Obserwuj nas na:
Pacjenci.pl > Żywienie > Najgorsza ryba wciąż trafia na talerze Polaków. Wiele krajów europejskich zakazało jej sprzedaży
Maciej Jurczyk
Maciej Jurczyk 11.12.2025 05:45

Najgorsza ryba wciąż trafia na talerze Polaków. Wiele krajów europejskich zakazało jej sprzedaży

Najgorsza ryba wciąż trafia na talerze Polaków. Wiele krajów europejskich zakazało jej sprzedaży
Fot. Canva

Tłusta, delikatna i ceniona przez miłośników sushi – ryba maślana uchodzi za kulinarny rarytas. Tymczasem jej mięso zawiera substancje, których ludzki organizm nie potrafi strawić. Japonia i Włochy już wycofały ją z obrotu, inne kraje wprowadzają ostrzeżenia. W Polsce pozostaje dostępna bez szczególnych ograniczeń.

Czym jest ryba maślana?

Pod nazwą "ryba maślana" kryją się m.in. eskolar i kostropak – tropikalne gatunki ryb o zawartości tłuszczu sięgającej 18–21 proc. Nawet 20 proc. ich masy stanowią estry woskowe, których organizm człowieka nie trawi. To one nadają filetom charakterystyczną, „maślaną” konsystencję.

Choć ryba jest soczysta i delikatna, może powodować dolegliwości pokarmowe. U niektórych osób niestrawione tłuszcze wywołują biegunki i skurcze brzucha, szczególnie po zjedzeniu większej porcji.

Najgorsza ryba wciąż trafia na talerze Polaków. Wiele krajów europejskich zakazało jej sprzedaży
Fot. Canva

Dlaczego niektóre kraje wprowadziły zakaz? 

Japonia zakazała sprzedaży ryby maślanej już w latach 70., uznając, że ryzyko zdrowotne przewyższa walory smakowe. Włochy poszły tym tropem, całkowicie wycofując rybę z obrotu. Inne kraje, w tym USA i państwa UE, wymagają ostrzeżeń na etykietach.

Decyzje te wynikają z licznych przypadków ostrych dolegliwości pokarmowych po spożyciu. Włoskie władze uznały, że konsumenci nie są w stanie samodzielnie ocenić bezpiecznej dawki.

Możliwe skutki uboczne

Najczęstszym objawem jest keriorrhea – tłuszczowa biegunka pojawiająca się po kilku godzinach od posiłku. Towarzyszą jej skurcze brzucha, nudności i uczucie dyskomfortu. Eksperci ostrzegają również przed możliwością przeciążenia wątroby i reakcjami alergicznymi.

Chociaż nie ma dowodów na trwałe szkody, dietetycy radzą traktować rybę maślaną jako okazjonalną ciekawostkę, a nie stały element diety.

Jak zachować ostrożność w Polsce? 

W Polsce ryba maślana jest nadal sprzedawana bez wyraźnych ostrzeżeń. Trafia do sklepów i restauracji, zwłaszcza sushi-barów. Odpowiedzialność za wybór spoczywa więc na konsumentach.

Dietetycy zalecają spożywanie małych porcji, najlepiej okazjonalnie i w połączeniu z lekkostrawnymi dodatkami. W przypadku nieprzyjemnych objawów należy zrezygnować z dalszej konsumpcji. Świadome podejście i umiar to obecnie jedyna forma ochrony konsumenta.

Dopóki polskie prawo nie wprowadzi ograniczeń, warto zachować ostrożność i nie dać się zwieść nazwie „ryba maślana”, która może zwiększać apetyt, ale niesie ze sobą ryzyko.


 

Wybór Redakcji
Stefan Krajewski
Rząd bada kolejny możliwy akt dywersji. Martwe zwierzę zarażone groźną chorobą
jarmuż
Więcej żelaza niż w mięsie, a Polacy dalej nie chcą jeść. To dietetyczny skarb
Lekarz wizyta NFZ
Od 1 stycznia kolosalna zmiana u lekarza na NFZ. Dotyczy wszystkich pacjentów
sery
To jeden z najgorszych serów dla zdrowia. Polacy go uwielbiają
wędliny
Te wędliny mogą powodować wzrost ciśnienia [BADANIA]
Kobieta z półpaścem
Co wiesz o półpaścu?
Pacjenci.pl
Obserwuj nas na: