Obserwuj nas na:
Pacjenci.pl > Choroby i leczenie > SOR-y przeżywają oblężenie. Liczba infekcji rośnie w zastraszającym tempie
Marta Uler
Marta Uler 12.11.2025 10:52

SOR-y przeżywają oblężenie. Liczba infekcji rośnie w zastraszającym tempie

SOR-y przeżywają oblężenie. Liczba infekcji rośnie w zastraszającym tempie
Coraz więcej infekcji wymaga hospitalizacji. Fot. Canva/Engin Akyurt/Pexels

W polskich szpitalach robi się coraz ciaśniej. Oddziały ratunkowe pękają w szwach, a lekarze ostrzegają, że sezon infekcyjny właśnie wszedł w najbardziej intensywną fazę. Coraz więcej chorych zgłasza się z objawami infekcji dróg oddechowych, w dużej mierze są to dzieci. W wielu placówkach zaczyna brakować łóżek, a personel medyczny mówi wprost: sytuacja robi się trudna.

  • W szpitalnych oddziałach ratunkowych gwałtownie przybywa pacjentów z infekcjami dróg oddechowych
  • Najwięcej przypadków dotyczy dzieci, zwłaszcza niemowląt i maluchów poniżej drugiego roku życia
  • Zakażenia wirusem RSV w tym roku występują dwa razy częściej niż w ubiegłym sezonie
  • Lekarze apelują: osoby z objawami infekcji powinny zostać w domu i nie narażać innych
  • Profilaktyka – w tym szczepienia, higiena i zdrowy styl życia – ma kluczowe znaczenie

Szpitale pod presją – fala zachorowań rośnie

W ostatnich tygodniach liczba pacjentów z infekcjami dróg oddechowych gwałtownie wzrosła. Jak mówi dla PAP dr Marta Frejowska-Reniecka, kierująca Oddziałem Pulmonologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. św. Barbary w Sosnowcu:

„Przekonujemy się o tym każdego dnia, patrząc na liczbę pacjentów w szpitalnym oddziale ratunkowym i na skierowania od lekarzy rodzinnych. Zaczyna się okres największej chorobowości.”

Dane Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny potwierdzają, że ten sezon infekcyjny jest wyjątkowo ciężki. W 2024 roku w Polsce zarejestrowano ponad 41 tysięcy zakażeń wirusem RSV, z czego niemal połowę stanowiły dzieci poniżej drugiego roku życia. Tymczasem w 2025 roku, do końca października, odnotowano już ponad 93 tysiące przypadków, czyli ponad dwa razy więcej niż w całym poprzednim roku.

W wielu placówkach zaczyna brakować miejsc, a oddziały pediatryczne i ratunkowe pracują na granicy wydolności. Coraz częściej zdarzają się sytuacje, w których dzieci z infekcjami odsyłane są do innych miast.

Przeczytaj też: Choruje na nią 6 mln ludzi z całego świata. Tak się przed nią zabezpieczysz

SOR-y przeżywają oblężenie. Liczba infekcji rośnie w zastraszającym tempie
Oddziały pediatryczne mają mnóstwo przyjęć. Fot. Canva

Masz objawy? Zostań w domu

Specjaliści apelują, by w okresie nasilonych zachorowań szczególnie dbać o innych.

„Jeżeli mamy niepokojące objawy, zostajemy w domu, nie idziemy do pracy. Podobnie w przypadku dzieci – nie posyłajmy ich do szkoły, by nie roznosiły chorób i nie narażały starszych członków rodziny, szczególnie dziadków” – podkreśla dr Frejowska-Reniecka.

To prosta, ale skuteczna zasada. Dzięki niej można ograniczyć transmisję wirusa w społeczeństwie. Lekarze przypominają też, że przedłużający się kaszel, chrypka czy duszność po infekcji powinny być sygnałem alarmowym. W takich sytuacjach należy zgłosić się do lekarza – mogą to być objawy powikłań, takich jak nadkażenie bakteryjne czy zapalenie mięśnia sercowego.

Przeczytaj też: Fala zakażeń w Polsce. Wyraźny wzrost zachorowań

Czym jest RSV i jak przebiega infekcja?

RSV (respiratory syncytial virus) to wirus, który powoduje infekcje dróg oddechowych. Choć dla dorosłych zwykle oznacza łagodne przeziębienie, u dzieci – zwłaszcza najmłodszych – może prowadzić do ciężkich powikłań, w tym zapalenia oskrzelików i płuc.

Objawy zakażenia RSV są podobne do innych infekcji wirusowych:

  • katar i zatkany nos,
  • kaszel (najpierw suchy, potem mokry),
  • kichanie, ból gardła,
  • gorączka i osłabienie,
  • duszność, świszczący oddech, uczucie ucisku w klatce piersiowej.
U niemowląt zakażenie może przebiegać znacznie ciężej – pojawia się problem z oddychaniem, sinienie ust, ospałość czy trudności w karmieniu. W takich przypadkach konieczna jest hospitalizacja i obserwacja pod kątem niewydolności oddechowej.

Zakażenie RSV nie pozostawia trwałej odporności, dlatego możliwe są ponowne infekcje w kolejnych latach. Leczenie ma charakter objawowy – nawadnianie, odpoczynek, w razie potrzeby tlenoterapia. Nie istnieje uniwersalny lek przeciwwirusowy działający wyłącznie na RSV.

Profilaktyka – jak chronić siebie i innych

Eksperci podkreślają, że kluczowe znaczenie w walce z falą zachorowań ma profilaktyka.

„W tym czasie bardzo ważne są szczepienia – przeciw grypie, RSV i COVID-19 – a także unikanie dużych różnic temperatur” – przypomina dr Frejowska-Reniecka.

Co można zrobić, by zmniejszyć ryzyko infekcji?

  • Szczepienia – są skuteczną metodą ochrony przed ciężkim przebiegiem chorób wirusowych. Szczepienie przeciw grypie zmniejsza ryzyko zachorowania nawet o 70%. Kobiety w ciąży mogą szczepić się przeciw RSV, chroniąc także noworodki.
  • Higiena – częste mycie rąk i dezynfekcja to podstawowy sposób ograniczania kontaktu z wirusem, który może przetrwać na powierzchniach kilka godzin.
  • Unikanie skupisk ludzi – zwłaszcza w zamkniętych, źle wentylowanych pomieszczeniach.
  • Zdrowy tryb życia – dieta bogata w warzywa i owoce, odpowiednia ilość snu oraz ruch na świeżym powietrzu wspierają układ odpornościowy.

Lekarze przypominają też, że noszenie maseczki w zatłoczonych miejscach, np. komunikacji miejskiej czy przychodniach, wciąż pozostaje skutecznym środkiem ochronnym.

Dzięki odpowiedzialnemu zachowaniu i przestrzeganiu zasad profilaktyki można nie tylko uniknąć choroby, ale też realnie odciążyć system ochrony zdrowia, który w tym sezonie mierzy się z wyjątkowo dużym napływem pacjentów.

Źródła:

  • Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny (NIZP PZH-PIB): dane o zakażeniach RSV 2024–2025
  • Termedia.pl – „Prevention of respiratory syncytial virus infection in children” – rekomendacje Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego
  • ResearchGate – analiza sezonowości RSV w Polsce 2009–2023
  • Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) – RSV Surveillance and Prevention Guidelines
Pacjenci.pl
Obserwuj nas na: