Jacek Wójcik z „Królowych życia” miał umrzeć na nowotwór. Tych objawów choroby nie bagatelizuj

Śmierć 55-letniego bohatera hitu TTV “Królowe życia” była dla fanów szokiem. Koleżanka z programu zasugerowała, że nowotwór z przerzutami wykryto dopiero, gdy Jacek zasłabł – i na ratunek było za późno. Sprawdzamy, które objawy raka bardzo często pojawiają się najwcześniej i na co powinniśmy być czujni.
- Jacek Wójcik zmarł 1 października; koleżanka z programu mówi o zaawansowanym raku
- 50 proc. dorosłych doświadcza symptomów mogących świadczyć o nowotworze, ale do lekarza trafia zaledwie 2 proc.
- Poznaj sześć objawów, na które warto zwrócić uwagę, zanim będzie za późno
Katarzyna Lirsz "Laluna": Jacek Wójcik chorował na raka
Według relacji Katarzyny „Laluny” Lirsz, choroba Jacka Wójcika postępowała błyskawicznie – wcześniej nie wiedział, że w jego organizmie rozwija się rak, a po omdleniu badania wykazały przerzuty.
“Nie wiem, czy rodzina sobie życzy, aby mówić cokolwiek! Ale powiem tylko, że okropna choroba, która zabrała mi też mojego tatę w ciągu miesiąca! Rak z przerzutami. Jacka też zabrało bardzo szybko, bo wcześniej nic nie wiedział, zemdlał i jak go zabrali, okazało się, że już było za późno” – celebrytka przekazała na Instastory, odpowiadając na pytania obserwatorów.
Takich historii jest więcej: ponad połowa Polaków przyznaje, że miała niepokojące dolegliwości, ale je zbagatelizowała. Gdy nowotwór daje o sobie znać, czas bywa jedynym zasobem, którego nie da się odzyskać.
WHO przypomina, że między 30 a 50 proc. zgonów nowotworowych dałoby się uniknąć dzięki profilaktyce i wczesnemu wykryciu, a rak uchwycony we wczesnym stadium częściejpoddaje się leczeniu i oznacza krótszą, mniej obciążającą terapię.

6 objawów alarmowych raka – zwróć na nie uwagę
Co w praktyce powinno zapalić nam „czerwoną lampkę”? Eksperci Cancer Research UK i polscy lekarze wskazują sześć sygnałów alarmowych, które warto skonsultować, jeśli utrzymują się dłużej niż trzy-cztery tygodnie:
- przewlekły ból (głowy, kręgosłupa, kości, brzucha),
- nagła, niewyjaśniona utrata masy ciała,
- uporczywy kaszel lub chrypka,
- zmiany rytmu wypróżnień (biegunki, zaparcia, krew w stolcu),
- problemy z oddawaniem moczu albo krew w moczu,
- nowe lub szybko rosnące zmiany skórne (pieprzyki, guzki, wysypki).
Lekarze podkreślają, że pojedynczy objaw nie jest jeszcze wyrokiem – ale jego lekceważenie wydłuża drogę do diagnozy. Dlatego Narodowy Fundusz Zdrowia finansuje badania przesiewowe (mammografię, cytologię, kolonoskopię), a lekarze POZ mogą kierować na pilne diagnostyki w ramach tzw. „zielonej karty DILO”.
Przy tych objawach zgłoś się do lekarza natychmiast
Jeśli którykolwiek z wymienionych symptomów nie ustępuje mimo domowych metod lub powraca cyklicznie, umów się do lekarza rodzinnego – nawet, gdy podejrzewasz „zwykły stres” czy infekcję. Przy następujących sytuacjach nie czekaj na wizytę:
- krew w moczu lub stolcu,
- nagłe zasłabnięcie połączone z bólem,
- guzek szybko rosnący lub bolesny,
- spadek wagi powyżej 5 kg w miesiąc.
Lekarz zdecyduje, które badania (morfologia, RTG, USG, tomografia) są potrzebne. W oczekiwaniu na wyniki zadbaj o to, na co masz wpływ: rzuć palenie, ogranicz alkohol, śpij co najmniej 7 h, ruszaj się 150 min w tygodniu – to filary prewencji, które według WHO mogłyby zapobiec niemal połowie nowotworów. Czytaj także: Lekarz tłumaczy, jak boli rak jelita. To na niego chorował Tomasz Jakubiak
Źródło: Pacjenci





































