Wyszukaj w serwisie
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja
Pacjenci.pl > Choroby > Nie żyje bokser znokautowany na ringu. Miał 27 lat, osierocił dwójkę dzieci
Daria  Siemion
Daria Siemion 27.04.2024 14:59

Nie żyje bokser znokautowany na ringu. Miał 27 lat, osierocił dwójkę dzieci

Świeczka
Fot. Freepik

Mówi się, że "sport to zdrowie", ale niestety nie zawsze jest to prawda, a zwłaszcza, jeśli chodzi o boks. Kolejny sportowiec zmarł po walce.

W piątek odszedł 27-letni pięściarz Ardi Ndembo, który trzy tygodnie temu przegrał walkę z Nestorem Santano. Boksera wprowadzono w stan śpiączki farmakologicznej, ale lekarzom nie udało się uratować jego życia.

Ardi Ndembo nie żyje

Zaledwie trzy tygodnie temu Ardi Ndembo był w pełni sił i stanął w ringu, by stoczyć walkę na gali z cyklu Team Combat League na Florydzie. To jednorundowe pojedynki, które trwają trzy minuty. Zawodnicy w trakcie walki nie oszczędzają się i dają z siebie wszystko. 


Ardi Ndembo w trakcie gali stanął w narożniku z Nestorem Santaną. Obaj pięściarze na zawodowych ringach byli niepokonani. To starcie skończyło się szybkim zwycięstwem Santany przez nokaut. Smak zwycięstwa okazał się jednak gorzki.


Pochodzący z Konga Ndembo zszedł co prawda o własnych siłach z ringu, ale kilka minut później stracił przytomność. Jego zespół wezwał karetkę, którą przewieziono go do najbliższego szpitala. Od razu było wiadomo, że coś się dzieje. 


W szpitalu 27-latka, ojca dwójki dzieci, wprowadzono w stan śpiączki farmakologicznej. Lekarze mówili wprost, że szanse na przeżycie i odzyskanie sprawności są minimalne. W piątek 26 kwietnia poinformowano, że Ardi Ndembo nie żyje. Bokser osierocił dwójkę dzieci.

Snapinsta.app_368528198_826280525792388_5096693178511298389_n_1080.jpg
Ardi Ndembo wygrał 7 z 8 walk Fot. Instagram / @ardindembo
Choroba Parkinsona – objawy, diagnostyka, leczenie Guz mózgu (nowotwór mózgu) - przyczyny, objawy i leczenie

Bliscy opłakują śmierć boksera

Ardi Ndembo na zawodowym ringu stoczył 8 walk – wygrał wszystkie, z czego aż 7 przez nokaut, nie zostawiając przeciwnikom złudzeń, kto tu rządzi. Niestety swoją ostatnią walkę – tę o życie – przegrał.

"Opłakujemy stratę Ardiego Ndembo, utalentowanego kongijskiego boksera, który tragicznie zmarł po nokaucie w zawodach Team Combat League. Pozostawał w śpiączce aż do czasu przedwczesnej śmierci" – napisał na X jego promotor.

Ardi Ndembo pochodził Brazzaville – stolicy Republiki Konga. Mierzył 201 cm. W żalu są pogrążeni jego fani. "To był jeden z najbardziej obiecujących pięściarzy tego pokolenia. Wielka strata dla świata boksu" – czytamy w komentarzach.

https://www.instagram.com/p/CP-svEWjMsV/

Śmierć na ringu – inne przypadki

W 2019 roku zmarł Maksim Dadaszew, jeden z najlepszych pięściarzy wagi lekkiej. Do walki z Portorykańczykiem Subrielem Matiasem podchodził niepokonany. 28-latek przegrał w jedenastej rundzie walki. Zszedł z ringu na własnych nogach, ale chwilę potem zwymiotował. Lekarzom nie udało się mu pomóc. Zmarł 4 dni później.

Jego historia przypomina śmierć mistrza świata wagi lekkiej, Leavandera Johnsona. Chociaż ewidentnie przegrywał, a jego obecny w narożniku ojciec chciał przerwać walkę, pięściarz się na to nie zgodził. Walkę zatrzymano dopiero po otrzymaniu kolejnych potężnych ciosów i utracie przytomności. Kilka dni później Amerykanin zmarł w szpitalu.

Zobacz też:

To najczęstszy objaw zwiastujący zawał serca. Nie można go lekceważyć

Tak wyglądają pierwsze objawy schizofrenii. Można je zauważyć już u dzieci

Znany siatkarz miał zawał serca. Powiedział, jakie były pierwsze objawy

Polecane