Dlaczego wycofano termometry rtęciowe? Krąży na ten temat wiele mitów
Termometr rtęciowy pamięta każdy z dzieciństwa, pewnie niektórzy jeszcze je mają… Kupić ich już nie można - dyrektywą Unii Europejskiej termometry rtęciowe zostały wycofane z obiegu w 2009 roku. Dlaczego zostały wycofane? Czy trzeba je odnieść do apteki?
Dlaczego wycofano termometry rtęciowe?
Badania naukowe wykazały szkodliwość i toksyczność rtęci dla środowiska i ludzi. W przepadku rozbicia takiego termometru istniało także ryzyko zatrucia rtęcią, zwłaszcza u małych dzieci, które chciały jej dotknąć. A rtęć przypominała metal, łączyła się w kulki, ale była płynna. I łatwo było przenieść ją na rączkach do buzi.
Termometry rtęciowe były niewątpliwie uniwersalne, łatwe w obsłudze, mogła z nich korzystać cała rodzina. Były tanie, łatwo dostępne. Ale z powodu zagrożenia, jakim jest rtęć zostały całkowicie wycofane i dziś już nie można ich kupić.
Co zamiast termometru rtęciowego?
Rtęciowe termometry zastąpiły inne, wykorzystujące do pomiaru temperatury inny rodzaj cieczy. Najczęściej zawierają one w sobie stop metali: cyny, galu i indu (tzw. galinstan). Są one bezpieczne dla środowiska i ludzi. Są też inne, z izopropanolem w środku - charakteryzują się one barwą czerwoną lub niebieską cieczy w środku termometru. A rtęć, jak pamiętamy, była srebrna.
Termometry elektryczne
W szpitalach i przychodniach używane są termometry elektryczne, które także możemy kupić do domowego użytku. Pomiar temperatury zajmuje nimi kilka sekund. To ich niewątpliwa zaleta.
Czytaj też:
Rabarbarowa lemoniada na oczyszczenie jelit. Prosty przepis na pyszny rarytas do grilla
Co pić na przejedzenie? 3 napoje, które wesprą trawienie
Odchudzająca herbata. Przepis na napój, który przyspiesza przemianę materii