Naturalne preparaty na kleszcze i komary – czy rzeczywiście działają?

Kleszcze nie lubią pewnych substancji

Kleszcze , choć tak malutkie, że czasem nawet trudno je dostrzec, mogą być niezwykle niebezpieczne. Te pajęczaki są roznosicielami groźnych chorób, m.in. kleszczowego zapalenia mózgu i boreliozy. O ile na tę pierwszą chorobę mamy najskuteczniejszą możliwą ochronę, czyli szczepionkę , to już na tę drugą – nie.

W przypadku zabezpieczenia się przed boreliozą liczyć musimy tylko na siebie. Na rynku są dostępne różne spraye odstraszające kleszcze. Za najskuteczniejsze uchodzą te, w których składzie znajduje się substancja o nazwie DEET, czyli N,N-dietylo-m-toluamid. Jej działanie polega na zaburzeniu węchu owadów. Kiedy naszą odzież lub skórę pokrywa DEET, kleszcze nie są w stanie odebrać i zakodować zapachu ludzkiego potu.

Równie skuteczną, nowocześniejszą substancją, odstraszającą nie tylko kleszcze, ale także komary i meszki, jest z kolei ikarydyna. Działa podobnie jak DEET, a przy tym wywołuje o wiele mniej podrażnień i reakcji alergicznych – bo o tym należy wspomnieć, omawiając te środki na kleszcze. Natomiast warto wiedzieć, że istnieją też inne substancje, których kleszcze nie lubią, naturalne i (wyłączając alergików) bezpieczne dla naszego zdrowia.

Naturalne sposoby na kleszcze

Istnieją także preparaty na kleszcze , które w swoim składzie zawierają naturalne substancje. W drogeriach oraz aptekach kupić możemy spraye z olejkami z:

• eukaliptusa cytrynowego – według CDC (Centers for Disease Control and Prevention) jest to skuteczna ochrona przed komarami, wykazuje także działanie na kleszcze,
• lawendy lekarskiej,
• rozmarynu,
• drzewa herbacianego,
• geranium.

Jak można sobie wyobrazić, te środki na kleszcze, poza tym, że odstraszają owady, to również bardzo ładnie pachną, a ich wdychanie nie jest szkodliwe dla zdrowia. By ochronić się przed tymi groźnymi pajęczakami, można także natrzeć skórę olejkami eterycznymi z wyżej wymienionych roślin.

Jak zrobić naturalny preparat na kleszcze?

Spray przeciwko kleszczom można wykonać samodzielnie. W tym celu wystarczy zaparzyć ziele tymianku, rozmarynu, lawendy, lub innych nielubianych przez kleszcze ziół, w niewielkie ilości wody, by uzyskać mocniejsze stężenie, a po przestygnięciu dodać sok z wyciśniętej cytryny i przelać do atomizera.

Naturalnymi wrogami kleszczy są natomiast mrówki, nie lubią wydzielanego przez nie kwasu mrówkowego. Spray na kleszcze można zrobić na bazie spirytusu mrówczanego (do kupienia w aptekach). Należy go rozcieńczyć z wodą w proporcji 1:1 i przelać do buteleczki z atomizerem. Takim sprayem należy popsikać odzież przed wyjściem do lasu, lepiej jednak unikać kontaktu bezpośrednio ze skórą, bo kwas mrówkowy może spowodować uczulenie.

Inne sposoby zabezpieczania się przed kleszczami

W sklepach znajdziemy całą gamę preparatów oraz urządzeń służących do odstraszania kleszczy. Warte uwagi są na pewno bransoletki nasączane substancjami nielubianymi przez te owady – zarówno syntetycznymi, jak i naturalnymi. Można je nosić na kostkach lub nadgarstkach.

Ostatnio coraz bardziej popularne są natomiast urządzenia emitujące ultradźwięki – są to częstotliwości, których my nie rejestrujemy, są więc dla nas neutralne i bezpieczne. Natomiast kwestia, czy na pewno odstraszają kleszcze, nie została jeszcze do końca zbadana.

Jedno jest pewne. Przed kleszczami chronić się trzeba. Bywa jednak tak, że pomimo zastosowania licznych środków, i tak któryś owad zdoła dotrzeć do naszej skóry. Co wtedy? Nie należy wpadać w panikę, ale jak najszybciej go usunąć. Podkreślić tu należy, że nie każdy kleszcze przenosi choroby, a żeby faktycznie zaraził, musi przebywać w skórze minimum 12 godzin.

Zobacz także:

Czym jest suche utonięcie? Lekarz tłumaczy

Kleszcze najbardziej lubią tę konkretną grupę krwi. Naukowcy nie mają wątpliwości

Sinice są niebezpieczne nie tylko podczas kąpieli. Uważać trzeba nawet na spacery