Obserwuj nas na:
Pacjenci.pl > Profilaktyka > Mycie bezpośrednio przed wizytą u ginekologa – tak czy nie? Odpowiada lekarka
Daria  Siemion
Daria Siemion 16.07.2024 10:25

Mycie bezpośrednio przed wizytą u ginekologa – tak czy nie? Odpowiada lekarka

Mycie bezpośrednio przed wizytą u ginekologa – tak czy nie? Odpowiada lekarka
Fot. Cambridge Women's Health Clinic, Canva / Getty Images

Dr Susanna Unsworth jest ginekologiem i założycielką kliniki Cambridge Women's Health Clinic w Wielkiej Brytanii. Lekarka podzieliła się w mediach wskazówkami na temat tego, jak przygotować się do wizyty u specjalisty. 

Pod lupę szczególnie wzięła jedną kwestię – czy przed wizytą u ginekologa trzeba się myć, czy można przyjść do gabinetu np. od razu po pracy? Okazuje się, że odpowiedź na to pytanie może zaskoczyć.

Czy myć się przed wizytą u ginekologa? Wyjaśnia lekarka

Dr Susanna Unsworth opowiada w rozmowie z gazetą "Metro" o najczęstszych błędach popełnianych przed wizytą u ginekologa. Jako pierwszy z nich wymienia "przesadne mycie". Lekarka wyjaśniła, że w dniu wizyty powinnyśmy "umyć się normalnie, tak jak zwykle". 

Ginekolog zaznacza, że nie trzeba myć się czy podmywać bezpośrednio przed wizytą – takie postępowanie może wręcz zaszkodzić, bo może zamaskować objawy wielu chorób, np. plamienia czy upławy. 

– Nie “szoruj się”,  bo może to przynieść więcej szkody niż pożytku tłumaczy dr Unsworth. 

– Mycie miejsc intymnych wodą i bezzapachowymi produktami (najlepiej o zrównoważonym pH odpowiednim dla sromu) jest ważne dla ogólnej higieny, ale nie należy myć się bezpośrednio przez wizytą i zdecydowanie nie należy wykonywać żadnych wewnętrznych irygacji.

Mycie bezpośrednio przed wizytą u ginekologa – tak czy nie? Odpowiada lekarka
Przed wizytą u ginekologa nie trzeba się specjalnie myć Fot. Freepik / ART_Photo

Jak ubrać się do ginekologa? Wskazówki lekarza

Dr Unsworth dodaje, że przed wizytą u lekarza nie ma potrzeby zmiany bielizny, golenia się czy depilacji woskiem. Obecność owłosienia łonowego, ani noszonych przez kilka godzin przed wizytą majtek, nie przeszkadza ginekologom w badaniu i nie oceniają oni pacjentki na tej podstawie.

– Możesz być owłosiona albo się golić. Widzieliśmy to setki razy. Rób to, co wolisz. Naprawdę nie interesuje nas, to jak wyglądasz, tylko czy jesteś zdrowa – mówi dr Unsworth. Lekarka dodaje, że "nie obchodzi jej, jaką pacjentka ma na sobie bieliznę, bo w większości przypadków nawet na nią nie spojrzy". Pacjentkom zaleca, aby zakładały to, w czym czują się dobrze i co mogą łatwo założyć.

Zobacz też:

Nawet 3 tys. euro mandatu. Turyści naprawdę robią to na plaży

Szczerość wobec ginekologa to podstawa

Dr Unsworth  radzi swoim pacjentkom, aby były szczere wobec niej szczere i powiadamiały ją o wszelkich nieprawidłowościach, w tym o nieprzyjemnych zapachu z pochwy czy upławach. Radzi im też, aby prowadziły kalendarzyki menstruacyjne i monitorowały swoje cykle. – A drobnostkami macie się nie przejmować kończy lekarka.

Zobacz też:

Masz takie oczy? Mogą wskazywać na groźne choroby

Ozempic może powodować ślepotę? Najnowsze wyniki badań mocno niepokoją

Zażywasz ten lek? Nie wychodź na słońce, bo to może być niebezpieczne

Pacjenci.pl
Obserwuj nas na: