Wielu z nas ma w spiżarce słoik aromatycznych prawdziwków, które zimą posłużą do przygotowania wspaniałych zup i sosów. Jednak są też grzyby, które po wizycie w suszarce nabierają gorzkiego smaku, a nawet… staja się niebezpieczne dla zdrowia. Chociaż w lesie uchodzą za jadalne, przy niewłaściwej obróbce mogą zamienić się w potencjalną truciznę.Nie wszystkie jadalne grzyby nadają się do suszenia – niektóre szybko pleśnieją i gorzkniejąMaślaki, gołąbki i mleczaje mają tak dużo wody, że trudno je bezpiecznie odwodnićZbyt niska temperatura i brak przewiewu w suszarce zwiększają ryzyko rozwoju toksyn pleśniowych
Mieszkańcy części powiatu lubińskiego (Dolny Śląsk) dostali 29 września 2025 r. SMS-owy alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Sanepid potwierdził skażenie w wodociągu Dziesław – kranówka jest niezdatna do picia. Sprawdzamy, kogo dotyczy ostrzeżenie i jak postępować, dopóki ograniczenia nie zostaną zniesione.
Niepozorne objawy mogą zwiastować śmiertelne zagrożenie. Gorączka, dreszcze, bóle mięśni czy kaszel – wszystko to łatwo wziąć za zwykłą infekcję sezonową. Jednak lekarze ostrzegają, że w niektórych przypadkach źródłem choroby nie jest ani wirus, ani bakteria przenoszona drogą kropelkową, lecz… kontakt ze zwierzęciem. Choroba, którą dawniej budziła paniczny strach na wsiach, dziś znów daje o sobie znać.Choroba przenosi się na człowieka przez zwierzęta, owady i wodęNazywana jest „króliczą dżumą” albo po prostu „dżumą”Jej objawy łatwo pomylić z grypą, ale może prowadzić do poważnych powikłańPierwsze ogniska pojawiły się tuż za zachodnią granicą Polski
Coraz większe żniwo zbiera groźny patogen, który może wywołać poważne zakażenia i doprowadzić nawet do sepsy i martwicy. Określony został mianem „mięsożernej bakterii”. Infekcje pojawiają się najczęściej po kontakcie otwartych ran z wodą lub po spożyciu owoców morza, a ich przebieg bywa błyskawiczny i dramatyczny. Lekarze z USA – bo informacja, póki co, nie dotyczy Polski – ostrzegają, że wraz z ocieplaniem się klimatu zagrożenie związane z tym drobnoustrojem będzie narastać.Vibrio vulnificus nazywana jest mięsożerną bakterią, ponieważ może niszczyć tkanki i prowadzić do martwicyDo zakażenia dochodzi najczęściej po kontakcie otwartej rany z wodą morską lub spożyciu surowych owoców morzaŚmiertelność w ciężkich przypadkach sięga nawet 20 procentNajbardziej narażone są osoby starsze, przewlekle chore i z obniżoną odpornościąZmiany klimatu sprawiają, że bakteria rozprzestrzenia się na nowe obszary
Na pierwszy rzut oka wygląda jak zwykła infekcja. Pojawia się gorączka, ból gardła oraz uczucie ogólnego rozbicia. Nic, co mogłoby wzbudzić szczególny niepokój u rodziców lub samego pacjenta. A jednak ta choroba należy do najbardziej niebezpiecznych zakażeń bakteryjnych u człowieka i może zabić w kilkanaście godzin. Eksperci podkreślają, że śmiertelność jest niezwykle wysoka, a droga zakażenia – banalnie prosta. Początkowo przypomina niegroźną infekcję, ale rozwija się błyskawicznieMoże prowadzić do sepsy, zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych i śmierci – w Polsce co roku diagnozuje się kilkaset przypadków Nawet szybkie leczenie antybiotykami nie chroni przed trwałymi powikłaniamiNajskuteczniejszą ochronę dają szczepienia, zalecane już od 8. tygodnia życia dziecka
Kontrole szamb i przydomowych oczyszczalni ruszyły w całej Polsce – urzędnicy sprawdzają umowy na wywóz nieczystości i rachunki potwierdzające regularne opróżnianie zbiorników. Brak papierów może zaboleć, bo grzywna sięga nawet 5 000 zł. Wyjaśniamy, czego będą wymagać inspektorzy i dlaczego troska o szambo to też troska o zdrowie sąsiadów i własnej rodziny.Około 2 mln gospodarstw poza kanalizacją czeka kontrola co najmniej raz na dwa lataPotrzebne są: umowa z firmą asenizacyjną i dowody wywozu ścieków; brak dokumentów to mandat do 5 000 złNiewłaściwe użytkowanie szamba zagraża wodzie pitnej i może wywołać zatrucia bakteryjne czy tzw. „blue baby syndrome”
Małgorzata Ostrowska, ikona polskiej sceny muzycznej, od dwóch dekad żyje z boreliozą – chorobą, którą określa jako trudną w leczeniu. Jej historia pokazuje, jak trudne może być rozpoznanie tej infekcji i jak przewlekle potrafi ona wpływać na życie pacjenta.Choroba zaczęła się po licznych ukąszeniach kleszczy, a diagnoza zajęła lata Borelioza ma różne postaci – od zmian skórnych po powikłania neurologiczne i stawowe Trudności diagnostyczne i nawroty objawów sprawiają, że leczenie wymaga cierpliwości i czujności
Odgrzewany makaron, który przez kilka godzin lub dni stał w temperaturze pokojowej, może stać się idealnym środowiskiem dla Bacillus cereus. Ta bakteria wytwarza toksyny odporne na działanie wysokiej temperatury. Sprawdź, jak uniknąć zatrucia.Bacillus cereus namnaża się w ugotowanych produktach skrobiowych, takich jak makaron, już przy 15-30°C Objawy zatrucia (nagłe wymioty lub biegunka) pojawiają się nawet po 1 godz. i mogą prowadzić do odwodnienia, a w rzadkich przypadkach do niewydolności narządów Szybkie schłodzenie i przechowywanie makaronu w lodówce <4 °C to najskuteczniejsza profilaktyka zakażenia
Serwis Kąpieliskowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego na bieżąco informuje o stanie wód, w pobliżu których wypoczywamy latem, a przede wszystkim – w których się kąpiemy. Właśnie podano bardzo ważną informację: w znanym kąpielisku Mrzeżyno wykryto niebezpieczne dla zdrowia bakterie – Escherichia coli i enterokoki. Kąpiel w tak zanieczyszczonej wodzie może mieć poważne skutki dla zdrowia.W Mrzeżynie Wschód 1 wykryto bakterie Escherichia coli i enterokoki Zakaz kąpieli obowiązuje do czasu ponownego przebadania wody W kilku kąpieliskach zakwitły sinice – także groźne dla zdrowia GIS apeluje, by sprawdzać stan wody przed wejściem do kąpieliska
Codziennie zmywasz nimi naczynia, przecierasz blaty, wycierasz ręce. Tymczasem właśnie gąbki i ścierki kuchenne mogą być najbardziej „żywymi” miejscami w twoim domu. Co w nich rośnie, jakie niesie ryzyko i jak ograniczyć to zagrożenie – bez popadania w przesadę? Sprawdzamy wyniki badań i zaglądamy… do zlewu.Gąbki i ściereczki kuchenne gromadzą znacznie więcej i bardziej zróżnicowanych bakterii niż szczotki do naczyń Ręczniki i ściereczki często przenoszą bakterie z grupy coli (w tym E. coli) między rękami, blatami i naczyniami W typowych warunkach domowych sucha, gładka deska sedesowa bywa czystsza niż wilgotna gąbka, która może zawierać lokalnie nawet 5,4×10¹⁰ komórek bakterii na cm³
Rossmann wstrzymał sprzedaż oczyszczających chusteczek ISANA 5 w 1 po wykryciu bakterii Pluralibacter gergoviae w ich formule. Drobnoustroje mogą kolonizować powierzchnie plastikowe i stanowią zagrożenie zwłaszcza dla osób z obniżoną odpornością. Decyzja o wycofaniu dotyczy na razie rynku niemieckiego, jednak produkt dostępny jest również w Polsce. Trwa oczekiwanie na stanowisko polskiego oddziału sieci.Rossmann wstrzymał sprzedaż chusteczek ISANA 5 w 1 w Niemczech po wykryciu bakterii Pluralibacter gergoviae, która może być groźna dla osób z osłabioną odpornością Zagrożenie dotyczy konkretnych partii, a użytkownicy powinni natychmiast zaprzestać ich stosowania Choć produkt jest dostępny w Polsce, nie wydano jeszcze oficjalnego ostrzeżenia To kolejny przypadek skażenia kosmetyków w Europie, co pokazuje, jak ważna jest czujność przy wyborze produktów higienicznych
116 osób, w tym co najmniej 73 dzieci, zgłosiło się do szpitala z objawami zatrucia. Kąpali się w wodzie zanieczyszczonej przez awarię kanalizacji przy popularnej plaży Nazaré w Portugalii. Tę informację przekazały w niedzielę miejscowe służby medyczne. Wśród poszkodowanych plażowiczów znajdują się także zagraniczni turyści. Do wycieku ścieków doszło po awarii kanalizacji w rejonie plaży Nazaré 116 osób, głównie dzieci, trafiło do szpitali z objawami zatrucia Kąpielisko jest już otwarte, ale plażowicze wciąż boją się wchodzić do wody
Do szpitala w Lublinie trafił 65-letni mężczyzna z podejrzeniem zakażenia bakterią Vibrio cholerae. Mimo że dotychczasowe badania nie potwierdziły jednoznacznie cholery, służby sanitarne zastosowały środki ostrożności. Podejrzenie może dotyczyć wibriozy – rzadziej występującej, ale wciąż groźnej infekcji układu pokarmowego.65-latek z Lubelszczyzny trafił do szpitala z podejrzeniem wibriozy; potwierdzono obecność bakterii Vibrio cholerae,Dwie osoby z otoczenia pacjenta objęto kwarantanną, sześć kolejnych – nadzorem epidemiologicznym,Sanepid czeka na wyniki badań z Warszawy, które potwierdzą, czy bakteria ma zdolność wywoływania cholery.
Brytyjski Center for Global Development ostrzega, że przed największym zagrożeniem XXI wieku. Wskazuje, że to nie wirusy, a bakterie, a dokładniej superbakterie mogą być odpowiedzialne za zgony milionów ludzi. Czy możemy się jeszcze przed nimi uchronić?Superbakterie mogą stać się największym zagrożeniem XXI wieku,Rosnąca oporność na antybiotyki zwiększy koszty leczenia i liczbę zgonów,Konieczne jest natychmiastowe, globalne działanie.
Spuchnięta powieka z wyraźnie zaznaczoną gulką może być bolesna, trochę swędzieć. Bywa, że jest tak nabrzmiała, że dziecko nie daje rady jej do końca otworzyć. Może to wyglądać groźnie, ale najczęściej przyczyna jest dość banalna – jęczmień, czyli ropne zapalenie gruczołu w powiece. Jęczmień dokucza zwykle przez kilka dni. Rodzice w panice szukają sposobu na ulgę – od wizyty u lekarza, przez przeróżne maści i okłady, aż po pocieranie oka złotą obrączką. Co naprawdę działa?Jęczmień to ropne zapalenie mieszka włosowego rzęsy lub gruczołu łojowego w powiece Najczęstsze objawy to zaczerwienienie, obrzęk i bolesna grudka na brzegu powieki Leczenie zazwyczaj jest proste, ale niekiedy konieczna jest konsultacja lekarska
W partii wody sprzedawanej w sieci sklepów Auchan wykryto obecność bakterii E. coli. W trosce o bezpieczeństwo klientów wydano decyzje o wycofaniu jej z obrotu. Osoby, które zakupiły już skażoną wodę, proszeni są o niepicie jej, wyrzucenie, lub oddanie do sklepu. Koniecznie sprawdź, czy masz ją w domu.Z wody sprzedawanej w Auchan wycofano partię Ustronianki z powodu skażenia bakterią E. coli Osoby, które ją kupiły, nie powinny jej pić. Najlepiej zwrócić ją do sklepu – klienci otrzymają pełny zwrot kosztów Spożycie wody z E. coli może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, szczególnie u dzieci i seniorów
Podczas przygotowywania posiłków czystość to podstawa. Dokładne mycie produktów spożywczych przed użyciem i gotowanie – czy inna obróbka cieplna – służą przede wszystkim ochronie przed potencjalnie groźnymi patogenami. Z tego samego powodu dokładnie myjemy naczynia i sięgamy po te najbardziej higieniczne. Ale czy na pewno?Porowate drewno czy gładki jak tafla jeziora plastik? Wielu z nas intuicyjnie sięga po to drugie rozwiązanie, wychodząc z założenia, że ze sztucznego, ale za to pozbawionego porów materiału łatwiej jest usunąć bakterie. Jednak okazuje się, że jesteśmy w błędzie!Naukowcy porównali deski do krojenia pod kątem namnażania bakteriiJak giną bakterie na deskach do krojenia?Prawidłowa pielęgnacja drewnianej deski do krojenia
Każdy, kto doświadczył zatrucia pokarmowego, wie, jakie to straszne. Ciągłe nudności, wymioty, gorączka... Osoby, które chcą tego uniknąć powinny sprawdzić, czy przypadkiem nie mają w domu tej wody i zachować ostrożność przy zamawianiu jej w hotelach lub restauracjach. Z powodu zanieczyszczenia bakteriami kałowymi z rynku wycofano już 300 000 butelek.
Agencja ds. Żywności i Leków powiadomiła o zanieczyszczonym bakteriami kałowymi maśle. Chodzi o ponad 770 kg produktu, które jest wycofywane z rynku w USA. Zakażone masło to Cabot Creamery z solą morską, produkowane przez firmę Agri-Mark Inc.
„Zaleca się, aby osoby, które zakupiły produkt, nie spożywały go i zwróciły go do sklepu wraz z paragonem w celu uzyskania zwrotu pieniędzy. Zwroty będą przyjmowane do 27.03.2025 r.” – czytamy w komunikacie na stronie sklepu Carrefour.Sieć handlowa Carrefour zamieściła na swojej stronie internetowej pilny komunikat dotyczący wycofania ze sprzedaży jednego z serów. W produkcie wykryto bakterie, które w skrajnych przypadkach u dzieci mogą powodować nawet niewydolność nerek.
Sterydy donosowe (glikokortykosteroidy stosowane miejscowo w postaci sprayu lub kropli do nosa) są szeroko stosowane w leczeniu schorzeń układu oddechowego, takich jak alergiczny nieżyt nosa, polipy nosa czy przewlekłe zapalenie zatok. Jednak wielu rodziców zastanawia się, czy podawanie takich leków dzieciom jest bezpieczne.W serii postów poświęconej sterydom donosowym laryngolog Leszek Cichosz na swoim profilu instagramowym laryngolog_na_dyzurze odpowiada na częste pytania, jakie zadają mu rodzice małych pacjentów. Czy sterydy nosowe są skuteczne i czy podawanie ich dzieciom nie stwarza zagrożenia? Sprawdzamy, co mówi specjalista.
Jakiś czas temu jedna z brytyjskich położnych wyjawiła światu, co znajduje w ciele ciężarnych kobiet, które przygotowują się do porodu. Sprawa wywołała u części czytających rozbawienie, ale też zwróciła uwagę na fakt, jak niebezpieczne może być wkładanie lub pozostawianie w pochwie różnych przedmiotów.
Każda kobieta powinna zwracać uwagę na nieprzyjemny zapach z miejsc intymnych, ponieważ może on sygnalizować rozwijającą się infekcję albo chorobę. Szczególnie niepokojącym objawem powinien być intensywny, rybi zapach. Co może oznaczać i jak sobie z nim radzić?
Wiele osób w trakcie prysznica nie ogranicza się jedynie do umycia ciała. Niektórzy robią tam peelingi, myją zęby, a jeszcze inni szorują pięty pumeksem. Na temat tego ostatnio wypowiedziała się niedawno ekspertka.
Tragiczne zdarzenia w czterech klinikach w środkowej części Meksyku. Jak podaje tamtejszy resort zdrowia w kroplówkach podawanych na oddziałach pediatrycznych wykryto lekooporną bakterię. Na ten moment potwierdzono 15 przypadków zakażeń, trzynaścioro dzieci nie żyje.
Pediatrzy ostrzegają przed nowym zagrożeniem, które przyszło po fali krztuśca. Mowa o mykoplazmie, która atakuje dorosłych, ale bardziej niebezpieczna jest dla dzieci. Należy uważać, bo objawy mogą być mylące. Według szacunków pełnoobjawowa mykoplazma pojawia się tylko u około 3-10% osób zarażonych, a jej okres wylęgania trwa 2-3 tygodnie. Sezon zachorowań przypada najczęściej na sezon wiosenny i jesienny, jednak swoje żniwo zbiera w naszym kraju w grudniu.
"Woda z kranu może być groźna dla zdrowia" – ostrzega sanepid. W kilku miejscowościach w Polsce wprowadzono zakaz spożywania nieprzegotowanej wody, ponieważ w "kranówce" wykryto niebezpieczne bakterie.
Łazienka skrywa imponującą różnorodność biologiczną. To połączenie i toalety, i miejsca relaksu wzięli pod lupę naukowcy z Northwestern University. Co odkryli? Że na szczoteczkach do zębów i słuchawkach prysznicowych gromadzą się setki nieznanych wcześniej wirusów. Odkryte mikroorganizmy nie stanowią jednak zagrożenia dla ludzi – atakują jedynie bakterie. Badacze przepadali 34 zużyte szczoteczki do zębów i 92 głowice prysznicowe. Odkryli ponad 600 różnych wirusów, a każda próbka wykazała unikalny skład biologiczny. Odkrycia te mogą otworzyć drogę do nowych terapii zwalczających oporne na antybiotyki infekcje bakteryjne.