Dlaczego tak naprawdę jedzenie przed snem jest szkodliwe? Nie chodzi tylko o tycie

„Nie jedz przed snem”

O tym, by nie najadać się przed pójściem spać, słyszymy od naszych bliskich, ale przede wszystkim od lekarzy i specjalistów od żywienia. Generalnie – chyba każdy już o tym wie. I, co należy tu podkreślić, nie jest to żaden banał. Nie chodzi tylko o to, że mogą nam się śnić dziwne sny, jak niektórzy żartują! Późne jedzenie ma bardzo negatywne konsekwencje dla naszego zdrowia .

Skutki późnego jedzenia

Spożywanie obfitych posiłków tuż przed snem wpływa nie tylko na masę ciała, ale także na jakość naszego odpoczynku i ogólne zdrowie układu pokarmowego. Badania wykazały, że osoby jedzące późno wieczorem są bardziej narażone na refluks żołądkowo-przełykowy , czyli cofanie się treści pokarmowej do przełyku. Objawia się to nieprzyjemnym pieczeniem w okolicach mostka, które może nawet wybudzać ze snu.

Jednak to dopiero początek problemów. Spożywanie posiłków tuż przed snem zwiększa poziom cukru we krwi oraz insuliny. To przyczynia się do rozwoju insulinooporności , co z kolei może prowadzić do cukrzycy typu 2. Warto więc pamiętać, że późne podjadanie wpływa nie tylko na sylwetkę, ale także na zdrowie metaboliczne.

Ponadto jedzenie przed snem może zakłócać pracę naszego zegara biologicznego. Organizm potrzebuje czasu na trawienie, a kiedy jemy przed samym pójściem spać, zaburzamy ten naturalny rytm. W efekcie może to prowadzić do problemów z zaśnięciem i częstego wybudzania się w nocy, co ostatecznie odbija się na naszej produktywności i samopoczuciu następnego dnia.

Zdarza ci się podjadać w nocy?

Bardzo konkretnie o problemach, które wynikają z późnego podjadania, mówi dietetyczka Katarzyna Markiewicz (@ katarzyna_szaregeny.pl na Instagramie). Są to:

• zaburzenia snu – spożywanie posiłków tuż przed snem może zakłócać cykl snu, prowadząc do bezsenności i zmęczenia następnego dnia,
  
• przyrost masy ciała – nocne jedzenie często prowadzi do spożywania dodatkowych kalorii, co może powodować przyrost masy ciała,
  
• problemy trawienne – jedzenie w nocy może prowadzić do zgagi , refluksu i innych problemów trawiennych, które mogą zaburzyć sen,
  
• zaburzenia metabolizmu – nasz metabolizm zwalnia w nocy, co oznacza, że kalorie spożywane późno wieczorem są mniej efektywnie spalane i częściej magazynowane jako tłuszcz,
  
• podwyższony poziom cukru we krwi – spożywanie jedzenia tuż przed snem może prowadzić do skoków poziomu cukru we krwi, co jest szczególnie niebezpieczne dla osób z cukrzycą lub insulinoopornością.

Specjalistka wskazuje na jeszcze jeden problem – światło z lodówki. „Otwieranie lodówki w nocy i ekspozycja na jej światło niebieskie może zakłócać produkcję melatoniny, hormonu odpowiedzialnego za regulację snu. To może sprawić, że trudniej będzie Ci zasnąć po nocnej przekąsce” – wyjaśnia.

O której godzinie jeść kolację?

Aby uniknąć negatywnych skutków zdrowotnych, eksperci zalecają spożywanie ostatniego posiłku co najmniej 3-4 godziny przed snem. Dzięki temu organizm ma czas na strawienie pokarmu, co zmniejsza ryzyko wystąpienia refluksu żołądkowego oraz poprawia jakość snu. Optymalnie, kolację najlepiej spożywać do godziny 19:00.

A co najlepiej jeść wieczorem? Dietetycy zalecają, aby ten posiłek był przede wszystkim lekki, nie zawierał produktów bogatych w nasycone kwasy tłuszczowe i cukry proste. Lepiej postawić na białko i węglowodany złożone. Dobrym przykładem będzie kanapka z ciemnego pieczywa z chudą wędliną, białym serem lub jajkiem, a do tego warzywa – sałaty, pomidor, czy ogórek. Można zjeść także kawałek banana, kilka malin i pestki dyni, ponieważ to dobre źródło witamin i mikroelementów, w tym magnezu , który sprzyja odpoczynkowi.

Zobacz także:

Najgorsze jedzenie dla wątroby. Wiele osób uważa, że te produkty są zdrowe

Trzy sposoby na zdrowe jelita. Zdaniem osteopaty nagminnie popełniamy te błędy

Niszczą pamięć i uszkadzają mózg. Te produkty powinny zniknąć z twojej diety