Wyszukaj w serwisie
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja
Pacjenci.pl > Profilaktyka i leczenie > Uwaga na te alergeny! Właśnie zaczyna się na nie sezon
Piotr Cieciuch
Piotr Cieciuch 24.02.2024 16:32

Uwaga na te alergeny! Właśnie zaczyna się na nie sezon

alergia
canva

Pyłki roślin są alergenami, które mogą powodować wiele nieprzyjemnych dolegliwości. Mimo iż wciąż mamy kalendarzową zimę, alergicy powinni uważać. Eksperci ostrzegają, że jeszcze w lutym zacznie się pylenie dwóch krzewów. Wskazujemy, które to są.   


 

Sezon pylenia się zaczyna

Jednym z wczesnych alergenów, który zaczyna pylić jeszcze w lutym, jest olcha. Pyłek olchy osiąga ogromne stężenie w atmosferze – może występować od kilkuset do kilku tysięcy ziaren/m3. Intensywność pylenia olchy zależy przede wszystkim od temperatury powietrza zimą i wczesną wiosną. Pyłek olchy, tuż po pyłku brzozy, jest najczęstszą przyczyną okresowego alergicznego zapalenia błony śluzowej nosa i spojówek w okresie wiosennym. U osób uczulonych objawy pojawiają się nagle i nie poprzedzają ich symptomy wstępne.

Charakterystycznymi objawami okresowego alergicznego nieżytu nosa i spojówek są:

  • świąd nosa
  • kichanie,
  • upośledzona drożność nosa,
  • łzawienie,
  • zaczerwienienie,
  • pieczenie spojówek.

Drugim, i przeważnie najwcześniej występującym alergenem, jest leszczyna. Tzw. „kotki” leszczyny pojawiają się na krzewach i drzewach tego gatunku również w lutym. Są to zwiastuny nadchodzącej wiosny, lecz w wielu przypadkach bywają też utrapieniem. Osoby uczulone na pyłek kwitnącej leszczyny doświadczają podrażnienia oczu, nosa, gardła i oskrzeli.

Pylenie leszczyny i olchy potrwa do kwietnia. Od końca marca do początku maja pylić zaczną brzozy. W maju zacznie się pylenie traw. Na terenach wiejskich największe stężenie pyłków jest rano, a w miastach - wieczorem. 

Jak odróżnić katar alergiczny od przeziębienia? Co warto wiedzieć o katarze alergicznym

Sezony alergiczne następują szybciej niż zwykle

Eksperci z Climate Central w nowym raporcie stwierdzili, że z powodu zmian klimatycznych i emisji gazów cieplarnianych sezony alergiczne zaczynają się wcześniej i będą też trwać dłużej. Powodem tego jest intensywniejszy wzrost roślin, wytwarzających dużej ilości pyłku. 

Luty jest sezonem infekcyjnym. Jednak gdy doświadczamy nieprzemijającego kataru, ale mimo to czujemy się dobrze, warto wykonać badania w kierunku alergii.

Zobacz też: Jak odróżnić katar alergiczny od przeziębienia?

Jak chronić się przed alergią?

By nie doszło do rozwoju alergii, należy unikać alergenów lub ograniczyć z nimi kontakt do minimum.

„W sezonie największego pylenia, kiedy wychodzimy na zewnątrz, załóżmy maseczkę i duże okulary. Zminimalizuje to kontakt alergenu z błonami oczu i nosa. Po powrocie do domu pamiętajmy, aby umyć twarz i przepłukać nos solą fizjologiczną. Wato też zwrócić uwagę na suszenie prania. Jeśli będziemy suszyć pranie na zewnątrz w wietrzny i suchy dzień, osadzą się na nim wszystkie pyłki. Przeniesiemy je do domu i alergia gotowa. Unikajmy też spacerów po burzy, ze względu na zwiększone stężenie alergenów w powietrzu przez tworzenie się większych aglomeratów związanych z naładowaniem cząsteczek pyłków”. - powiedziała magister farmacji, Ilona Krzak

Diagnostyka alergii

W tym celu wykorzystuje się różne badania, których celem jest potwierdzenie alergicznego podłoża występujących objawów. Są to:

  • oznaczenie całkowitego stężenia IgE i swoistych IgE,
  • wykrycie eozynofilii we krwi obwodowej,
  • testy prowokacyjne,
  • testy skórne.

Dodatkowo lekarz może zlecić wykonanie badań oceniających stan objętych chorobą narządów.

źródło: gemini.pl, pacjenci.pl 

Polecane