Masowe zatrucie na znanym basenie w Warszawie. Poszkodowani trafili do szpitala
Masowe zatrucie chlorem na basenie na warszawskim Targówku. Prokuratura postawiła zarzut jednej z zatrzymanych osób w związku z zatruciem chlorem. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem.
Jak poinformowała Komenda Wojewódzka PSP w Warszawie, 21 osób z objawami zatrucia chlorem trafiło do szpitala.
Zatrucie chlorem na warszawskiej pływalni
Kilka dni temu doszło do zatrucia chlorem na warszawskiej pływalni Polonez OSiR Targówek - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego “Meditrans” w Warszawie. Do szpitala trafiło 21 osób. Jak przekazała policja, w tej sprawie zatrzymane zostały trzy osoby - to pracownicy pływalni. Obecnie przyczyny tego zdarzenia bada prokuratura. Prokuratura postawiła zarzut jednej z zatrzymanych osób w związku z zatruciem chlorem. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem.
“Zatrzymano trzy osoby. Trzy osoby zostały zatrzymane do sprawy, są to pracownicy basenu. Prowadzimy tam czynności, materiały sprawy trafią do prokuratury celem analizy” - poinformował Jacek Wiśniewski z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji w rozmowie z TVN Warszawa.
23 osoby zgłosiły się z podobnymi objawami
Straż pożarna w Warszawie otrzymała zgłoszenie odnośnie osób znajdujących się w basenie. Poszkodowani mieli objawy zatrucia wziewnego. Jak podkreślał w rozmowie z mediami st. kpt. Wojciech Kopczyński z Państwowej Straży Pożarnej, ponad dwadzieścia osób, dokładnie 23 zgłosiły się z podobnymi objawami, m.in. kaszlem.
Wszyscy zostali zabrani na badania do szpitala i dalszą obserwację. Łącznie do placówek trafiło 21 osób, natomiast dwie z nich odmówiły hospitalizacji. Jeszcze w sobotę rano osiem osób przebywało na obserwacji w szpitalu.
Znane są wstępne wyniki badań próbek powietrza i wody
Na teren warszawskiego basenu wezwanych zostało łącznie 11 zastępców Państwowej Straży Pożarnej, w tym Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego oraz Sekcja Ratownictwa Medycznego.
Na ten moment znane są już wstępne wyniki badań próbek powietrza i wody. Jak podała Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej, co do powietrza nie było zastrzeżeń. Przekroczony z kolei był za to poziom chloru w wodzie: przy lustrze (2,41 mg/l przy normie 0,3-0,7) i na dnie (8,03 mg/l przy normie 0,3-0,7).
Jak mówili świadkowie, w piątek po godzinie 19 woda na basenie nagle zrobiła się żółta, a niedługo później ponad 20 osób źle się poczuło, co wywołało niepokój wśród pracowników pływalni. Do podrażnienia dróg oddechowych i układu pokarmowego dochodzi po zatruciu chlorem. W grę wchodzi też oparzenie skóry. Na zatrucie narażone mocno są osoby chore na przewlekłe choroby płuc oraz oskrzeli. Wtedy może dojść nawet do obrzęku płuc oraz zaburzeń oddychania, zagrażających życiu.
Czytaj też:
Masowe zatrucia w popularnym kurorcie. Setki osób w szpitalu
Czy czarne jagody wyleczą biegunkę? W tej formie mogą pomóc
Tajemnicza śmierć 2,5-letniej dziewczynki. Trafiła do szpitala z objawami zatrucia