Obserwuj nas na:
Pacjenci.pl > Choroby i leczenie > Zawroty głowy mogą być sygnałem choroby. Neurolodzy ostrzegają przed bagatelizowaniem objawów
Maciej Jurczyk
Maciej Jurczyk 25.10.2025 11:04

Zawroty głowy mogą być sygnałem choroby. Neurolodzy ostrzegają przed bagatelizowaniem objawów

ból
Fot. Canva

Krótki wir w głowie, chwiejny krok, wrażenie zapadania się podłogi – większość z nas macha na to ręką, zwalając winę na zmęczenie albo pogodę. Neurolodzy alarmują jednak, że przewlekłe lub nawracające zawroty głowy mogą być pierwszym sygnałem kłopotów z błędnikiem, krążeniem, a nawet układem nerwowym. Im dłużej je ignorujemy, tym trudniej znaleźć i usunąć prawdziwą przyczynę.

  • Zawroty głowy odczuwa 5–10% populacji, a po 65. roku życia już co trzecia osoba.
  • 88% pacjentów ma nawroty, a połowa rezygnuje z codziennych aktywności z powodu dolegliwości.
  • Objaw jest subiektywny: to może być wirowanie (vertigo) lub nieokreślone kołysanie (dizziness).
  • Najczęstsze przyczyny to BPPV, PPPD, niskie ciśnienie oraz niedobory witamin i minerałów.
  • Specjaliści radzą zgłosić się do neurologa lub laryngologa, jeśli zawroty utrzymują się dłużej niż kilka dni.

Cichy alarm: co naprawdę oznacza zawrót głowy 

Lekarze rozróżniają dwa główne typy dolegliwości. Pierwszy to vertigo – uczucie wirowania otoczenia, typowe dla zaburzeń ucha wewnętrznego i błędnika. Drugi to dizziness, mniej spektakularny, opisywany jako falowanie, oszołomienie czy lekka utrata równowagi. Choć oba terminy wrzucamy do jednego worka, mechanizmy są różne, dlatego właściwe nazwanie objawu znacznie skraca drogę do diagnozy. Problem w tym, że pacjenci rzadko potrafią opisać odczucia precyzyjnie, a lekarz widzi jedynie chwilową stabilizację w gabinecie. Stąd częste bagatelizowanie sygnału – zarówno przez chorych, jak i medyków.

ból 2.jpg
Fot. Canva

Trudna diagnostyka – labirynt przyczyn i błędnych tropów 

Neurolodzy przyznają, że zawroty głowy należą do najbardziej złożonych zagadek ambulatoryjnych. Badania obrazowe mózgu, testy równowagi czy laryngologiczne oceny słuchu często niczego nie wykazują. Subiektywny charakter objawu, jego zmienność w czasie oraz wpływ stresu dodatkowo zaciemniają obraz. Lekarze rodzinni, tacy jak dr Dean Eggitt, mówią wprost: „kiedy przychodzi pacjent z zawrotami, trzeba przejść dziesiątki scenariuszy, bo jedna przyczyna potrafi ukrywać się pod objawami innej”. W efekcie proces dochodzenia do rozpoznania bywa dłuższy niż w przypadku bólu głowy czy bólu w klatce piersiowej, a pacjent nierzadko odchodzi z nic nie mówiącym zaleceniem „obserwacji”.

Najczęstsze winowajczynie: od kryształków w uchu po niedobory witamin 

Wśród dobrze opisanych źródeł przewlekłych zawrotów głowy dominują cztery grupy problemów. Łagodne położeniowe zawroty głowy (BPPV) wynikają z przemieszczenia drobnych kryształków wapnia w kanałach półkolistych ucha; objawy trwają sekundę lub dwie i pojawiają się przy zmianie pozycji ciała. Jeszcze bardziej podstępne jest PPPD – przewlekłe zaburzenie postrzegania postawy. Mimo prawidłowych wyników badań obrazowych daje codzienne uczucie niestabilności, szczególnie w tłumie lub podczas chodzenia. Do listy dopisuje się hipotonię ortostatyczną, czyli spadki ciśnienia przy zmianie pozycji, oraz niedobory witaminy D, żelaza czy magnezu, które osłabiają układ nerwowy i mięśnie. Wszystkie te stany są uleczalne, lecz wymagają ukierunkowanych testów i cierpliwości – zawroty potrafią ustąpić dopiero po kilku tygodniach fizjoterapii lub suplementacji.

Nie bagatelizuj – kiedy i do kogo zgłosić się po pomoc 

Specjaliści podkreślają, że żaden przewlekły zawrót głowy nie jest banalny. Jeśli epizody trwają dłużej niż pięć–siedem dni, wracają regularnie albo towarzyszą im upadki, szum w uszach, nudności czy pogorszenie słuchu, konieczna jest konsultacja u neurologa lub otolaryngologa. Wczesna interwencja pozwala uniknąć błędnego koła, w którym narastający lęk i ograniczenie aktywności pogarszają objawy. Skuteczne leczenie istnieje: manewry repozycyjne w BPPV, rehabilitacja przedsionkowa przy PPPD, regulacja ciśnienia i celowana suplementacja przy niedoborach. Klucz to nie lekceważyć pierwszego sygnału i szukać pomocy, zanim „zwykły” zawrót głowy zamieni się w stałego towarzysza codzienności.

ból 3.jpg
Fot. Canva

Źródło:

portal.abczdrowie.pl 

Pacjenci.pl
Obserwuj nas na: