Starzejące się społeczeństwo i godne życie polskich seniorów. Neurologia na pierwszej linii frontu
14 listopada obchodzimy Światowy Dzień Seniora. Z tej okazji warto uświadomić sobie, że polskie społeczeństwo starzeje się w szybkim tempie, a wraz z nim rośnie liczba chorych wymagających opieki neurologicznej. Eksperci ostrzegają – bez natychmiastowych inwestycji system nie udźwignie nadchodzącej fali zachorowań.
- Już ponad 20 proc. Polaków ma powyżej 65 lat, a do 2060 roku liczba ta wzrośnie do 30 proc.
- Wzrośnie liczba przypadków choroby Alzheimera, Parkinsona i udarów mózgu
- Średnia wieku neurologów przekracza 50 lat – brakuje lekarzy, pielęgniarek i terapeutów
- Eksperci apelują o wprowadzenie koordynowanej opieki i zwiększenie finansowania programów lekowych
Polska się starzeje – a wraz z nią rośnie liczba chorych
Proces starzenia się społeczeństwa w Polsce przyspiesza. Już dziś ponad jedna piąta Polaków ma powyżej 65 lat, a do 2060 roku seniorzy będą stanowić blisko jedną trzecią populacji. Jak podkreśla prof. dr hab. n. med. Alina Kułakowska, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego:
„Inwestycje w neurologię to inwestycje w bezpieczeństwo zdrowotne starzejącego się społeczeństwa i w godne życie polskich seniorów.”
Wraz z rosnącą liczbą seniorów przybywa pacjentów z chorobami neurodegeneracyjnymi. Już teraz w Polsce żyje ok. 500 tys. osób z różnymi postaciami demencji, a do 2050 roku liczba ta może przekroczyć milion. WHO szacuje, że otępienia dotyczą 7–8 proc. populacji po 65. roku życia. Do tego dochodzi choroba Parkinsona i udary mózgu, których liczba również gwałtownie rośnie.
Przeczytaj też: Co oznacza zapominanie słów? To czerwona flaga
Lawina chorób neurologicznych – system nie nadąża
Na chorobę Parkinsona cierpi już 100–120 tys. Polaków, a w ciągu dwóch dekad liczba ta może się podwoić.
„To bardzo niepokojąca tendencja. Mamy nadzieję na szybkie wypracowanie rozwiązań, które pozwolą objąć pacjentów kompleksową opieką” – mówi prof. Jarosław Sławek, wiceprezes PTN i kierownik Oddziału Neurologicznego w Szpitalu św. Wojciecha w Gdańsku.
Tymczasem neurologia w Polsce zmaga się z dramatycznymi brakami kadrowymi. Średni wiek specjalistów przekracza 50 lat, a kolejki do poradni neurologicznych sięgają nawet kilkunastu miesięcy. Zbyt mała liczba neurologów, pielęgniarek i terapeutów grozi – jak mówią eksperci – „całkowitą niewydolnością systemu”.
Dr hab. n. med. Agnieszka Gorzkowska, przewodnicząca Sekcji Alzheimerowskiej PTN, podkreśla:
„Koordynacja opieki i sieciowanie jednostek neurologicznych pozwoliłoby lepiej wykorzystać ograniczone zasoby i skrócić ścieżkę diagnostyczno-terapeutyczną pacjentów.”
Przeczytaj też: Mrowienie w nogach – czy to może oznaczać chorobę Parkinsona?
Opieka koordynowana – rozwiązanie, które działa
W wielu krajach Unii Europejskiej z powodzeniem funkcjonują zintegrowane modele opieki nad pacjentami z chorobami Alzheimera i Parkinsona. Łączą one diagnostykę, leczenie, rehabilitację i wsparcie psychologiczne. W Polsce – mimo gotowych projektów – programy te wciąż nie zostały wdrożone.
„Najlepszą formą leczenia pacjentów z chorobą Parkinsona byłby program koordynowanej opieki specjalistycznej (KOS). Taki model pozwala uniknąć powielania badań i niepotrzebnych hospitalizacji, a tym samym oszczędza środki publiczne” – tłumaczy prof. Sławek.
Eksperci podkreślają, że opieka kompleksowa to nie tylko krótsza droga do diagnozy i terapii, ale też realne oszczędności – mniej powikłań, mniej hospitalizacji, więcej samodzielności pacjentów.
Neurologia potrzebuje inwestycji i natychmiastowego wsparcia
Nowoczesne terapie w neurologii są refundowane w ramach programów lekowych, jednak finansowanie nie nadąża za potrzebami. Kontrakty na 2025 rok są o kilkanaście procent niższe niż w roku poprzednim, co powoduje nadwykonania i opóźnienia w leczeniu.
„Nie możemy wyłączyć z programów kilkunastu procent już leczonych pacjentów. Każde opóźnienie w terapii to realne konsekwencje zdrowotne i społeczne” – alarmuje prof. Kułakowska.
Eksperci PTN apelują o pilne działania:
- zwiększenie finansowania programów lekowych i wprowadzenie nowoczesnych terapii,
- stworzenie sieci neurologicznej z referencyjnymi ośrodkami,
- rozwój koordynowanej opieki i telemedycyny,
- wzmocnienie kadr i wprowadzenie nowych zawodów, takich jak koordynatorzy opieki.
Starzejące się społeczeństwo to wyzwanie, ale też test dojrzałości systemu ochrony zdrowia. Jak mówią neurolodzy – to, czy polscy seniorzy będą mogli żyć godnie i samodzielnie, zależy od decyzji podejmowanych tu i teraz.
Źródła: Informacja prasowa Polskiego Towarzystwa Neurologicznego