Niefortunny post Edyty Herbuś. Pielęgniarki były oburzone, a potem razem z aktorką nagłośniły ważny problem [KOMENTARZ]
Wyzywające pozy i pielęgniarski uniform – te zdjęcia z sobą w roli głównej wrzuciła na Instagram Edyta Herbuś. - Powielając bezrefleksyjnie stereotyp wyrządzamy krzywdę wszystkim pielęgniarkom i pacjentom. Bardzo często pielęgniarki spotykają się z problemem seksualizacji naszego zawodu – mówi mgr Anna Woda, pielęgniarka, członkini Fundacji Polki w medycynie, dla portalu Pacjenci.pl.
Pielęgniarki, choć poczuły się dotknięte postem, przyjęły przeprosiny Edyty Herbuś i propozycję zorganizowania wspólnego live, pt. „Strój pielęgniarki - rozmowy bez przemocy”, by na nim edukować pacjentów i nas wszystkich o tym, co może urazić godność pielęgniarek i położnych, bo seksualizacja tych tak bardzo sfeminizowanych zawodów jest niestety częsta. Wielu z nas robi to nieświadomie i bezwiednie - w szpitalach, przychodniach, w mediach społecznościowych, czy w prywatnych rozmowach.
Pielęgniarki walczą z molestowaniem i mobbingiem
Zaledwie miesiąc temu polskie pielęgniarki musiały walczyć o swoją godność po tym, jak dyrektor jednej z medycznych placówek zaproponował im, by kelnerowały na bankiecie lekarzy i przy okazji szukały tam męża. Wówczas Mariola Łodzińska, prezeska Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych w imieniu całego środowiska złożyła doniesienie do komisja etyki lekarskiej, by walczyć z mobbingiem, seksizmem i upokorzeniem, jakiego pielęgniarki doznają w pracy.
Teraz pielęgniarki spotyka afront ze strony kobiety – celebrytki Edyty Herbuś, którą wielu Polaków pamięta, z występów w "Tańcu z gwiazdami", a później w serialach (m.in. "Klan"). Celebrytka intensywnie działa w mediach społecznościowych, więc tym bardziej przykre, że olbrzymi zasięg wykorzystała do niefortunnego Insta Story, którym obraziła pielęgniarki. Zapewne nieświadomie, w każdym razie tak twierdzi, bo zdążyła zamieścić już post z przeprosinami.
- Podeszłam do tej sytuacji w sposób empatyczny i wychodzę na przeciw problemowi. Zależy mi na merytorycznej rozmowie i znalezieniu kulturalnego sposobu na komunikację w każdej sytuacji. Uważam, ze to ważne, aby kobiety pracujące w służbie zdrowia, czuły się w swojej pracy przede wszystkim bezpiecznie! Ważne jest również to, byśmy wszyscy zwracali się do siebie z szacunkiem, bez względu na to, jaki zawód wykonujemy. Czy jesteśmy pielęgniarką, policjantem, sprzątaczką czy aktorką… A nawet „celebrytką” - napisała Edyta Herbuś na swoim profilu na Facebooku.
Pielęgniarki nie odpuszczą „kelnerek na bankiecie lekarzy” „W obronie dzieci zaryzykuje życie”. Kandydat lekarzy na Rzecznika Praw DzieckaLive pielęgniarek "Strój pielęgniarki - rozmowy bez przemocy”
- To jeden z przykładów, gdy powielając bezrefleksyjnie stereotyp wyrządzamy sporą krzywdę całej grupie oraz pacjentom. Pielęgniarki bardzo często spotykają trudne sytuacje związane z seksualizacją naszego zawodu: od dwuznacznych tekstów po seksulanie naznaczone gesty i zachowania, które naruszają nawet naszą cielesność – mówi mgr Anna Woda, pielęgniarka, członkini Fundacji Polki w medycynie, która zajmuje się też molestowaniem i dyskryminacją w opiece medycznej.
Pielęgniarki zrobią live dziś wieczorem, na którym poruszą temat seksualizacji swojego zawodu, a także tego, jak wygląda uniform pielęgniarski naprawdę. Wspaniałomyślnie zaprosiły też Edytę Herbuś, wiec jak widać, polskie pielęgniarki nie chcą hejtu i podziałów, zależy im na tym, by edukować nas wszystkich i uwrażliwić na problemy, z jakimi spotykają się pielęgniarki w swojej pracy.
- Chcemy zwrócić uwagę na problem tego jak stereotyp utrudnia nam pracę i wyrządza spore krzywdy, w tym pacjentom. Mamy nadzieję, że dyskusja będzie refleksją dla wielu osób - mówi mgr Anna Woda, pielęgniarka środowiskowo-rodzinna, członkini Fundacji Polki w medycynie, która zajmuje się m.in. problemami molestowania i dyskryminacji w opiece medycznej – mówi mgr Anna Woda, pielęgniarka, członkini Fundacji Polki w medycynie dla portalu Pacjenci.pl, która wystąpi na live jako ekspertka.
Na live wystąpi też Edyta Herbuś. - Przedstawi perspektywę osoby publicznj, która zrozumiała problem seksualizacji zawodów medycznych i postanowiła pomóc nagłośnić to niebezpieczne zjawisko – tak występ celebrytki zapowiada magister pielęgniarstwa Anna Woda.
Edyta Herbuś, źródło: Instagram i Facebook celebrytki
Szacunek dla pielęgniarek leży na sercu i w interesie pacjentów
Na live panie rozmawiały o:
👉 szkodliwości zjawiska seksualizacji zawodów medycznych,
👉 granicy żartu i bagatelizowania,
👉 zjawiskach dyskryminacji i molestowania w opiece zdrowotnej,
👉 spojrzeniu na „strój pielęgniarki” okiem osoby publicznej,
👉 bezpieczeństwie pacjenta i personelu medycznego.
Pielęgniarki to zawód sfeminizowany, w dodatku do zawodu garnie się coraz mniej kobiet. A że polskie pielęgniarki są poszukiwane na całym świecie, coraz więcej ich emigruje. Inne odchodzą na emerytury. Nie tylko ze zwykłej ludzkiej przyzwoitości, ale także dlatego, by miał kto opiekować się pacjentami w Polsce za kilka lat, powinniśmy wszyscy łączyć siły, by pielęgniarki były szanowanym zawodem i by mogły pracować w jak najbardziej komfortowych warunkach.
Niedawno dyrektor medycznej placówki zaproponował pielęgniarkom, by kelnerowały na bankiecie dla lekarzy i szukały tam męża. Teraz celebrytka, w dodatku kobieta, udaje pielęgniarkę rodem z tandetnych filmów dla dorosłych.
Co jeszcze musi się zdarzyć, żebyśmy w mediach społecznościowych stali się wrażliwi nie tylko na swoim punkcie, ale i na drugiego człowieka?
***
Jesteś pielęgniarką lub położną? Doświadczyłaś w pracy lub byłaś świadkiem zachowań uwłaczających godności pielęgniarek i chcesz o tym anonimowo opowiedzieć? Odezwij się do mnie [email protected]