Obserwuj nas na:
Pacjenci.pl > Profilaktyka > Zastrzyk, który ratuje życie. Historie z HPV w tle
Ewa Basińska
Ewa Basińska 05.11.2025 18:37

Zastrzyk, który ratuje życie. Historie z HPV w tle

Zastrzyk, który ratuje życie. Historie z HPV w tle
Fot. Canva/Ewa Basińska

HPV to jeden z najczęstszych wirusów zakaźnych. W ciągu życia kontakt z nim ma nawet 80% populacji. Zakażenie może prowadzić do rozwoju wielu nowotworów, ale dzięki szczepieniom i badaniom przesiewowym można temu skutecznie zapobiegać. 17 listopada ustanowiono Światowym Dniem Eliminacji Raka Szyjki Macicy, wtedy też ukaże się album „Historie z HPV”, w którym swoje historie opowiedzieli pacjenci zakażeni wirusem brodawczaka ludzkiego. 

  • HPV dotyczy nas wszystkich – w ciągu życia kontakt z wirusem ma nawet 80% populacji. Zakażenie może prowadzić do raka szyjki macicy, ale też nowotworów gardła, odbytu czy prącia – u kobiet i mężczyzn
  • Szczepienia ratują życie – to najskuteczniejsza forma profilaktyki. Od 2023 roku w Polsce działa program bezpłatnych szczepień przeciw HPV dla dziewcząt i chłopców w wieku 9–14 lat
  • Historie z HPV – album przygotowany przez Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej pokazuje prawdziwe losy osób, które przeszły przez raka lub inne choroby HPV-zależne. Ich głos to apel o edukację, badania i szczepienia

Album-świadectwo zmagań z chorobą

Album „Historie z HPV” to sześć prawdziwych opowieści o życiu po diagnozie raka szyjki macicy i nawracającej brodawczakowatości dróg oddechowych (RRP). Obie choroby wywołuje wirus brodawczaka ludzkiego, choć za każdą z nich odpowiedzialny jest inny typ. Publikacja powstała z inicjatywy Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej (IPPEZ) w ramach Forum na rzecz Eliminacji HPV.

– Kiedy rozpoczynaliśmy prace nad Forum, przyświecała nam jedna myśl – by głosy pacjentów stały się fundamentem naszych działań. Za każdą statystyką kryje się człowiek, jego ból, nadzieja i walka o każdy kolejny dzień – mówi ks. dr Arkadiusz Nowak, prezes IPPEZ.

Zachorowały i przeszły piekło. Dziś namawiają do profilaktyki

W albumie znalazły się historie wielu kobiet, które zachorowały na raka szyjki macicy. Agnieszka Blanka Snarska dowiedziała się o chorobie jesienią 2021 roku. Miała 29 lat, regularnie robiła cytologię.

- W jednej chwili cały mój świat się zatrzymuje. Kończy. Szok! - wspomina moment, gdy usłyszała diagnozę przez telefon od przyjaciółki ginekolożki. Przeszła operację, uniknęła chemioterapii. Dziś jest psychoonkolożką, prowadzi grupę wsparcia na Facebooku i pomaga innym kobietom z rakiem szyjki macicy. 

- Nawet jedna trzecia kobiet, u których wykrywa się zmiany nowotworowe na szyjce macicy regularnie się badała. Wykonywały cytologię i ona była prawidłowa – mówi prof. Andrzej Nowakowski z Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie. – Dlatego zastąpiliśmy tradycyjną cytologię badaniem molekularnym, które jest bardziej czułe. Najpierw robimy badanie na obecność wirusa HPV, a jeśli wynik okaże się pozytywny, przeprowadzamy badanie molekularne wirusa, by odkryć typ wirusa. Dodatkowo mamy wieloletnie zapóźnienia w szczepieniach, ale wierzę, że wkrótce je nadrobimy – dopowiada specjalista.

Jak wskazuje ekspert szczepienie przeciwko HPV jest najskuteczniejszą formą zapobiegania zakażeniom wirusem brodawczaka ludzkiego i ochroną przed zachorowaniem na nowotwory i inne choroby HPV-zależne. 

- Za każdym przypadkiem kryje się dramat człowieka i jego rodziny. Rak szyjki macicy, ale także inne nowotwory HPV-zależne, wciąż odbierają zdrowie i życie zbyt wielu kobietom i mężczyznom – choć mamy w rękach skuteczne narzędzia, by temu zapobiegać – mówi prof. Nowakowski. 

„Rak zostaje w głowie na zawsze”

Joanna Biegaj miała 29 lat, gdy zaczęło się od pozornie niewinnego krwawienia. Wynik cytologii płynnej wykazał zakażenie HPV. Przeszła sześć chemioterapii, radioterapię i brachyterapię. 

- Leczenie było wyniszczające, ale skuteczne. Doświadczyłam strasznego bólu i morza troski. Te pięć miesięcy zmieniło moje życie - mówi. Dziś jest wolna od choroby, ale trwałym skutkiem leczenia jest niepłodność. - Nie wiedziałam, czy chcę mieć dzieci, ale chciałam móc je mieć - wyznaje.

Karolina Husarska również usłyszała diagnozę raka szyjki macicy – mimo że rok wcześniej tradycyjna cytologia wypadła dobrze. 

- Teraz wiem, że powinna to być cytologia płynna, a nie pobierana metodą tradycyjną. Zapewne już wtedy byłoby wiadomo, że to, co dzieje się w moim organizmie, to poważna sprawa – podkreśla. Przeszła 50 naświetlań i częściową chemioterapię – pełny cykl musiał zostać przerwany ze względów zdrowotnych. Dziś wraca do zdrowia i bez wahania zaszczepiła swoje córki przeciw HPV. Choć dziś jest zdrowa, to jak mówi „rak w głowie zostaje na zawsze”. 

– Zaszczepiłam swoje córki przeciw HPV, choć niektórzy próbowali mnie od tego odwieść. Nie dałam się, bo wiem, jaką cenę płaci się za niewiedzę – dodaje dobitnie.

Nie tylko rak szyjki macicy

Zakażenie HPV nie dotyczy wyłącznie raka szyjki macicy i wyłącznie kobiet. W albumie znalazły się również historie Agaty, Katarzyny i Tomasza, którzy zmagają się z nawracającą brodawczakowatością dróg oddechowych - rzadką, wyniszczającą chorobą wywoływaną przez niskoonkogenne typy HPV 6 i 11.

Agata Jóźwiak, dziś trzydziestokilkuletnia, od dziecka przeszła ponad 140 operacji usuwania zmian w krtani. 

– Krtań mam pełną zrostów, głos jest ledwie słyszalny. Choroba nie daje wytchnienia. Zabiegi wykonywane są u mnie co miesiąc, czasem przerwa jest dłuższa. Trwa np. siedem miesięcy, wtedy jest czas, żeby głos się zregenerował – wyjaśnia. 
Tomasz Kuropatwa, również pacjent z nawracającą brodawczakowatością dróg oddechowych dodaje: – Po każdym zabiegu przez dwa tygodnie nie mogę mówić. Wolałbym się tak nie wyróżniać, ale nie mam wyboru. Brodawki w gardle odrastają - mówi.

Jak tłumaczy dr n. med. Joanna Jackowska, otolaryngolożka:

 – W krtani rosną kalafiory, które mogą zamknąć drogi oddechowe. To choroba, która naprawdę zagraża życiu. Dlatego tak ważne jest, by mówić o niej głośno i przypominać, że szczepienie chroni także przed tymi typami wirusa.

Eksperci: szczepienia to fundament eliminacji HPV

Według danych Krajowego Rejestru Nowotworów, w 2022 roku w Polsce odnotowano ponad 3,2 tys. zachorowań i 2 tys. zgonów z powodu nowotworów HPV-zależnych. 

– Rak szyjki macicy może być pierwszym nowotworem, który wyeliminujemy, ale tylko jeśli postawimy na edukację i profilaktykę – mówi prof. Andrzej Nowakowski.

WHO wyznaczyła ambitny cel „90-70-90”: 90% dziewcząt zaszczepionych przed 15. rokiem życia, 70% kobiet poddanych badaniom przesiewowym i 90% pacjentek z rozpoznaniem objętych leczeniem. Polska dopiero nadrabia zaległości – jak podkreśla prof. Nowakowski: 

– Mamy zapóźnienie w szczepieniach przeciw HPV, ale możemy to nadrobić. Ważne, by rodzice szczepili zarówno dziewczynki, jak i chłopców, bo zakażenia dotyczą obu płci – podkreśla ekspert.

Podobnie uważa prof. Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog: 

– 80% aktywnych seksualnie kobiet i mężczyzn zetknie się z HPV. To nie tylko rak szyjki macicy – to także nowotwory sromu, odbytu, prącia i głowy oraz szyi, które coraz częściej dotyczą młodych mężczyzn. Dlatego szczepienie chłopców jest równie ważne jak dziewcząt - apeluje.

Ekspert dodaje, że dwie lub trzy dawki szczepionki dają długotrwałą ochronę: 

– Nie wyeliminujemy całkowicie wirusa, ale możemy znacząco ograniczyć ryzyko zakażenia typami onkogennymi. A wczesne wykrycie zmian daje ogromne szanse na wyleczenie – zachęca prof. Dzieciątkowski.

Droga do świata wolnego od HPV

Od czerwca 2023 roku w Polsce działa powszechny program bezpłatnych szczepień przeciw HPV dla dziewcząt i chłopców od 9. do 14. roku życia. Szczepienia można wykonać w punktach POZ lub w szkołach. To ogromny krok naprzód w realizacji celów WHO i Narodowej Strategii Onkologicznej.

– Dziś 41% dziewcząt urodzonych w 2011 roku jest zaszczepionych. To poziom średnioeuropejski. Ale wciąż mamy wiele do zrobienia w profilaktyce pierwotnej i wtórnej – ocenia prof. Nowakowski.

Z kolei Igor Grzesiak, współtwórca albumu, podkreśla emocjonalny wymiar projektu: – Te historie chwytają za serce. Pokazują, że za każdą statystyką jest człowiek. Album ma nieść nadzieję, ale też przypominać o tym, że szczepienie może uratować życie.

Agnieszka Snarska apeluje do kobiet:

 – Dbamy o wygląd, o dietę, o kondycję, zadbajmy też o zdrowie. Zaszczepienie dziecka to decyzja, która może uratować mu przyszłość – podkreśla jedna z bohaterek albumu.

Wierzy w to również prof. Dzieciątkowski: – W Finlandii, gdzie 90% populacji jest zaszczepionych, zachorowania na raka szyjki macicy praktycznie zniknęły. Tam szczepienie to nie wybór, to odpowiedzialność za siebie i innych. Tego samego potrzebujemy w Polsce.

Pacjenci.pl
Obserwuj nas na: