To nowy trend wywierający presję na kobietach. Czym jest zjawisko "ciała baletowego"?
Trendy odnośnie kobiecego kanonu piękna przeszły ogromną zmianę - od smukłych sylwetek lat 90. promujących bardzo drobne, wręcz anorektyczne sylwetki, po krągłości podkreślane przez takie gwiazdy, jak chociażby Kim Kardashian. Te zmiany podkreślają zmienność standardów piękna, a przy wszechobecnym dostępie do mediów społecznościowych nierealistyczne standardy piękna rozprzestrzeniają się szybciej, niż kiedykolwiek, natomiast instagramowe filtry i popularyzacja zabiegów medycyny estetycznej tylko potęgują te oczekiwania.
Amerykańskie Towarzystwo Chirurgów Plastycznych (ASPS) w corocznym raporcie zwróciło uwagę na nowy trend, tzw. "ciało baletowe". Jest to połączenie szczupłości z trendem na sprawność fizyczną. To zjawisko zyskało na popularności po pandemii koronawirusa. Czym dokładnie charakteryzuje się ten trend?
Czym dokładnie charakteryzuje się trend ciała baletowego?
Trend “ciała baletowego” wpisuje się w ewolucję standardów piękna. Te zaczynają koncentrować się zarówno na sprawności fizycznej oraz subtelności. Taka sylwetka nawiązuje do sylwetek tancerzy baletowych, łącząc ze sobą smukłość z umiarkowaną masą mięśniową. Pozwala to na podkreślenie wysportowanej estetyki - bez nadmiernej muskulatury. Badacze podkreślają, że ideał “ciała baletowego” to naturalność, natomiast współczesna medycyna estetyczna oraz chirurgia plastyczna skupiają się na subtelnych, prawie niewidocznych poprawkach, by móc osiągnąć taki właśnie efekt.
Przemiany po pandemii przyczyniły się do wzrostu popularności aktywności fizycznej, co spowodowało, że ideał zdrowego ciała coraz częściej opiera się na wysiłku fizycznym, a nie tylko na wizualnych korektach. Ludzie częściej szukają zabiegów, które subtelnie podkreślają ich naturalne atuty, stawiając na minimalną ingerencję. Takie podejście może wzmocnić dążenie do bardziej zrównoważonego i realistycznego podejścia do własnego ciała, nawet jeśli presja na osiągnięcie określonego wyglądu wciąż jest obecna.
"Piersi baletnicy". Co to za trend?
Warto też wspomnieć o trendzie “piersi baletnicy”, który jest przykładem nowego kanonu piękna, promującego subtelniejsze i bardziej naturalne zmiany, lecz jednocześnie wciąż wywiera presję na idealizację konkretnego typu sylwetki.
Dr Anoop Rastogi zwraca uwagę, że chociaż w Australii liposukcja i powiększanie piersi są wciąż popularne, preferencje pacjentów ewoluują w kierunku mniej widocznych zmian — na przykład mniejszych, bardziej proporcjonalnych implantów, które nawiązują do estetyki baletu, czyli szczupłej sylwetki z delikatnie zarysowanym biustem.
Choć trend nie wydaje się tak niebezpieczny, jak chociażby wspomniane już kanony piękna lat 90., może wzbudzać kontrowersje. Z jednej strony odchodzi od wcześniejszych, mocno zaokrąglonych kształtów, jednocześnie ustanawiając kolejny, dość specyficzny wzór kobiecego wyglądu.
Choć propagowanie mniejszych rozmiarów może w teorii zmniejszać presję na podążanie za nierealistycznymi kanonami piękna, ten subtelny trend nadal wskazuje, że pewne cechy wyglądu są bardziej "pożądane" niż inne. W efekcie kobiety mogą czuć presję, by dostosowywać swoje ciała do nieustannie zmieniających się standardów.
Co na to lekarze?
Z kolei dr Rastogi porusza dość istotne kwestie związane z presją na osiąganie ideałów, które potrafią być odległe od rzeczywistości większości osób. Podczas gdy dążenie do atletycznej, zdrowej sylwetki ma swoje zalety, media społecznościowe często promują nierealistyczne standardy — nie tylko dzięki instagramowym filtrom, ale też przez wpływ celebrytów, którzy mają dostęp do trenerów, dietetyków i specjalistów z dziedziny medycyny estetycznej.
Ta przepaść między wyobrażeniem a rzeczywistością może prowadzić do frustracji, a nawet do niezdrowych zachowań i obsesji na punkcie wyglądu. Warto też przypomnieć, ze ciało stanowi nie tylko zdrowy punkt odniesienia, ale pomaga również budować pozytywną samoakceptację. Akceptacja ciała jako wartości samej w sobie, lecz nie chwilowego trendu jest podstawą zdrowego podejścia do siebie w czasach pełnych wszechogarniającej presji.
Czytaj też:
Wybrano najlepsze i najgorsze diety 2024. Te stosuj, a pozostałych unikaj jak ognia
Ta dieta sprawi, że zestarzejesz się jak wino. Naukowcy z Harvardu każą nie czekać