Nowe przepisy dla szpitali. Co czeka pacjentów od 17 września?

17 września wchodzi w życie nowa ustawa, która gruntownie zmienia sposób funkcjonowania polskich szpitali. Samorządy zyskają możliwość łączenia placówek, modyfikowania profili oddziałów oraz wdrażania programów naprawczych w zadłużonych jednostkach. Reforma, wsparta środkami z KPO, ma skrócić kolejki i poprawić dostęp do leczenia. Sprawdzamy, co się zmieni i jak nowe przepisy wpłyną na pacjentów.
- Od 17 września wchodzi w życie ustawa reformująca polskie szpitale, umożliwiająca łączenie placówek i zmianę profilu oddziałów
- Reforma ma skrócić kolejki do planowych zabiegów i poprawić wykorzystanie zasobów medycznych
- Pacjenci powinni śledzić komunikaty szpitali i potwierdzać terminy operacji, ponieważ część oddziałów może zmienić lokalizację lub profil działania
Reforma szpitali 2025 – dlaczego teraz?
Publiczna służba zdrowia od lat zmaga się z rosnącym zadłużeniem, rozdrobnionym zarządzaniem i brakami kadrowymi. W 2024 r. strata netto publicznych placówek przekroczyła 2 mld zł, a średni czas oczekiwania na zabieg planowy sięgnął niemal pięciu miesięcy. Reforma, opublikowana w Dzienniku Ustaw i finansowana z Krajowego Planu Odbudowy, ma przeciwdziałać pogłębianiu się tych problemów. Według ustawodawcy, bez konsolidacji i większej elastyczności zarządzania trudno mówić o rzeczywistej poprawie jakości opieki.
Co zakłada nowa ustawa?
Znowelizowana ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych rozszerza kompetencje samorządów. Miasta i powiaty będą mogły prowadzić szpitale w różnych formach prawnych – od SPZOZ-ów po spółki kapitałowe – oraz łączyć placówki w celu lepszego wykorzystania łóżek i personelu. Dyrektorzy zyskają także prawo do zmiany profilu oddziałów za zgodą NFZ. Oznacza to m.in. możliwość ograniczenia hospitalizacji na rzecz leczenia jednego dnia lub przesunięcia zasobów z mniej obciążonych oddziałów, np. interny, do rehabilitacji.
Zmiany będą oparte na corocznie aktualizowanej mapie potrzeb zdrowotnych. Reforma przewiduje również program naprawczy dla placówek z deficytem finansowym – jego wdrożenie będzie poprzedzone audytem efektywności. W razie jego zignorowania możliwe będzie wprowadzenie zarządu komisarycznego.
Na realizację reformy przewidziano ponad 17 mld zł z KPO, z czego blisko 10 mld zł trafi bezpośrednio do szpitali. Środki mają zostać przeznaczone m.in. na cyfryzację dokumentacji i modernizację bloków operacyjnych. Czytaj także: Polska psychiatria pod lupą. Gdzie w tym wszystkim miejsce na jakość opieki?

Wielkie zmiany dla pacjentów
Dzięki nowym rozwiązaniom przyjęcia planowe mają przyspieszyć, szczególnie tam, gdzie placówki skrócą czas hospitalizacji lub połączą zasoby. Przykładowo, w regionach, gdzie powstanie oddział chirurgii jednego dnia, możliwe będą wcześniejsze terminy zabiegów, takich jak operacje zaćmy czy endoprotezoplastyki.
Pacjenci powinni jednak na bieżąco śledzić komunikaty swoich szpitali. Zmiana profilu oddziału może tymczasowo wpłynąć na lokalizację poradni lub spowodować przekierowanie do innej jednostki. Jeśli masz wyznaczony termin zabiegu po 17 września, warto skontaktować się z biurem obsługi pacjenta i potwierdzić aktualność daty i miejsca.
Nagłe przypadki – jak ostry ból brzucha, duszność czy objawy neurologiczne – nadal będą obsługiwane w trybie ratunkowym. Reforma nie obejmuje SOR-ów ani POZ, więc procedury nagłego leczenia pozostają bez zmian.
Każda zmiana profilu oddziału musi zapewniać „odpowiedni dostęp” do świadczeń w regionie. W przypadku jego braku pacjent ma prawo złożyć skargę do NFZ.





































