Zaskakujący przełom w medycynie. AI radzi sobie lepiej niż radiolodzy w najtrudniejszych przypadkach
Nowo opracowany system sztucznej inteligencji potrafi trafniej niż doświadczeni radiolodzy wykrywać ciała obce ukryte w drogach oddechowych pacjentów — nawet wtedy, gdy są one niewidoczne na tradycyjnych skanach. Przełomowe badania zespołów z University of Southampton i Wuhan pokazują, jak AI może odmienić diagnostykę medyczną. Wyniki opublikowano w czasopiśmie "npj Digital Medicine".
AI przewyższa radiologów w trudnych przypadkach
Ciała obce w drogach oddechowych stanowią poważny problem kliniczny, zwłaszcza u dzieci. Aspiracja fragmentu jedzenia, pestki czy plastikowego elementu może prowadzić do duszności, kaszlu, a w najcięższych przypadkach — poważnych powikłań oddechowych. Choć metaliczne przedmioty są wyraźnie widoczne na zdjęciach RTG, wiele materiałów jest dla promieniowania całkowicie przezroczystych.
To właśnie w tych sytuacjach sztuczna inteligencja okazała się przełomowa. Jak wskazują naukowcy, „w 75 proc. przypadków aspiracji u dorosłych dotyczy to radioprzepuszczalnych obiektów”, które łatwo przeoczyć nawet w tomografii komputerowej. Model AI opracowany przez dr. Yihua Wanga, dr Zehor Belkhatira i prof. Roba Ewinga wykrywał subtelne sygnały świadczące o obecności ciała obcego, przewyższając skutecznością doświadczonych radiologów.
Przeczytaj też: Zakazany roślinny związek przyniósł przełom u osób z uszkodzeniami mózgu
Zaawansowany model łączy mapowanie dróg oddechowych z siecią neuronową
Opracowany system wykorzystuje połączenie mapowania struktur dróg oddechowych z sieciami neuronowymi, analizując skany pod kątem zmian pośrednich, a niekoniecznie samego obiektu. Dzięki temu AI potrafi zidentyfikować obiekty niewidoczne na obrazie, ale obecne „w zachowaniu” tkanek.
Technologię przetestowano na grupie ponad 400 pacjentów w Chinach. W porównaniu z trójką radiologów, którzy badali 70 skanów (z czego 14 zawierało obiekty przezroczyste), AI wypadła ponad dwukrotnie lepiej. Radiolodzy wykryli 36 proc. przypadków, podczas gdy system osiągnął 71 proc. W punktacji F1 AI uzyskała 74 proc., a specjaliści 53 proc.
Sprawdź również: Gen długowieczności może odmładzać serce. Naukowcy dokonali przełomowego odkrycia
Przyszłość diagnostyki? AI jako wsparcie, nie zastępstwo
Wyniki badań pokazują ogromny potencjał sztucznej inteligencji w diagnostyce trudnych przypadków. Eksperci podkreślają jednak, że celem nie jest zastąpienie człowieka, lecz jego realne wsparcie. Jak zaznacza dr Yihua Wang, system ma pełnić funkcję narzędzia podnoszącego skuteczność i skracającego czas wykrycia zagrożenia.
Zespół zapowiada, że kolejnym krokiem będą szeroko zakrojone badania wieloośrodkowe, które pozwolą udoskonalić model i dodatkowo zmniejszyć ryzyko błędu systematycznego. Dzięki temu technologia może w przyszłości stać się jednym z kluczowych elementów diagnostyki pulmonologicznej.
Czytaj więcej: Duży szpital odkłada operacje i wstrzymuje przyjęcia. Powodem brak pieniędzy z NFZ
źródło: PAP