. Lekarze wyczuleni są na brak zgodności między opisem subiektywnym a obiektywnym obrazem klinicznym.

 

3. Powtarzalne L4 bez diagnostyki

 

Podejrzenie budzi pacjent, który regularnie pojawia się u tego samego lekarza z tymi samymi, niepotwierdzonymi objawami (np. silne bóle głowy, ból krzyża), ale konsekwentnie odmawia podjęcia dalszej diagnostyki (np. rezonansu magnetycznego, badań krwi) lub nie przynosi żadnych nowych wyników. Wskazuje to na chęć uzyskania zwolnienia, a nie wyleczenia.


 

Zachowania kwestionowane przez ZUS

 

ZUS nie weryfikuje diagnozy (to rola lekarza orzecznika), ale kontroluje prawidłowość wykorzystania zwolnienia. Inspektorzy ZUS, często działający na zlecenie pracodawcy, sprawdzają, czy cel zwolnienia – czyli odpoczynek i rekonwalescencja – jest przestrzegany.

 

Wykonywanie pracy zarobkowej

To najpoważniejsze przewinienie. Absolutnie zakazane jest wykonywanie jakiejkolwiek pracy zarobkowej w okresie L4. Dotyczy to zarówno pracy na rzecz innej firmy, prowadzenia własnej działalności, jak i dorabiania „na czarno”. Stwierdzenie pracy zarobkowej jest automatyczną podstawą do odebrania zasiłku chorobowego za cały okres zwolnienia.

 

Aktywny wypoczynek niezgodny z zaleceniami

L4 to nie urlop. Za wykorzystywanie zwolnienia niezgodnie z jego celem uznaje się między innymi: wyjazdy na narty, forsowne remonty mieszkania, intensywne prace na działce, udział w zawodach sportowych czy huczne imprezy. Dotyczy to zwłaszcza zwolnień oznaczonych Kodema 1 (chory musi leżeć), ale także aktywność przy Kodzie 2 (chory może chodzić), jeśli jest ona nadmiernie obciążająca i może przedłużyć proces leczenia. ZUS coraz częściej monitoruje też publiczną aktywność w mediach społecznościowych (zdjęcia z imprez czy egzotycznych wyjazdów).

 

Nieuzasadniona nieobecność w miejscu pobytu

Kontrole ZUS mogą być niezapowiedziane. Choć pracownik nie musi siedzieć w domu całą dobę (zwłaszcza przy Kodzie 2), długotrwała nieobecność w miejscu pobytu wskazanym na e-ZLA, bez podania uzasadnionej przyczyny (np. wizyta u lekarza, rehabilitacja, pilne, incydentalne zakupy), może wzbudzić podejrzenia i skutkować wezwaniem do wyjaśnień. Unikanie kontaktu lub brak wyjaśnienia przyczyny nieobecności utrudnia weryfikację i jest traktowane jako wykorzystywanie zwolnienia w sposób nieprawidłowy.

6 zachowań, które wzbudzają podejrzenia na L4. Czego unikać podczas zwolnienia?
fot.Karola G /Pexels, Zwolnienie lekarskie

Kto i na jakich zasadach może otrzymać L4?

 Prawo do zwolnienia lekarskiego i zasiłku chorobowego przysługuje osobom objętym ubezpieczeniem chorobowym. Obejmuje to pracowników zatrudnionych na umowę o pracę oraz osoby pracujące na umowach cywilnoprawnych (np. zlecenie), które dobrowolnie opłacają składkę chorobową. Kluczowym warunkiem jest okres wyczekiwania: w przypadku pracowników jest to 30 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego, a w przypadku osób opłacających składkę dobrowolnie – 90 dni. 

Wyjątki od okresu wyczekiwania dotyczą m.in. absolwentów szkół wyższych lub osób, których niezdolność do pracy jest wynikiem wypadku w drodze do lub z pracy. Zwolnienie jest wystawiane elektronicznie przez lekarza i trafia bezpośrednio do ZUS oraz pracodawcy.

Konsekwencje kwestionowania L4: wezwanie do ZUS

W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, czy to przez lekarza orzecznika ZUS (kwestionującego zasadność wystawienia zwolnienia), czy przez kontrolera (wykorzystanie niezgodne z celem), pracownik otrzymuje wezwanie do złożenia wyjaśnień. Jeśli ZUS uzna, że zwolnienie było wykorzystywane niewłaściwie, ma prawo cofnąć zasiłek chorobowy za cały okres, w którym stwierdzono nieprawidłowość. 

Pracodawca może wówczas obciążyć pracownika kosztem wypłaconego już wynagrodzenia chorobowego i ma podstawę do wyciągnięcia konsekwencji służbowych, łącznie z rozwiązaniem umowy o pracę, gdyż uznaje się, że pracownik dopuścił się ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych.

 

Źródło: Pacjenci.pl

Pacjenci.pl
Obserwuj nas na: