Nowy program wychowania fizycznego wchodzi od 1 września

„94% dzieci nie spełnia fundamentalnych kompetencji ruchowych” – ostrzegał w zeszłym roku prof. dr hab. Bartosz Molik, rektor Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie. Spadek kondycji fizycznej wśród dzieci i młodzieży w Polsce to zjawisko, które nasila się od lat 90. ubiegłego stulecia i osiągnęło apogeum w czasie pandemii. Czy nowa podstawa programowa wychowania fizycznego rozwiąże ten problem?
- Aż 94% dzieci w Polsce nie spełnia podstawowych kompetencji ruchowych – problem narasta od lat 90. XX w.
- Nowa podstawa programowa WF od 1 września kładzie nacisk na rozwój umiejętności ruchowych, motywację i zdrowy styl życia
- Dla osiągnięcia realnych zmian kluczowe będzie zaangażowanie rodziców, szkół i lokalnych społeczności w promowanie aktywności fizycznej jako codziennego nawyku
Kondycja fizyczna dzieci w Polsce jest niepokojąca
Już od lat 90. obserwujemy dramatyczny spadek kondycji fizycznej dzieci i młodzieży w Polsce. Szczególnie niepokojące są dane dotyczące wydolności krążeniowo-oddechowej oraz wzrostu otyłości brzusznej – problem ten dotyczy aż 20–25% chłopców i 15–17% dziewcząt.
– W zasadzie możemy w tej chwili już nie mówić o bardzo złym stanie, tylko musimy mówić o bardzo, bardzo złym stanie – mówi prof. Bartosz Molik z AWF w Warszawie.
Projekt „WF z AWF”, prowadzony na ponad 100 tys. dzieci, ujawnił drastyczny spadek poziomu sprawności fizycznej w porównaniu do 2010 roku. Najbardziej zatrważające są dane z testów Fundamentalnych Umiejętności Ruchowych (FUS), według których aż 94% dzieci nie spełnia podstawowych kompetencji ruchowych, takich jak:
- skakanie przez skakankę,
- bieg przez płotki,
- przewrót w przód czy
- kozłowanie w ruchu.



Nowa podstawa programowa – nowe podejście
Minister Edukacji Barbara Nowacka podpisała 22 lipca 2025 roku nowe rozporządzenie w sprawie podstawy programowej wychowania fizycznego, które zacznie obowiązywać już po wakacjach. Zmiany obejmują wszystkie etapy edukacji – od klas I–III szkoły podstawowej po szkoły policealne.
Nowa podstawa zakłada kompetencyjne podejście do nauczania, z naciskiem na rozwój fundamentalnych umiejętności ruchowych, kształtowanie motywacji do aktywności fizycznej i promowanie zdrowego stylu życia. Co istotne – od klasy I szkoły podstawowej obowiązkowe będą testy sprawnościowe, dotychczas stosowane dopiero od klasy IV. Przeczytaj też: „Badanie kompetencji ruchowych młodzieży szkolnej”. To czeka nawet małe dzieci w przyszłym roku
Podstawa odwołuje się również do edukacji włączającej, prozdrowotnej i środowiskowej oraz zakłada świadome wykorzystanie technologii wspierających rozwój fizyczny. W klasach starszych pojawi się także możliwość zapoznania się z ćwiczeniami wymaganymi podczas rekrutacji do służb mundurowych.
Cyfrowa edukacja i lokalna infrastruktura
Nowa podstawa uwzględnia również paradygmat cyfrowy – zakłada rozwijanie umiejętności korzystania z technologii wspierających aktywność fizyczną. Natomiast eksperci podkreślają rolę środowiska lokalnego w promowaniu ruchu. Chodzi o zwiększenie dostępu do atrakcyjnych miejsc do ćwiczeń w pobliżu domu oraz wspieranie rodzinnych i międzypokoleniowych form aktywności.

Czy to wystarczy?
Zmiana podstawy programowej to krok we właściwym kierunku, ale jak wskazuje prof. Molik, sukces zależy od zaangażowania całego społeczeństwa:
– Rodzice chcą, by dzieci były dobrze wykształcone, ale zapominają, że zdrowie fizyczne to podstawa. Możemy mieć coraz bardziej wykształcone społeczeństwo, ale jednocześnie coraz mniej zdrowe.
Aby nowy program wychowania fizycznego faktycznie zadziałał, potrzebne będzie realne wsparcie dla nauczycieli, infrastruktury i zmiana społecznego podejścia do aktywności fizycznej – nie tylko w szkole, ale i poza nią.
Przeczytaj też: Millenialsi spędzają ponad 60 godzin tygodniowo bez ruchu. Starzeją się w tempie błyskawicznym
Źródła: biznes.newseria.pl, gov.pl





































