Już od 1 lutego więcej osób będzie mogło skorzystać z bezpłatnego leczenia sanatoryjnego w ramach prewencji rentowej. ZUS rozszerza rehabilitację uzdrowiskową i proponuje turnusy osobom chorym neurologicznie i po wypadkach, które po udanym leczeniu będą mogły wrócić do pracy.Stan zdrowia stawia pod znakiem zapytania twoją dalszą karierę zawodową? Być może przysługuje ci sanatorium. ZUS zapłaci za leczenie, zakwaterowanie i wyżywienie; możesz też otrzymać zwrot za dojazd do uzdrowiska.
Zdrowie okazuje się kosztowną inwestycją, zwłaszcza jeśli z roku na rok musimy do niej dokładać. Wielu pacjentów z tzw. skierowaniem na cito czeka na zabieg i poradę u lekarza coraz dłużej, a końca kolejki nie widać.
Tylko kilkanaście tygodni zostało do zakończenia programu Profilaktyka 40 plus, który został przedłużony do końca kwietnia 2025 r. Ministerstwo Zdrowia przedłużyło możliwość wykonania bezpłatnych badań dla osób po 40. roku życia, aby nawet spóźnialscy mogli z niego skorzystać.
Około 9 mln Polaków cierpi na bezzębie, czyli całkowity brak zębów w dolnym, górnym lub w obu łukach zębowych. Bezzębie to nie tylko problem estetyczny, ale przede wszystkim zdrowotny. Wiąże się z kłopotami z wymową, przeżuwaniem i trawieniem, co przekłada się na obniżenie samooceny i jakości życia.Przez wiele lat w kwestii bezzębia Polacy mogli liczyć na pomoc NFZ w mocno ograniczonym zakresie. Do końca ubiegłego roku w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego można było otrzymać wyłącznie akrylową protezę ruchomą, nazywaną potocznie wyjmowaną, która niestety niekiedy wypadała. Od stycznia 2025 roku pacjenci mogą korzystać z zupełnie nowej jakości leczenia protetycznego – z protez ruchomych typu overdenture. Wykonanie protez tego typu w prywatnym gabinecie to koszt od tysiąca do 7 tysięcy złotych.
Obwieszczenie Ministra Zdrowia z dnia 30 grudnia 2024 r. w sprawie standardów akredytacyjnych w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej ukazało się ostatniego dnia 2024 roku. Całość została ujęta w formie zestawienia i podzielona na siedem część.
Podwyżki w ochronie zdrowia powoli stają się faktem. Zgodnie z ustawą o minimalnych wynagrodzeniach w podmiotach leczniczych mają nastąpić 1 lipca. O ile wzrosną wynagrodzenia medyków? Co na to minister zdrowia? Wyjaśniamy.
Dostęp do dwóch nowych badań, za które zapłaci NFZ, będzie możliwy już od stycznia 2025 r. Dzięki nowym regulacjom pacjenci zyskają możliwość szybszego diagnozowania wad wrodzonych oraz chorób onkologicznych. Za oba badania płacili do tej pory pacjenci z własnych pieniędzy, a ich koszt wynosił nawet 2500 zł.
Zbliża się początek roku 2025, a wciąż nie wiemy, jakie będą losy planu finansowego NFZ. Największą zagadką pozostaje reforma szpitali i budżet przeznaczony na ich funkcjonowanie. Jak informuje Izabela Leszczyna, szefowa resortu zdrowia, Polsce potrzebne są zmiany, które obejmą również zmiany na poziomie oferty szpitali. Pozwoli to uniknąć likwidacji szpitali, na rzecz ich specjalizacji.
Od 1 stycznia 2025 roku następują zmiany w refundacji leków. Z dotychczasowej listy refundacyjnej znikają preparaty do leczenia nadciśnienia, dławicy piersiowej czy endometriozy. Spis poszerzono natomiast o leki kardiologiczne zawierające rywaroksaban, dabigatran, eplerenon, torasemid, trimetazydynę i metyldopę, dofinansowane będzie też leczenie ślepoty Lebera nowoczesną terapią genową.
- Działanie tzw. kolejki do świadczeń zdrowotnych finansowanych przez NFZ jest dość skomplikowane i w praktyce może przysporzyć wielu problemów zarówno podmiotom leczniczym jak i pacjentom - wskazuje radca prawny, Wojciech Koguciuk, z którym rozmawialiśmy na temat tego, jak w rzeczywistości działa kolejka przyjęć na NFZ i według jakich - enigmatycznych dla wielu osób - kryteriów wyznaczane są terminy wizyt. Każda placówka, która ma zawartą umowę z NFZ, prowadzi własną kolejkę przyjęć. Różnica pojawia się szczególnie w przypadku tzw. pacjentów pierwszorazowych, czyli osób, które rejestrują się po raz pierwszy albo też kolejny, z tym że na nowe świadczenie w danej placówce. Umieszcza się na ich listach oczekujących inaczej niż pacjentów kontynuujących leczenie, których termin udzielenia świadczenia wynika po prostu z planu leczenia.
Szacuje się, że na przewlekłą chorobę nerek choruje w Polsce nawet ok. 4,5 mln osób, a według prognoz WHO do 2030 roku liczba pacjentów wymagających dializ może się podwoić. Szansą na spowolnienie przebiegu choroby i uniknięcie dializoterapii lub przeszczepu nerki jest połączenie niskobiałkowej diety z leczeniem farmakologicznym obejmującym ketoanalogi aminokwasów. Taka terapia jest dostępna dla pacjentów w ramach programu lekowego B.113. Jednak jego obecny kształt w połączeniu ze zbyt małą liczbą ośrodków, które go realizują, powoduje, że ta dostępność jest ograniczona.
Darmowa opieka zdrowotna wdaje się czymś oczywistym, ale nie to prawo niezbywalne. Wystarczy przerwa w pracy między jednym zatrudnieniem, a drugim, albo zamknięcie działalności, aby już po 30 dniach stracić możliwość leczenia w ramach NFZ.
Wielomiesięczne kolejki do specjalistów to norma. Bywa, że pacjent czeka pół roku, a nawet dłużej, aż przyjmie go lekarz. Taki stan rzeczy powinien się jak najszybciej skończyć i właśnie podjęto w tej sprawie kroki. Posłowie Konfederacji i Wolnych Republikanów złożyli w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych. Zakłada on maksymalnie 60 dni na poradę lekarza specjalisty. Jeśli czas oczekiwania miałby być dłuższy, można skorzystać z prywatnej konsultacji, a NFZ za nią zapłaci. Przypomniano, że jest to pomysł Trzeciej Drogi oraz jedna z obietnic wyborczych, złożonych w czasie ostatnich wyborów parlamentarnych.
Mało etyczne załatwianie sobie miejsca w szpitalu dzięki prywatnym wizytom lekarskim ma zostać ukrócone. O zmianę warunków przyjęcia pacjentów na odział zabiegają nie tylko sami zainteresowani, ale i lekarze. Obowiązujący od przyszłego roku nowy Kodeks Etyki Lekarskiej ma zapobiec temu zjawisku. Według nowego Kodeksu Etyki Lekarskiej, tylko od stanu klinicznego pacjenta może zależeć jego przyjęcie na oddział do szpitala. Sam problem nagłaśniany jest już od dawna.
Jeśli wszystko dobrze pójdzie, już w przyszłym roku publiczna służba zdrowia będzie funkcjonować podobnie, jak prywatne sieci medyczne. Będzie można zadzwonić pod jeden telefon, by umówić się do dowolnego specjalisty, czy na badanie. Czy ten ambitny plan resortu zdrowia się powiedzie? Dodajmy, że jest nie tylko ambitny i drogi. Wiceminister zdrowia powiedział, że w 2025 r. na ten projekt ma byc przeznaczone prawie 100 mln zł. Warto dodać, że pilotaż programu trwa już od kilku miesięcy.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, wzrost cen usług stomatologicznych w ujęciu rocznym wyniósł 8,4 proc., co znacznie przewyższa ogólny wzrost cen usług, wynoszącą 6,7 proc. Eksperci przewidują, że dynamika wzrostu cen jest tak duża, że powinniśmy się przygotować na podwyżki dwucyfrowe. Czy Polaków będzie stać na opiekę stomatologiczną?
Zmiana w budżecie na 2024 r. zaowocowała dodatkowymi 1,2 mld zł na ochronę zdrowia, jednak Narodowy Fundusz Zdrowia musi obejść się smakiem. Poprawka o dotacji w wysokości 7,2 mld zł została właśnie odrzucona.
Więcej możliwości na bezpłatne leki i recepty wystawiane przez farmaceutów oraz lekarzy prowadzących prywatna praktykę. Rada Ministrów przyjęła projekt uchwały.Przedłożony przez Minister Zdrowia projekt dotyczący zmiany ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, finansowanych ze środków publicznych został przyjęty przez Radę Ministrów. Dzięki takiemu rozwiązaniu więcej osób będzie mogło wystawiać recepty, np. na szczepionki. Będzie to mógł być np. farmaceuta lub lekarz, który prowadzi prywatną praktykę.
Kioski profilaktyczne dostępne w oddziałach wojewódzkich NFZ oferują szeroki wachlarz pomiarów, które pozwalają na monitorowanie stanu zdrowia i szybką ocenę wyników. Dzięki nowoczesnym urządzeniom możemy samodzielnie zmierzyć wzrost, wagę, skład ciała, ciśnienie i inne parametry. Otrzymane wyniki nie pozostają bez odzewu – można je omówić z doradcą, który dodatkowo podpowie nam, jak działać profilaktyczne i gdzie szukać informacji, np. w sprawie diety. Warto wiedzieć, że kioski NFZ są przyjazne osobom z niepełnosprawnościami, a pomoc doradcy jest dostępna dla każdego.
„Jedynym kryterium, które uzasadnia wizytę lekarską w dniu zgłoszenia jest stan zdrowia pacjenta”. Rzecznik Praw Pacjenta wyjaśnia, na jakiej zasadzie powinna działać rejestracja w przychodni lub poradni. Pacjenci często nie wiedzą, kto decyduje o konieczności odbycia wizyty w dniu rejestracji w przychodni POZ.
W określonych przypadkach można utracić prawo do darmowej opieki i leczenia - ma to miejsce przykładowo, kiedy wygasa umowa o pracę. Przez nieuwagę można stracić ubezpieczenie zdrowotne, dlatego lepiej wiedzieć, kiedy prawo do opieki medycznej wygasa i co wtedy zrobić. Możliwość przedłużenia ubezpieczenia jest - trzeba tylko zrobić to we własnym zakresie.
Rząd planuje wprowadzenie korekty budżetu na rok 2024, co ma istotny wpływ na sektor ochrony zdrowia. Rada Ministrów dziś ma rozpatrzyć projekt nowelizacji ustawy budżetowej, który zakłada dodatkowe wydatki. Minister zdrowia Izabela Leszczyna wskazała, że potrzeba aż 3 miliardów złotych na wyrównanie zobowiązań wobec szpitali. Rząd planuje również zmiany w obliczaniu składki zdrowotnej, co może wpłynąć na przedsiębiorców.
W Polsce istnieje wiele skutecznych leków, które nie są objęte refundacją Narodowego Funduszu Zdrowia. Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, często za ten stan rzeczy odpowiadają sami producenci, którzy nie składają wniosków refundacyjnych. To po ich stronie w dużej mierze leży decyzja o obniżeniu cen leków. MZ ma jednak plany, jak opanować ten chaos.
O czym trzeba pamiętać, korzystając z publicznej lub prywatnej służby zdrowia? Czy są wyjątkowe sytuacje, kiedy pacjent ma ograniczone prawa? Na te i inne kluczowe pytania staraliśmy się odpowiedzieć w rozmowie z radcą prawnym Wojciechem Koguciukiem, zajmującym się na co dzień prowadzeniem szkoleń z praw pacjenta, obsługą podmiotów leczniczych, instytutów badawczych oraz badaniami klinicznymi. Jest to pierwszy materiał z naszego cyklu #PrawoiZdrowie, w ramach którego chcemy przybliżyć najważniejsze zagadnienia prawne ściśle związane ze służbą zdrowia w Polsce.
Czarne chmury nad systemem opieki zdrowotnej w Polsce. Szpitale tracą płynność finansową i przekładają zabiegi. Wszystko z powodu opóźnień w płatnościach od Narodowego Funduszu Zdrowia i uzasadnionych obaw o przyszłość. Chodzi przede wszystkim o pieniądze za nadwykonania, których potrzebowali pacjenci.
W Sejmie trwa debata na temat kondycji polskiego systemu opieki zdrowotnej. Głos w tej sprawie zabrał prezydent RP Andrzej Duda. – Nikt z pacjentów nie może zostać bez udzielenia mu koniecznej pomocy. W tak ważnej kwestii, jak bezpieczeństwo zdrowotne, Polakom należy się pełna i transparentna informacja – mówił w orędziu.
W szpitalu w Żywcu trwa potężny kryzys finansowy, który narasta od kilku miesięcy. Placówka zmagająca się z opóźnieniami w płatnościach od Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) postanowiła podjąć drastyczne kroki, wnioskując o zawieszenie dwóch kluczowych oddziałów: interny i chirurgii. Ministra zdrowia, Izabela Leszczyna, ostro skomentowała tę sytuację, mówiąc, że "nie pozwoli na szantażowanie NFZ przez placówkę".Szpital w Żywcu od dłuższego czasu boryka się z problemami finansowymi, w szczególności związanymi z tzw. nadwykonaniami – świadczeniami wykonanymi ponad kontrakt z NFZ. Obecnie zadłużenie z tego tytułu wynosi około 40 mln zł. Szpital domaga się zapłaty za te procedury, jednak NFZ zwleka z płatnością. Jakby tego było mało, personel medyczny zaczął otrzymywać wynagrodzenia z opóźnieniem, co jeszcze bardziej pogłębiło kryzys.
Wydajemy krocie na prywatną opiekę, zapominając, że NFZ gwarantuje nam część świadczeń w ramach ubezpieczenia zdrowotnego. NFZ przypomina, że z bezpłatnej opieki stomatologicznej może korzystać każda objęta nim osoba. Regularne wizyty w gabinecie stomatologicznym i codzienna higiena pozwalają zadbać o lepszy stan zębów i jamy ustnej. Jednym z zabiegów, który warto przeprowadzać przynajmniej raz w roku, jest usuwanie kamienia nazębnego.