Niebezpieczna fala upałów nad Polską. IMGW ogłosiło I i II stopnień zagrożenia

Fala upałów, która już od kilku dni nawiedza Polskę, nie odpuszcza, a najbliższe godziny mogą być jeszcze bardziej uciążliwe niż poprzednie dni. Synoptycy ostrzegają, że dziś również mogą sięgnąć niebezpiecznych wartości. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał oficjalne alerty pogodowe, a prognozy pokazują, że sytuacja w wielu regionach Polski może stać się wyjątkowo trudna.
Ostrzeżenia I stopnia - szeroki zasięg
Alert pogodowy I stopnia dotyczy południowego Podlasia, niemal całego województwa lubelskiego, całego Podkarpacia oraz dużej części Świętokrzyskiego i Małopolski. To oznacza, że ogromny obszar kraju został objęty strefą podwyższonego ryzyka, w której mieszkańcy muszą liczyć się z wyjątkowo uciążliwymi skutkami upałów.
Synoptycy ostrzegają, że tak wysokie temperatury mogą nie tylko sparaliżować komunikację, ale też utrudnić codzienne funkcjonowanie — od pracy służb ratunkowych, przez działanie transportu publicznego, aż po dostawy energii elektrycznej. Ryzyko dotyczy również organizatorów wydarzeń masowych, takich jak koncerty, festyny czy pikniki, które w obliczu ekstremalnego gorąca mogą zostać odwołane lub przełożone.
Alarm II stopnia – gdzie jest najgorzej?
Najwyższy poziom ostrzeżeń obejmuje województwo śląskie (z wyłączeniem powiatu żywieckiego), wschodnią część województwa łódzkiego, północno-zachodnie powiaty Małopolski, a także wybrane obszary województwa świętokrzyskiego i południowo-zachodnie Mazowsze. Według synoptyków to właśnie te regiony są najbardziej narażone na wystąpienie rekordowych temperatur, które mogą sparaliżować normalne funkcjonowanie mieszkańców. IMGW przekazało, że ostrzeżenia obowiązują do godz. 20 w sobotę.
Eksperci zalecają dziś szczególną ostrożność. W godzinach popołudniowych należy unikać słońca, warto pić dużo wody, a dodatkowo zrezygnować z męczących aktywności na świeżym powietrzu. Ostrzeżenia skierowane są nie tylko do osób starszych i przewlekle chorych, ale także do kierowców, pracowników fizycznych i rodziców z dziećmi. Podkreślają, że w takich warunkach nawet krótki pobyt na słońcu może doprowadzić do niebezpiecznego przegrzania organizmu.



Upały zagrażają zdrowiu. Na to trzeba uważać
Skutki iście tropikalnych temperatur, które obecnie nawiedzają Polskę, to nie tylko dyskomfort, ale również poważne zagrożenie dla zdrowia. Lekarze przypominają, że upał może być przyczyną wielu niebezpiecznych dolegliwości, takich jak odwodnienie, zaburzenia pracy serca, udar cieplny czy gwałtowne skoki ciśnienia. Najbardziej narażeni są seniorzy i dzieci, a także osoby cierpiące na choroby serca, układu oddechowego czy nadciśnienie.
Odwodnienie, przegrzanie organizmu i udar cieplny to realne zagrożenia, a eksperci alarmują, że w tak ekstremalnych warunkach organizm pracuje często ponad swoje siły. Nie należy więc go dodatkowo obciążać. W najbliższych dniach najważniejsza będzie rozwaga i chłodne podejście do zdrowia — zarówno własnego, jak i najbliższych.


































