Skandal w domu opieki. Pracownice nagrywały podopieczną w łazience
Dwie pracowniczki domu pomocy społecznej w Pułtusku nagrywały swoją podopieczną. Mąż jednej z kobiet udostępnił to nagranie w mediach społecznościowych. Prokuratura już zaczęła śledztwo. Policja pod jej nadzorem również zajmie sią tą sprawą. Co widać na tym nagraniu? Co będzie dalej z pracowniczkami DPS-u?
Nagrywały podopieczną podczas kąpieli
Na skrzynkę pocztową serwisu informacyjnego Pułtusk24.pl trafiło nagranie video, w którym występują dwie opiekunki DPS-u i jedną z ich podopiecznych. Na filmie widać nagą seniorkę podczas kąpieli pod prysznicem. Pracownice DPS-u kazały jej pozdrawiać nieobecną wówczas opiekunkę, pomimo wyraźnego sprzeciwu seniorki. Jak napisał autor wiadomości, która dotarła do portalu Pułtusk24.pl, na filmie widać miejsca intymne seniorki. Jego uwagę zwróciły także siniaki na nogach kobiety.
Film trafił do internetu za sprawą męża jednej z opiekunek – mężczyzna opublikował go w mediach społecznościowych.
Szpitalne korytarze znała aż za dobrze. Dziś pomaga innym zdrowieć To objawy cichej depresji, choć nie kojarzymy ich z chorobą psychiczną. Psycholog wyjaśniaWszczęto śledztwo
„Wszczęte zostało śledztwo, dotyczące dwóch czynów: utrwalenia przy użyciu podstępu nagiego wizerunku pensjonariuszki Domu Pomocy Społecznej w Pułtusku i rozpowszechniania tego wizerunku za pośrednictwem sieci internet bez zgody osoby zainteresowanej".— powiedziała w piątek prokurator rejonowa w Pułtusku Jolanta Świdnicka.
Policja również zajmuje się sprawą i pod nadzorem prokuratury będzie prowadzić postępowanie.
Szefowa pułtuskiej Prokuratury Rejonowej powiedziała, że film został nagrany prawdopodobnie we wrześniu 2023 r. a 13 grudnia br. został opublikowany w mediach społecznościowych.
„Na ten moment mogę tylko powiedzieć, że z zebranego dotąd materiału dowodowego wynika, że do utrwalenia wizerunku doszło przez osoby zatrudnione w Domu Pomocy Społecznej w Pułtusku”.- powiedziała prokurator Świdnicka.
„Przeprowadzono też przeszukania, w których zabezpieczono telefony komórkowe i inne nośniki danych osób zatrudnionych w tej placówce”.- zaznaczyła prokurator Świdnicka.
Co grozi pracowniczkom DPS-u?
Za utrwalanie wizerunku osoby nagiej lub osoby w trakcie czynności seksualnej, bez jej zgody, i rozpowszechnianie jej wizerunku, grozi karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat – z tego artykułu też policjanci prowadzą postępowanie.
Pracowniczki DPS-u obecnie są na urlopie.
„O sprawie dowiedzieliśmy się dzisiaj (w czwartek-red.) rano. Niestety potwierdzam, że na terenie naszego domu pomocy społecznej doszło do takiej sytuacji. Jesteśmy wstrząśnięci. W tej chwili pani dyrektor jest na policji i składa zawiadomienie w tej sprawie. Wobec opiekunek wyciągniemy najwyższe możliwe konsekwencje”. - powiedział w czwartek przedstawiciel DPS w Pułtusku.
Chcesz do nas napisać? Kontakt do redakcji Pacjenci.pl: [email protected]