Wyszukaj w serwisie
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Żywienie > Czy trzeba myć mięso przed smażeniem? Wiele osób popełnia ten błąd
Marta Uler
Marta Uler 01.08.2024 14:47

Czy trzeba myć mięso przed smażeniem? Wiele osób popełnia ten błąd

Czy należy myć mięso przed smażeniem?
Fot. Canva

To naturalny odruch wielu osób przed przygotowaniem posiłku, w którego składzie ma się znaleźć mięso. Wyjmujemy je z paczki lub folii i wkładamy pod strumień wody. Zdaniem specjalistów, nie jest to najlepszy pomysł.

Podczas mycia, bakterie, które znajdują się na mięsie, rozbryzgiwane są dookoła. Osiadają na całym zlewie i jeszcze daleko wokół niego. Nie brzmi to dobrze, prawda? Czy to oznacza, że lepiej nie myć mięsa?

Przed gotowaniem należy umyć wszystkie składniki?

Kiedy zabieramy się za gotowanie zupy, czy smażenie kotletów, przede wszystkim chcemy, by posiłek był nie tylko smaczny, ale i zdrowy. Skoro zdrowy, to trzeba pozbawić go ewentualnych zarazków. W ten sposób nie tylko warzywa, ale i mięso, które zamierzamy przyrządzić, trafia pod kran.

Okazuje się, że to błąd. W tym wypadku higiena może mieć dla nas zgubne skutki. Mycie mięsa przed smażeniem czy gotowaniem możemy przypłacić zdrowiem. Dlaczego? Ze względu na bakterie obecne na mięsie. Np. w kurczaku mogą być bakterie Campylobacter, powodujące ostre zapalenie żołądka, a także pałeczki Salmonelli i zgorzeli gazowej (Clostridium perfringens). Ta ostatnia bakteria, jeśli wniknie do naszego ciała, np. w wyniku skaleczenia, może doprowadzić do gangreny. Najbardziej zanieczyszczone pod tym względem jest mięso drobiowe.

Mycie mięsa pod bieżącą wodą powoduje, że bakterie z jego powierzchni rozbryzgują się dookoła:

Pasożyty uwielbiają tę cześć kurczaka. Jeśli chcesz zachować zdrowie, nigdy jej nie jedz ZUS wysyła chorym 1431 zł. Pieniądze na koncie nawet w 14 dni

Nie myj mięsa przed smażeniem

Specjaliści od żywienia radzą, by nie myć mięsa. Już producent dba o to, by było ono umyte i odpowiednio przygotowane przed sprzedażą. Natomiast wszelkie pozostałości bakterii niszczy obróbka termiczna. Wyjaśnia to dr dietetyki i żywienia, Michał Wrzosek na swoim profilu @michal_wrzosek na Instagramie:

"Mycie mięsa powoduje roznoszenie bakterii z powierzchni mięsa na inne produkty spożywcze, blaty i przybory kuchenne. Wystarczy, że zadbasz o odpowiednią temperaturę obróbki termicznej. Wysoka temperatura zabije bakterie" – mówi.

@michal_wrzosek Myjesz mięso przed gotowaniem🍗❓Lepiej tego nie rób… #dieta #zdrowie #mięso #zdrowie ♬ dźwięk oryginalny - Dr Dietetyki Michał Wrzosek

Ten temat zgłębiła także swojego czasu Katarzyna Bosacka, popularyzatorska zdrowych nawyków żywieniowych i świadomych zakupów. Poza tym, o czym wspomniano wyżej, podkreśla ona, że najbardziej zanieczyszczone jest mięso drobiowe: "Mięso drobiowe, kupowane w zaufanych miejscach, powinno być bezpieczne do spożycia bez konieczności mycia. Jeśli jednak zauważysz jakiekolwiek zanieczyszczenia na mięsie, zawsze można je delikatnie usunąć za pomocą papierowego ręcznika" – mówi.

Nie umyć mięsa... to może być trudne

Wiedząc o tym wszystkim, powinniśmy już na zawsze zrezygnować z mycia mięsa przed obróbką cieplną. Dla pewnej grupy osób może to być jednak poważna bariera... psychologiczna. Cóż, ktoś to mięso przecież dotykał w sklepie, nie wiadomo, czy miał czyste ręce... Nie chodzi tylko o zanieczyszczenia mikrobiologiczne, ale też te fizyczne, paprochy, czy piasek. Jak się okazuje, nawet specjalistom od żywienia może być w tej kwestii trudno.

"Nie wyobrażam sobie, aby pokroić mięso prosto z opakowania, ze sklepu, z lady, które dotykało milion osób, które leżało może na czymś brudnym, albo obok mięsa wołowego, czy wieprzowego i różnych innych nieciekawych rzeczy. Mnie to po prostu obrzydza" – mówi na TikToku dr Karolina Kowalczyk, technolog żywności i żywienia człowieka.

Jakie widzi rozwiązanie? "Mam jedną dużą miskę, w której płuczę mięso w roztworze soli godzinę przed przygotowaniem. Używam jej tylko do tego celu. Kiedy wylewam wodę, mam świadomość tego, że może w niej być dużo zanieczyszczeń i bakterii, które osadzą się na powierzchni zlewu. Zawsze czyszczę go więc mleczkiem i środkiem do dezynfekcji – po każdym umyciu mięsa” – mówi. 

Mycie w misce z pewnością nie powoduje rozprzestrzeniania się bakterii dookoła zlewu, w takim stopniu, jak to się dzieje pod kranem,  jednak zdaniem wielu innych specjalistów, nie ma zbyt wielkiego sensu, bo i tak nie jesteśmy w stanie zmyć wszystkich zarazków. 

Zobacz także:

Ten owoc dosłownie "topi" tłuszcz. Efekty widać już po dwóch tygodniach

Co dzieje się z Twoim ciałem, gdy nie jesz śniadania? Dietetyk obnaża brutalną prawdę

Ta kawa zawiera rakotwórcze substancje. Jest najgorsza, a pijemy ją litrami