Odmówili jej aborcji i zmarła. Rusza proces lekarzy

Ruszył proces w sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny

W Sądzie Rejonowym w Pszczynie pojawił się jeden z oskarżonych lekarzy oraz jego obrońcy. Bliskich zmarłej kobiety reprezentowała ich pełnomocniczka.

  “Rodzina jest zdania, że odpowiedzialność za śmierć pani Izabeli spoczywa na lekarzach, którzy mieli się nią zajmować, opiekować, mieli zapobiec jej śmierci, mieli zaproponować jej dostępne rozwiązania” - mówiła mec. Jolanta Budzowska w rozmowie z Tok FM.

Mec. Michał Malara, pełnomocnik brata Izabeli, oskarżyciela posiłkowego podkreślał, że lekarze zbyt długo czekali z zakończeniem ciąży. Jego zdaniem Izabelę można było uratować.

Lekarzom grozi kara do pięciu lat więzienia

Lekarzom zasiadającym na ławie oskarżonych może grozić kara do pięciu lat więzienia. Rozprawy odbywają się z wyłączeniem jawności. Przypomnijmy, że prokuratura oskarżyła lekarzy o narażenie kobiety na niebezpieczeństwo, natomiast jednego z nich o nieumyślne spowodowanie śmierci. 

Zdaniem bliskich Izabeli lekarze zbyt długo zwlekali z zakończeniem ciąży, co przyczyniło się do śmierci 30-letniej Izabeli. Rok temu doszło do zawarcia ugody między bliskimi zmarłej a ubezpieczycielem szpitala. Warunki ugody są poufne, a strony nie zdradzają treści jej zapisów.

 

Śmierć Izabeli z Pszczyny wywołała falę protestów

30-letnia Izabela we wrześniu 2021 r. zgłosiła się do Szpitala Powiatowego w Pszczynie po tym, jak odeszły jej wody płodowe. U płodu już wcześniej stwierdzone zostały wady rozwojowe. Kobieta zmarła w 22. tygodniu ciąży i osierociła dziewięcioletnią córkę. Śmierć Izabeli z Pszczyny wywołała w całej Polsce falę protestów pod hasłem “Ani jednej więcej”.

Zarzuty w stosunku do trzech lekarzy obejmują brak podjęcia prawidłowego postępowania diagnostyczno-terapeutycznego, ale też weryfikacji przyjętego trybu postępowania, czego skutkiem było obumarcie płodu, a w konsekwencji śmierć 30-latki.

Czytaj też:

Darmowa aborcja dla Polek w całej UE. Aby prawo weszło w życie, potrzeba miliona podpisów

Instytut Psychiatrii i Neurologii tonie w długach. Pożycza pieniądze w parabankach

Nowe leki dla pacjentów od lipca 2024. Środki dla m.in. chorych onkologicznie i schorzeń rzadkich