Inteligencja emocjonalna to praktyczny zestaw umiejętności: rozpoznawanie, rozumienie i regulowanie emocji oraz empatia. W świecie pracy zespołowej i rosnącej automatyzacji jej znaczenie wyraźnie rośnie, a w relacjach prywatnych sprzyja stabilności i dobrostanowi. Badania i instytucje wskazują, że wyższa EQ wiąże się z lepszym funkcjonowaniem społecznym i zawodowym. Jak rozpoznasz jej niski poziom, jakie ma konsekwencje i od czego zacząć rozwój?Typowym objawem niskiej inteligencji emocjonalnej są np.: problemy z rozpoznawaniem i nazywaniem emocji, zrzucanie odpowiedzialności za własne stany na innych oraz trudności z empatią i regulacją napięciaNiskie EQ zwiększa ryzyko nieporozumień, eskalacji sporów i spadku jakości relacjiDobra wiadomość: to można wyćwiczyć. Trening obejmuje rozpoznawanie emocji, ćwiczenie regulacji, rozwijanie empatii i komunikację asertywną
Coraz więcej badań wskazuje na to, że dieta wpływa nie tylko na naszą sylwetkę i poziom energii, lecz także na samopoczucie, koncentrację, a nawet ryzyko depresji, czy stanów lękowych. Chodzi o to, że w naszym ciele działa niezwykle złożony system komunikacji między jelitami a mózgiem – tak zwana “oś jelito–mózg”, a jej głównymi bohaterami są bakterie jelitowe. Mogą one regulować produkcję neuroprzekaźników, wpływać na reakcję na stres i modulować stany zapalne.A skoro tak, to nasze emocje naprawdę mogą zależeć od talerza. I odwrotnie – to, co trafia na talerz, może poprawić – albo pogorszyć – nasz nastrój.Jelita komunikują się z mózgiem przez nerw błędny, hormony i układ odpornościowyBakterie jelitowe produkują neuroprzekaźniki, w tym serotoninę i GABANiewłaściwa dieta może zaburzać mikrobiotę i nasilać objawy stresu, depresji czy lękuProbiotyki i prebiotyki wspierają równowagę psychiczną i odporność na stresZmiana diety może radykalnie poprawić nastrój – wystarczy wiedzieć, od czego zacząć
Padaczka nie jest chorobą częstą – dotyka niespełna 1% ogólnej populacji, jednak jej objawy wywołują w pacjentach i ich otoczeniu bardzo silne emocje i lęk. Na szczęście, przy odpowiednio dobranym leczeniu, chorobę można kontrolować, a czasem nawet całkowicie wyleczyć. O możliwościach leczenia padaczki opowiadała neurolog, członkini Polskiego Towarzystwa Epileptologii, Międzynarodowej Ligi Przeciwpadaczkowej oraz Amerykańskiego Towarzystwa Padaczkowego (American Epilepsy Society), dr n. med. Michalina Malec-Litwinowicz.
Umieranie to nie zawsze ciche gaśnięcie funkcji życiowych. Najnowsze badania pokazują, że tuż przed zatrzymaniem krążenia mózg potrafi wejść na najwyższe obroty, jakby chciał w ostatnim momencie „dokończyć najważniejsze sprawy”. Co dokładnie dzieje się w tych sekundach – i co może wtedy czuć człowiek?EEG 87-latka zarejestrowało gwałtowny wzrost fal gamma na 30 s przed i po zatrzymaniu serca Neurolodzy opisują zjawisko „przedśmiertnego przejaśnienia”, gdy chory nagle odzyskuje jasność umysłu To dopiero początek badań, ale odkrycia budzą pytania o moment śmierci i decyzje transplantacyjne
W momencie zbliżającej się śmierci mózg przechodzi bardzo złożone procesy, które wpływają na samopoczucie i świadomość człowieka. Naukowcy coraz lepiej poznają, co dzieje się w umierającej głowie – od utraty funkcji poznawczych po pojawianie się intensywnych doznań i halucynacji. Zrozumienie tych zjawisk ma ogromne znaczenie dla opieki medycznej i wsparcia psychicznego osób umierających oraz ich bliskich.
Mówiąc o padaczce, najczęściej wyobrażamy sobie osobę, która doświadcza napadu drgawkowego. Jednak choroba nie zawsze objawia się w ten sam sposób. O przyczynach, objawach i diagnostyce padaczki opowiada neurolog, członek Polskiego Towarzystwa Epileptologii, Międzynarodowej Ligi Przeciwpadaczkowej oraz Amerykańskiego Towarzystwa Padaczkowego (American Epilepsy Society), dr n. med. Michalina Malec-Litwinowicz, która kwalifikuje chorych do leczenia operacyjnego padaczki na Oddziale Neurochirurgii 1 Wojskowego Szpitala Klinicznego w Ełku.
Gdy nadchodzi jesień, powietrze wypełnia zapach pieczonych kasztanów jadalnych, zwanych też maronami. Ten sezonowy przysmak to nie tylko kulinarna atrakcja, ale i skarbnica składników odżywczych, które mogą przynieść realne korzyści dla zdrowia całego organizmu. Dzięki wyjątkowemu profilowi, bogatemu w błonnik, minerały i antyoksydanty, kasztany jadalne wspierają serce, dbają o równowagę w jelitach i dostarczają cenne paliwo dla mózgu.Kasztany jadalne są wyjątkowo bogate w błonnik, potas oraz witaminy z grupy B i C.Ich spożycie wspiera zdrowie układu sercowo-naczyniowego poprzez obniżanie ciśnienia i redukcję złego cholesterolu.Dzięki zawartości kwasu foliowego i antyoksydantów pozytywnie wpływają na funkcje mózgu i układu nerwowego.
Jak wygląda świat widziany oczami osoby uzależnionej od alkoholu? Co dzieje się w jej myślach, zanim sięgnie po kolejny kieliszek – mimo wcześniejszych obietnic i porannego postanowienia, że „dziś już nie”? Jak sobie wyjaśnia to, co robi?Opowiada o tym nasz rozmówca, Marek Sekielski, producent telewizyjny i autor książki „Polska na odwyku”, a zarazem osoba, która przeszła własną drogę trzeźwienia. Uchyla drzwi do świata, który dla wielu jest trudny do zrozumienia.
Pod tym względem dzieci mają lepiej. Dziś pedagodzy są wyczuleni na różne nietypowe zachowania już u przedszkolaków. Maluchy, u których podejrzewa się ADHD, stosunkowo szybko mogą uzyskać konsultację psychologiczną i dalej być poprowadzone już tak, jak tego wymagają. W przypadku dorosłych jest to o wiele trudniejsze. Dawniej nie wiedziano zbyt wiele o tym zaburzeniu, diagnozy nie były tak popularne. Rozbrykany chłopiec był taki, bo roznosiła go energia, zresztą „to chłopiec”. Zamknięta w sobie dziewczynka była po prostu nieśmiała, jak wiele dziewczynek. Musieli iść przez życie, zmagając się na każdym kroku z przeróżnymi trudnościami. Dziś, gdy dostęp do wiedzy jest tak szeroki, nagle odkrywają, że mają ADHD. Po czym to można poznać?
Lęk przed ludźmi, kołatanie serca, drżenie rąk to objawy, pozornie, ze sobą niezwiązane. Mają jednak wspólny mianownik. To zaburzenie, które zaczyna się zwykle w okresie dorastania i jeśli w porę nie zostanie wyłapane i leczone, może przyjąć postać chroniczną.Fobia społeczna, bo o niej mowa, niezwykle utrudnia życie, zarówno społeczne, jak i zawodowe. Zwiększa także ryzyko wszelkich uzależnień, gdyż pewne substancje mogą maskować przykre objawy. Zdaniem niektórych specjalistów jest to już choroba cywilizacyjna.
Najnowsze badania z Uniwersytetu Nowojorskiego pokazują, że nasze ciało, podobnie jak mózg, ma możliwość zapamiętywania. Badacze dowiedli, że komórki w organizmie, poza centralnym układem nerwowym, mogą „uczyć się” i zapamiętywać pewne informacje. Czy właśnie przekroczyliśmy możliwości własnego ciała?
Świadomość społeczna na temat ADHD jest dziś dużo większa niż dawniej. Dzieci, które tego potrzebują, mają szansę na wczesną diagnozę, a także na odpowiednio dobraną terapię. A jak jest z dorosłymi?20, 30, 40 lat temu, mało kto zastanawiał się, czy przypadkiem jego dziecko nie wymaga trochę innego podejścia. „Łobuzujący” chłopiec był taki, bo roznosiła go energia, zresztą „to chłopiec”. Zamknięta w sobie dziewczynka – po prostu nieśmiała, jak wiele dziewczynek. Stereotypy. I tak szli przez życie, mierząc się z wieloma trudnościami, niemal na każdym kroku. Dziś, nagle, często przy okazji terapii z (pozornie?) innego powodu, ze zdziwieniem dowiadują się, że mają ADHD. I – co dalej? Opowiada nam Urszula Grzegorczyk, specjalistka pracująca Metodą Davisa z osobami z ADHD.
Ile razy zdarzyło się, że kiedy wspominasz jakieś wydarzenie z przyjaciółmi, okazuje się, że każdy ma swoją wersję tej historii? Właściwie czasem trudno dociec, jak było naprawdę! Okazuje się, że to zupełnie naturalne, bo po prostu tak pracuje ludzki mózg.Naukowcy odkryli, że pamięć o konkretnym wydarzeniu nasz mózg przechowuje w trzech kopiach, a każda z nich modyfikowana jest pod wpływem różnych okoliczności – np. emocji. Te wewnętrzne mechanizmy wpływają właśnie na to, co mózg przechowuje, a czego się pozbywa.
Elon Musk, miliarder i założyciel Tesli poinformował media, że kolejny pacjent z chipem mózgowym Neuralink czuje się dobrze, natomiast samo urządzenie działa znacznie lepiej, niż w przypadku pierwszego użytkownika.Jak poinformował Reuters, drugi pacjent Neuralink Alex, który jest byłym technikiem samochodowym - doznał urazu rdzenia kręgowego, nie miał problemów z “cofaniem się nici" w przeciwieństwie do Nolanda Arbaugha, pierwszego pacjenta Neuralink.
Nowotwory mogą powodować przerzuty, czyli pojawiać się w innych miejscach, niż pierwotnie. Jedne z nich są szczególnie niebezpieczne. W swoich mediach społecznościowych opowiedział o nich dr n. med. Łukasz Wohadlo, chirurg onkologiczny z Oddział Chirurgii Onkologicznej i Ogólnej Szpitala św. Rafała w Krakowie.Dr n. med. Łukasz Wohadło prowadzi na Instagramie profil, który @chirurg_onkolog, który śledzi prawie 1,5 tys. osób. Lekarz opowiada tam o swojej pracy i rozwiewa wiele wątpliwości na temat nowotworów – ich przyczyn, objawów, leczenia i rokowań. Oto co miał do powiedzenia na temat najgorzej rokujących przerzutów.