Obserwuj nas na:
Pacjenci.pl > Dziecko > Edukacja zdrowotna dzieli rodziców. Są wyniki sondażu
Marta Uler
Marta Uler 28.09.2025 10:53

Edukacja zdrowotna dzieli rodziców. Są wyniki sondażu

Edukacja zdrowotna dzieli rodziców. Są wyniki sondażu
Co Polacy sądzą o "edukacji zdrowotnej"?Fot. Canva/skynesher/Getty Images

Nowy przedmiot w szkołach – edukacja zdrowotna – od początku wzbudza emocje. Rodzice mają czas tylko do dziś, aby złożyć oświadczenie o rezygnacji dzieci z zajęć. Tymczasem z najnowszego sondażu SW Research wynika, że Polacy w sprawie nowego przedmiotu są podzieleni. Co ciekawe, różnice w opiniach widać wyraźnie w zależności od wieku respondentów.

  • Ponad połowa Polaków popiera edukację zdrowotną w szkołach
  • Najmłodsi dorośli wyrażają największe wątpliwości wobec nowych zajęć
  • Konserwatywne środowiska apelują o wypisywanie dzieci z przedmiotu
  • Decyzja rodziców musi zapaść najpóźniej do 25 września

Sondaż pokazuje podziały

Pytanie w sondażu SW Research brzmiało: „Czy popierasz wprowadzenie do szkół zajęć z edukacji zdrowotnej?”. Wyniki wskazują, że:

  • 53,7 proc. badanych popiera nowe rozwiązanie, 
  • 27,1 proc. jest przeciw,
  • 19,3 proc. nie ma zdania. 

Opinie rozkładają się podobnie niezależnie od płci – wśród kobiet poparcie zadeklarowało 55,7 proc., a wśród mężczyzn 51,4 proc.

Wyraźne różnice pojawiają się jednak w podziale na grupy wiekowe. Wśród osób do 24. roku życia edukację zdrowotną popiera zaledwie 32 proc., a aż 37,3 proc. nie ma wyrobionej opinii. Największe poparcie – 58,2 proc. – odnotowano wśród osób po 50. roku życia. To pokazuje, że im starsi respondenci, tym bardziej przychylni nowemu przedmiotowi.

Przeczytaj też: Minister Nowacka broni edukacji zdrowotnej: zdrowie nie jest ideologią

Edukacja zdrowotna dzieli rodziców. Są wyniki sondażu
Edukacja zdrowotna to przedmiot nadobowiązkowy. Rodzice muszą jednak wypisać z niego dziecko, jeśli nie chcą by na niego uczęśzczało. Fot. Canva

Nowy przedmiot zamiast WDŻ

Edukacja zdrowotna została wprowadzona do szkół 1 września 2025 r., zastępując wychowanie do życia w rodzinie. Zajęcia odbywają się w klasach IV–VIII podstawówek, a także w szkołach ponadpodstawowych. Program obejmuje szeroką tematykę: 

  • zdrowie fizyczne i psychiczne, 
  • zasady prawidłowego stylu życia, 
  • profilaktykę uzależnień, 
  • bezpieczeństwo w internecie, 
  • odżywianie,
  • w starszych klasach – praktyczne korzystanie z systemu opieki zdrowotnej.

Twórcy programu podkreślają, że celem edukacji zdrowotnej jest lepsze przygotowanie młodzieży do dbania o siebie i świadomego podejmowania decyzji. Krytycy z kolei twierdzą, że niektóre treści, szczególnie dotyczące edukacji seksualnej, stoją w sprzeczności z wartościami, które chcą przekazywać dzieciom w domu.

Przeczytaj też: Prezydent wypisał syna z edukacji zdrowotnej. Sprawę skomentowała znana profesor

Rodzice muszą podjąć decyzję

Rodzice, którzy nie chcą, by ich dzieci uczestniczyły w zajęciach z edukacji zdrowotnej, muszą złożyć do dyrektora szkoły pisemną rezygnację. Pełnoletni uczniowie mogą zrobić to samodzielnie. Ostateczny termin upływa 25 września – brak oświadczenia jest równoznaczny ze zgodą na udział w zajęciach przez cały rok szkolny.

Nowy przedmiot od początku wywołuje spory i jest przedmiotem apeli środowisk konserwatywnych. Jedno jest pewne – niezależnie od stanowiska, czas na decyzję właśnie się kończy.

Przeczytaj też: Edukacja zdrowotna w szkołach. Czy naprawdę jest się czego bać?

Źródła: SW Research, Ministerstwo Edukacji Narodowej, program edukacji zdrowotnej 2025

Pacjenci.pl
Obserwuj nas na: