W ostatnich latach rośnie popularność stylu życia bez alkoholu. W ślad za tym na rynku pojawia się coraz więcej zamienników – win i piw bezalkoholowych – które mają umożliwić uczestnictwo w życiu towarzyskim bez sięgania po procenty. Choć dla osób, które nigdy nie były uzależnione, mogą one stanowić neutralną alternatywę, dla pacjentów w trakcie terapii uzależnień są obszarem wysokiego ryzyka.Adam Kłodecki, specjalista terapii uzależnień, ostrzega, że sięganie po piwo bezalkoholowe przez osoby uzależnione może znacząco zwiększać ryzyko nawrotu do picia.Materiał powstał na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez Martę Sadkowską (Pacjenci.pl) z Adamem Kłodeckim.Moda na życie bez alkoholu zwiększa dostępność napojów bezalkoholowych imitujących alkoholDla osób uzależnionych będących w terapii piwo bezalkoholowe stanowi realne zagrożenie nawrotuPacjenci często sięgają po takie napoje, by zachować pozory „normalności” i uniknąć presji otoczenia
Łatwa dostępność alkoholu – o każdej porze dnia i nocy – jest jednym z kluczowych czynników sprzyjających niekontrolowanemu piciu oraz rozwojowi uzależnień. Nic dziwnego, że w wielu polskich miastach toczy się dziś dyskusja o wprowadzeniu zakazu nocnej sprzedaży alkoholu, a część samorządów zdecydowała się już na takie rozwiązania. Zwolennikiem ograniczania dostępu do alkoholu jest psycholog kliniczny i specjalista terapii uzależnień Adam Kłodecki, który podkreśla, że pozytywne efekty takich działań są widoczne zarówno w Polsce, jak i za granicą.Materiał powstał na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez Martę Sadkowską (Pacjenci.pl).
Odstawienie alkoholu to dopiero początek długiej drogi do zdrowia – drogi obciążonej zarówno barierami psychicznymi, jak i fizycznymi. Regeneracja organizmu, w szczególności mózgu, jest procesem wysoce zindywidualizowanym i w dużej mierze zależy od intensywności wcześniejszego picia. Psycholog kliniczny Adam Kłodecki wyjaśnia, jak długo trwa powrót do równowagi, co sprzyja regeneracji oraz z czym wiąże się początek trzeźwości, określany czasem mianem „miesiąca miodowego”.Materiał powstał na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez Martę Sadkowską (Pacjenci.pl) z Adamem Kłodeckim.Po jednorazowym, intensywnym spożyciu alkoholu organizm osoby nieuzależnionej może wracać do równowagi przez kilka dniU osób pijących intensywnie proces regeneracji po odstawieniu alkoholu trwa od kilku miesięcy do nawet kilku latWarunkiem powrotu do równowagi jest całkowita abstynencja, połączona z odpowiednim odżywianiem i regularną aktywnością fizyczną
Alkohol jest jedną z najpopularniejszych używek w Polsce i nieodłącznym elementem wielu codziennych sytuacji – spotkań towarzyskich, uroczystości czy sposobów na „rozluźnienie” po pracy. Choć początkowo działa euforyzująco i obniża napięcie, jego wpływ na centralny układ nerwowy szybko prowadzi do utraty kontroli nad zachowaniem oraz poważnych zniekształceń poznawczych. Psycholog kliniczny Adam Kłodecki wyjaśnia, w jaki sposób alkohol potrafi „oszukać” mózg i zmienić ludzkie decyzje, często z dramatycznymi konsekwencjami.Materiał powstał na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez Martę Sadkowską (Pacjenci.pl).
W polskich mediach społecznościowych od lat widzimy to samo zjawisko: fotografie niemowląt w pierwszych godzinach życia, dzieci mówiące wierszyki, relacje z komunii, wakacyjnych wyjazdów czy wizyt u fryzjera. Codzienność najmłodszych, zamiast pozostać w domowych albumach, staje się częścią publicznej przestrzeni – nierzadko dostępnej dla setek tysięcy, a nawet milionów nieznajomych. To właśnie sharenting – neologizm powstały z połączenia słów share (dzielić się) i parenting (rodzicielstwo), czyli wrzucanie zdjęć dzieci do sieci.W Polsce zjawisko to przyjęło się z zaskakującą siłą. Nie chodzi już tylko o prywatne profile, ale także o wielomilionowe biznesy prowadzone przez „insta-matki” czy rodziny YouTube’owe, dla których dzieci stały się równocześnie bohaterami treści i źródłem dochodu.
Coraz więcej młodych ludzi w Polsce zmaga się z trudnościami emocjonalnymi i psychicznymi. Samotność, presja szkolna i brak wsparcia ze strony dorosłych sprawiają, że rośnie liczba dzieci cierpiących na depresję i zaburzenia lękowe. To poważne wyzwanie społeczne, które wymaga większej uwagi i skuteczniejszych działań.• W Polsce z roku na rok rośnie liczba dzieci zmagających się z depresją i lękiem• Najczęściej zgłaszane trudności dotyczą samotności, presji edukacyjnej i braku więzi z rodzicami• Wsparcie rodziny i terapia systemowa są kluczowe w procesie zdrowienia dziecka
Na nagraniu krzyk małego chłopca wypełnia kuchnię. Złość, płacz, rzucanie się na podłogę. Kamera w telefonie nie odwraca się – wręcz przeciwnie, rejestruje wszystko i kilka godzin później materiał pojawia się na Facebooku, gdzie znajomi i nieznajomi komentują: „klasyczna histeria dwulatka”. Śmiech pod postem zbiera dziesiątki reakcji. Dla rodziców to tylko „chwila rozrywki”, mówią, że „przecież nic się nie stało", że „trzeba mieć dystans". Psycholog dziecięca Judyta Kozicka ma inne zdanie:– Wśród badań przeważają dowody, że częste upublicznianie wstydliwych momentów bez zgody dziecka raczej szkodzi niż uczy. Wielu nastolatków czuje się zażenowanych i narażonych na negatywną ocenę rówieśników z powodu opublikowanych momentów z ich życia – mówi w rozmowie z portalem Pacjenci.pl.To zjawisko ma już swoją nazwę: sharenting — od „share” (z ang. dzielić) i „parenting” (z ang. rodzicielstwo). Publikowanie wizerunku dziecka, często bezrefleksyjnie, to nie tylko ryzyko emocjonalne, ale i prawne.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) bije na alarm – samotność stała się globalnym problemem zdrowia publicznego. To zjawisko, które dotyka już miliony ludzi na całym świecie, nie jest „tylko stanem emocjonalnym”. Jak podkreślono w raporcie z czerwca 2025 r., skutki długotrwałego osamotnienia można dostrzec w strukturze mózgu i chemii krwi. „To nie jest tylko stan emocjonalny” – ostrzegają eksperci WHO, zwracając uwagę, że samotność działa jak przewlekły stres i stan zapalny, zwiększając ryzyko chorób serca, udaru, demencji, a nawet przedwczesnej śmierci.
Żałoba to wyjątkowo trudny czas dla każdego, kto stracił bliską osobę. W tym okresie intencje wsparcia mogą czasem okazać się nieodpowiednio wyrażone, co zamiast pomagać, potrafi ranić jeszcze bardziej. Warto zrozumieć, jakich słów i zwrotów unikać, by nie pogłębiać cierpienia osób w żałobie.
Paniczny lęk przed śmiercią jest jednym z najbardziej paraliżujących doświadczeń psychicznych, które mogą znacznie obniżyć jakość życia. Warto zrozumieć, dlaczego ten strach się pojawia i jak skutecznie go przezwyciężyć, zwłaszcza z psychologicznego punktu widzenia. Ten artykuł przedstawia cztery kluczowe aspekty walki z tą trudną emocją.
Dostęp do opieki specjalistycznej na NFZ bywa wyzwaniem. Długie kolejki i konieczność posiadania skierowania od lekarza Podstawowej Opieki Zdrowotnej (POZ) często opóźniały moment uzyskania pomocy. Jednak nowe przepisy znacznie ułatwiły ten proces w przypadku wybranych specjalistów, a to kluczowa zmiana, która może realnie poprawić stan zdrowia Polaków.Od 17 września 2025 r. skierowanie nie jest już wymagane do lekarza medycyny sportowej oraz psychologa (a także optometrysty) [SPRAWDŹ FAKT: czy optometrysta to lekarz specjalista w kontekście zniesienia skierowań, czy inny specjalista].Celem zmian jest skrócenie drogi pacjenta do specjalisty w obszarach wymagających szybkiej reakcji, zwłaszcza w zdrowiu psychicznym. Zasada braku skierowania obowiązuje tylko w placówkach, które mają podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia (NFZ) na dany zakres świadczeń.
Niepokój, bezsenność, nagłe huśtawki nastroju – to sygnały, których nie warto bagatelizować. Zanim jednak wpiszesz w wyszukiwarkę „pomoc psychologiczna”, upewnij się, że w Twoim przypadku wystarczy rozmowa z psychologiem, czy może potrzebna będzie również konsultacja psychiatryczna i ewentualne leczenie farmakologiczne.WHO prognozuje, że zaburzenia psychiczne będą jednym z największych wyzwań zdrowotnych najbliższych lat Psycholog pomaga przede wszystkim w rozumieniu i modyfikowaniu myśli, emocji i zachowań Psychiatra – jako lekarz – może postawić diagnozę medyczną, zlecić badania i włączyć leki, gdy same rozmowy już nie wystarczają
Dzieciństwo to czas, w którym kształtują się nasze emocje, poczucie własnej wartości i sposób patrzenia na świat. Rodzice pełnią w tym okresie rolę przewodników — ich obecność i wsparcie to fundament zdrowej psychiki. Niestety, nie każdy miał szczęście dorastać w atmosferze zrozumienia i akceptacji. Brak emocjonalnego oparcia w dzieciństwie często ujawnia się dopiero w dorosłym życiu. Oto sześć sygnałów, które mogą świadczyć o tym, że dorastałeś bez dostatecznego wsparcia rodziców.
W ostatnim dniu urzędowania były prezydent Andrzej Duda wykonał niemal symboliczny gest. Tym razem odłożył długopis i nie podpisał przegłosowanej w Sejmie nowelizacji ustawy o prawach pacjenta oraz niektórych innych ustaw, która miała umożliwić małoletnim samodzielne poszukiwanie pomocy psychologicznej w placówkach NFZ.O tym, dlaczego wstrzymana nowelizacja jest tak ważna, opowiada psycholożka i psychoterapeutka Weronika Chrapońska-Chmielewska, która na co dzień pracuje również w telefonie zaufania dla dzieci i młodzieży.
Osoba doświadczająca ataku paniki po raz pierwszy nie ma pojęcia, że to jest właśnie to. Zazwyczaj myśli, że dolega jej coś poważnego, może udar, może zawał, zresztą osobom naokoło też się tak wydaje. Dlatego czasami wzywane jest pogotowie. Dopiero medycy odkrywają, że przyczyną niepokojących objawów wcale nie jest ciało, a psychika.
Sejmowa Komisja Zdrowia przyjęła projekt ustawy, który ma umożliwić młodzieży od 13. roku życia dostęp do pomocy psychologicznej bez zgody rodziców — w sytuacjach kryzysowych i w ramach publicznej opieki zdrowotnej. Propozycja, przygotowana z inicjatywy młodych ludzi przy wsparciu Rzeczniczki Praw Dziecka, wywołała ożywioną debatę. Projekt ma być odpowiedzią na dramatyczny wzrost problemów psychicznych wśród nastolatków i ma szansę trafić pod obrady Sejmu jeszcze przed zmianą prezydenta. Sejmowa Komisja Zdrowia zatwierdziła projekt ustawy, który pozwala młodzieży na uzyskanie wsparcia psychologicznego bez konieczności uzyskiwania zgody od rodziców Nowe prawo umożliwia młodzieży od 13. roku życia skorzystanie z pomocy psychologicznej bez zgody rodziców, jeśli znajdują się w kryzysie psychicznym i nie mogą liczyć na wsparcie opiekunów Pomoc ma być dostępna wyłącznie w ramach publicznej opieki zdrowotnej (na NFZ) i świadczona przez wykwalifikowanych specjalistów — psychologów, psychoterapeutów lub terapeutów środowiskowych
Każdemu się to zdarzyło. Chcemy obejrzeć odcinek ulubionego serialu, a potem nie wiemy jak się skończył. Budzimy się, jest 2 w nocy i leci następny sezon. Niektórym zdarza się to nagminnie, co więcej – bez telewizora nie są w stanie zasnąć. Dlaczego zasypiamy przed telewizorem i co to mówi o naszym zdrowiu? Oto wyjaśnienie.Ponad połowa Polaków ogląda telewizję przed snemWielu z nich zasypia przed telewizoremZa zasypianie przed telewizorem mogą odpowiadać zaburzenia psychiczneO przyczynach i skutkach zasypiania przed telewizorem mówi psycholog
W miniony weekend Polska wybrała – kolejnym prezydentem kraju będzie Karol Nawrocki. Objęcie funkcji głowy państwa oznacza prawdziwą rewolucję nie tylko w życiu zawodowym polityka; spore wyzwanie czeka całą jego rodzinę. Jak nowa sytuacja wpłynie na jego dzieci? Sprawdźmy, co na ten temat myśli psycholog.
Podczas niedzielnego przemówienia Karola Nawrockiego, tuż po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów, uwagę publiczności przykuła jego córeczka. 7-letnia Kasia, która stała kilka metrów za tatą, kręciła się, podskakiwała, machała do ludzi, szeptała coś mamie do ucha, pokazywała serduszka. Była prawdziwą mistrzynią drugiego planu i uroczą gwiazdą tego wieczoru! Trudno uwierzyć, ale to słodkie i naturalne zachowanie dziecka zostało w okrutny sposób skrytykowane w internecie. Jawnej mowie nienawiści sprzeciwiła się Rzeczniczka Praw Dziecka – zapowiedziała działania wobec hejterów. O komentarz poprosiliśmy także psychologa.
Ta forma manipulacji psychicznej niszczy zaufanie do samego siebie, swoich odczuć i oceny rzeczywistości. Ofiara zostaje celowo wprowadzona w błąd, traci pewność sienie i polega na osądach swojego rozmówcy. Gaslightera trudno rozpoznać, działa stopniowo i wyrafinowanie.
Co robimy, gdy czujemy zagrożenie? Walczymy, uciekamy albo nas zamraża. Za wszystkie te reakcje odpowiada część mózgu nazywana “gadzim mózgiem”. Czy da się ją okiełznać?
Boże Narodzenie to okres pełen radości, kojarzący się z ciepłem domowego ogniska, wspólnymi chwilami z najbliższymi i tradycyjnymi zwyczajami, które budują wyjątkową atmosferę. Dla wielu osób okres świąteczny była jednak często wyzwaniem i radzeniem sobie z samotnością, lub wręcz przeciwnie – z napiętą atmosferą w rodzinie. Powracające wspomnienia trudnych doświadczeń również potrafią odebrać radość z przeżywania tego pięknego momentu.Czy można sobie z tym poradzić? Zdaniem dr n. med. Magdaleny Skotnickiej-Chaberek, psychologa i psychoterapeutki poznawczo-behawioralnej, najważniejsze jest zrozumienie i akceptacja własnych emocji.
Wiemy, że social media szkodzą, ale czy wiemy jak bardzo? Z psychoterapeutką Helping Hand, Mileną Grelą-Parandyk, rozmawia Daria Siemion z portalu Pacjenci.pl. Ekspertka analizuje, jak wyniszcza nas ciągłe porównywanie się z innymi i jak w tym wszystkim tracimy siebie.
Mnóstwo osób pogrążonych w kryzysie psychicznym nie korzysta z profesjonalnej pomocy, ponieważ się boi albo wstydzie. Jak w rozmowie z portalem Pacjenci.pl tłumaczy psychoterapeutka z Helping Hand Milena Grela-Parandyk, nie ma się czego obawiać. Oto, jak wygląda pierwsza wizyta u psychoterapeuty.Artykuł powstał na podstawie rozmowy z Mileną Grelą-Parandyk.
Słońce to życie, witalność, energia, siła. Kiedy słońca nie widać, trudno czasem wykrzesać z siebie odrobinę choćby pozytywnego myślenia, nie mówiąc już o motywacji do działania... Człowieka dopada ponury nastrój, staje się powolny, coraz więcej czasu chce spędzać pod kocem. To dość naturalne o tej porze roku. Kiedy jednak ten stan zaczyna w życiu dominować, pojawiają się przygnębienie, apatia, smutek, który ciężko jest przegonić w jakikolwiek sposób, i który się utrzymuje przez dłuższy czas, mogą to być objawy depresji sezonowej tzw. SAD. O tym, na czym ona polega, rozmawiam z psycholożką Jagodą Buczyńską-Kozłowską.
Coraz więcej dzieci i nastolatków ma myśli samobójcze. W takich przypadkach niezwykle ważna jest natychmiastowa reakcja. Wielu rodziców nie wie jednak od czego zacząć. Małgorzata Łuba, psycholożka, psychoterapeutka, trenerka i suicydolożka oraz ekspertka Biura ds. Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym IPiN w Warszawie, podpowiada, gdzie szukać pomocy. „Nie dam rady, chcę umrzeć”. „Nie chcę się już obudzić”. „Zabiję się i to wszystko minie”. Gdy rodzic usłyszy takie słowa, powinien działać. Podjęcie próby rozmowy jest niezwykle ważne. Należy dowiedzieć się, na jakie sytuacje dziecko reaguje w ten sposób, jak się czuje i dlaczego w jego głowie pojawiają się takie myśli. Należy pamiętać jednak o tym, by rozmowa przebiegała delikatnie i zadbać o to, by nie naruszać granic rozmówcy. Ale co dalej? Sprawdźmy.
Komórka już dawno nie służy tylko do dzwonienia. To nasz komputer i organizator całego życia. Dzięki niemu robimy zakupy, płacimy rachunki, układamy sobie życie domowe i zawodowe, kontaktujemy się z placówką edukacyjną naszych dzieci i często pracujemy. Ale smartfon to także narzędzie służące rozrywce. Rozrywka też jest w życiu ważna, ale nie wtedy, kiedy zaczyna dominować. Ten problem we współczesnym świecie niestety jest nagminny. Dotyczy coraz większej liczby ludzi, i to nie tylko dorosłych. Od ekranów uzależniają się dzieci i młodzież, a w ich przypadku jest to nawet jeszcze bardziej niebezpieczne. A jak rozpoznać, czy moje dziecko, mój parter, czy nawet ja – mamy problem? O tym rozmawiam z psycholożką Jagodą Buczyńską-Kozłowską.
Ten stan może dotknąć każdego z nas. Składa się na niego wiele czynników, ale tym dominującym jest przemęczenie wynikające z nadmiaru obowiązków i zbyt małej przestrzeni na tzw. "oddech", czyli na czas dla siebie.Mowa o wyczerpaniu psychicznym. Warto wiedzieć, jak się objawia, by w porę podjąć środki zaradcze. Psycholożka punktuje, co powinno zwrócić naszą uwagę.