Wyszukaj w serwisie
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja
Pacjenci.pl > Zdrowie > Pierwsze objawy HIV mogą przypominać zwykłą grypę. Lekarz tłumaczy, jak wcześnie rozpoznać wirusa
Piotr Cieciuch
Piotr Cieciuch 08.06.2023 17:21

Pierwsze objawy HIV mogą przypominać zwykłą grypę. Lekarz tłumaczy, jak wcześnie rozpoznać wirusa

test na obecność HIV
canva

Wirusa HIV można pomylić z grypą. Po wniknięciu do organizmu przechodzi w stan uśpienia nawet na wiele lat i dopiero po pewnym czasie daje o sobie znać. Jakie są pierwsze objawy wirusa HIV? Kiedy należy wykonać test na jego obecność? Artykuł powstał na podstawie rozmowy ze specjalistą chorób zakaźnych dr. n.med. Karoliną Pyziak-Kowalską.

Pierwsze objawy HIV mogą przypominać grypę

„Pierwsze objawy pojawiają się niedługo od momentu zakażenia i mają postać ostrej choroby retrowirusowej. Przypominają nieco objawy grypopodobne. Mogą pojawić się: ból gardła, gorączka, powiększenie migdałków i węzłów chłonnych, czasami drobna wysypka na skórze. Są to pierwsze objawy, które później mogą ustąpić na wiele lat lub miesięcy”. - powiedziała dr n.med. Karolina Pyziak-Kowalska, specjalista chorób zakaźnych.

Ostra choroba retrowirusowa to pierwsza faza zakażenia wirusem HIV. Jej rozwój trwa od kilku dni do kilku tygodniu od momentu zakażenia. Chory może mieć wszystkie wymienione wyżej objawy, ale może mieć tylko niektóre z nich lub żadne.

„Mija wiele lat i w tym czasie osoba zakażona może nieświadomie transmitować wirusy na inne osoby. W późniejszym etapie pojawiają się kłopoty zdrowotne i choroby stanowiące wskazania do wykonania badania w kierunku zakażenia HIV”. - powiedziała dr n.med. Karolina Pyziak-Kowalska, specjalista chorób zakaźnych.

Projekt bez nazwy - 2023-06-08T073000.298.png

HIV to nie wyrok, czyli jak obecnie wygląda leczenie wirusa HIV? Wiele osób nie ma o tym pojęcia Leki na HIV – jakie leki stosuje się w celu spowolnienia choroby?

Z HIV można żyć nieświadomie wiele lat

Wskazaniem do przebadania się pod tym kątem wirusa HIV są następujące objawy:

  • nawracające bakteryjne zapalenie płuc,
  • grzybica przewodu pokarmowego,
  • nawracająca grzybica pochwy,
  • zakażenie HPV,
  • chłoniak,
  • postępujące otępienie,
  • neurotoksoplazmoza,
  • gruźlica,
  • zakażenia bakteryjne w różnych układach,
  • nawracająca opryszczka,
  • półpasiec,
  • gorączka o niejasnej etiologii,
  • powiększenie węzłów chłonnych,
  • małopłytkowość,
  • zespół mononukleozo podobny,
  • chłoniaki nieziarnicze,
  • rak szyjki macicy,
  • mięsak Kaposiego,
  • zmiany dna oka

Wczesne objawy HIV bywają mylone z innymi infekcjami. Gdy skończy się okres jego intensywnej replikacji, zaczyna funkcjonować w utajeniu. Mimo to zakażony nim wciąż przenosi wtedy patogen na innych. Wirus HIV, gdy jest w stanie utajenia, może nawet nie dawać żadnych objawów.

„Pierwsza reakcja, czyli wspomniana ostra choroba retrowirusowa pojawia się z reguły między drugim a szóstym tygodniem od momentu zakażenia. Jest to pierwsza faza zakażenia i musimy być bardzo wyczuleni na ten moment”. - powiedziała dr n.med. Karolina Pyziak-Kowalska, specjalista chorób zakaźnych.

Objawy HIV u kobiet i mężczyzn mogą być takie samie: „Wirus HIV to wirus niedoboru odporności. On nie widzi różnic między płciami. Natomiast pewne grupy np. mężczyzn, podejmujących kontakty seksualne z tą samą płcią, mają dużą świadomość ryzyka zakażenia ze względu na ryzykowne kontakty (analne – bez zabezpiecznia). Osoby te jednak szybciej się diagnozują i stanowią duże grono naszych pacjentów w poradniach”. - powiedziała dr n.med. Karolina Pyziak-Kowalska, specjalista chorób zakaźnych.

 

Test na HIV – warto wykonać, gdy pojawią się objawy infekcji wirusowej

Pojawienie się objawów grypodobnych jest już wskazaniem, by wykonać test na HIV.

„Może trochę przypominać anginę czy mononukleozę (objawy grypopodobne, powiększenie węzłów chłonnych). Jest to pierwszy moment, kiedy warto o tym pomyśleć. Mononukleoza, tak zwana choroba pocałunków daje objawy podobne do początkowej fazy zakażenia wirusem HIV. Jeżeli zaobserwujemy długo trwające powiększenie węzłów chłonnych w różnych lokalizacjach, warto wykonać badanie”. - powiedziała dr n.med. Karolina Pyziak-Kowalska, specjalista chorób zakaźnych.

Inne objawy sugerujące, by niezwłocznie wykonać test na HIV to:

  • znaczna utrata wagi bez powodu,
  • przedłużające się stany gorączkowe (dłużej niż miesiąc),
  • przedłużające się biegunki (dłużej niż miesiąc),
  • powtarzające się infekcje grzybicze,
  • częste zapalenie płuc (co najmniej dwa razy w roku),
  • owrzodzenia skórne,
  • infekcje nowotworowe.
Czy małpia ospa jest groźna? Ekspert tłumaczy
malpia ospa
Co to jest małpia ospa i skąd się wzięła? Czy małpia ospa jest groźna? Jakie są źródła zakażenia od ludzi i od zwierząt? Czy małpy są głównym rezerwuarem zakażenia? Jakie są objawy małpiej ospy? Na te i inne pytania odpowiada dr n. med. Karolina Pyziak-Kowalska, specjalista chorób zakaźnych.Co to jest małpia ospa i skąd się wzięła? Małpia ospa to infekcja wirusowa. Mamy dwie różne odmiany tej infekcji, zachodnioafrykańską i środkowoafrykańską. Na szczęście do nas dotarła odmiana zachodnioafrykańska, która jest formą łagodniejszą. Małpia ospa to dość nieprecyzyjne określenie. Prawdopodobnie wkrótce nazwa ta zostanie zmieniona, ponieważ odbierana jest bardzo pejoratywnie. W tej chwili naukowcy zastanawiają się, jaką inną nazwę można nadać tej chorobie. Pierwszy raz wirus małpiej ospy został wykryty w 1958 roku. W latach 70-tych stwierdzono wirus u małp, kiedy nastąpiło zakażenie zwierząt laboratoryjnych. Równolegle odnotowano też przypadki u ludzi. W tym okresie prowadzone były szczepienia na ospę prawdziwą i zaobserwowano, że kontynuowanie szczepień na tą chorobę (szczególnie w krajach afrykańskich) prowadzi do zmniejszenia ilości zakażeń wirusem małpiej ospy. Ciężkość przebiegu małpiej ospy to kwestia siły działania tego wirusa, czyli zależy od odmiany, z którą mamy do czynienia. Odmiana środkowoafrykańska jest zdecydowanie cięższa dla pacjentów i jest obarczona wyższą śmiertelnością, sięgającą nawet do 10 procent. Infekcje małpią ospą dotyczyły przede wszystkim krajów afrykańskich. Pierwsze przypadki odnotowano w Republice Demokratycznej Kongo. W pozostałych krajach ościennych były to z reguły pojedyncze zdarzenia, nie na taką skalę jak w tej chwili. Pierwszy przypadek małpiej ospy w Europie to pacjent, który przybył w maju tego roku do Wielkiej Brytanii z Nigerii. Szybko okazało się, że wirus ten rozprzestrzenia się niezależnie w różnych grupach w różnych krajach. Obecnie jest już ponad 1300 zdiagnozowanych przypadków. Po doświadczeniach z pandemią COVID-19, świat obawia się, czy małpia ospa nie będzie miała tendencji do przekształcenia się w podobną epidemię. Zakażenia odnotowano już w różnych miejscach na świecie, chociaż na razie są to pojedyncze przypadki. Mamy jednak bardzo różne grupy wiekowe a także pojedyncze zakażenia wśród dzieci. Trwają poszukiwania, aby ustalić, co jest przyczyną, że wirus łatwiej się szerzy. Wbrew pozorom nie jest tak łatwo zakazić się przy przypadkowym i krótkotrwałym kontakcie. Aby doszło do zakażenia małpią ospą, musi być bezpośredni kontakt z wydzielinami pacjenta.Czy małpia ospa jest groźna? Czy może doprowadzić do śmierci? Odmiana zachodnioafrykańska, która dotarła do Polski generalnie jest chorobą dość łagodną. Jednocześnie warto podkreślić, że są pewne grupy, które mogą być bardziej narażone. Do tych grup należą m.in. kobiety w ciąży, osoby z imunosupresją, czy leczone onkologicznie. Są to pacjenci, którzy zawsze chorują ciężej, więc istnieje większe ryzyko powikłań. Jak dochodzi do infekcji małpią ospą? Jakie są źródła zakażenia od ludzi i od zwierząt? Czy małpy są głównym rezerwuarem zakażenia? Są to przede wszystkim tak zwane drogi bezpośredniego kontaktu. Między ludźmi do zakażenia dochodzi na drodze kropelkowej, przy bezpośrednim kontakcie z wydzielinami chorej osoby poprzez pocałunek, czy kaszel. Ryzyko transmisji wirusa istnieje również w przypadku długiego, bezpośredniego kontaktu ze skórą pacjenta z objawami infekcji ( np. przytulanie); w tym zmianami zlokalizowanymi w okolicy ano-genitalnej (podczas kontaktu seksualnego). Jeżeli chodzi o zwierzęta, to najczęściej do zakażenia dochodzi poprzez ugryzienie. Kontakt z płynami ustrojowymi (zwłaszcza ze śliną) chorych, żywych zwierząt to główna droga zakażenia. Spożycie zainfekowanego mięsa również może powodować transmisję wirusa. Do zainfekowanych zwierząt należą przede wszystkim gryzonie, m.in. szczury, czy wiewiórki. Rzadziej są to małpy, które podobnie jak ludzie stają się przypadkowymi ofiarami na drodze łańcucha zdarzeń. Małpia ospa jest chorobą gryzoni. To właśnie gryzonie są głównym rezerwuarem zakażenia i przenoszą wirusa na inne zwierzęta, w tym na małpy. Jakie są objawy małpiej ospy? Po jakim czasie od momentu zakażenia pojawiają się pierwsze objawy? Okres wylęgania wirusa małpiej ospy jest dość długi i wynosi około 5 – 21 dni. Na pojawienie się pierwszych objawów szacowany jest okres między 10 a 12 dniem. Objawy początkowe to m.in. wysoka gorączka powyżej 38 stopni, bóle mięśni, bóle pleców i bóle głowy. Charakterystycznym symptomem zwiastującym, że coś się dzieje w organizmie jest powiększenie węzłów chłonnych (uogólnione lub miejscowe). Jest to typowy objaw odróżniający małpią ospę od ospy wietrznej. Niedługo potem pojawiają się zmiany skórne, które mogą objąć obszar całego ciała (w tym owłosioną skórę głowy i okolice intymne). Objawy te stanowią główny element możliwości rozpoznania małpiej ospy. Są one bardzo charakterystyczne i mają typowy przebieg. Na początku pojawiają się plamki, które później przekształcają się w zmiany pęcherzykowe i ulegają natężeniu. Zmiany skórne utrzymują się przez długi czas, od 2 do 4 tygodni. Czy zmiany skórne małpiej ospy mogą pozostawić trwałe blizny? Jak najbardziej. Po odpadnięciu strupków mogą pozostać wgłębienia w skórze. Oczywiście po latach blizny te ulegają zmniejszeniu i nie są już tak widoczne. Jak wygląda leczenie małpiej ospy? Jakie leki się stosuje? Czym smarować zmiany na skórze? W przypadku małpiej ospy stosujemy leczenie objawowe, czyli głównie leki przeciwgorączkowe, takie jak paracetamol, czy niesteroidowe leki przeciwzapalne. W terapii miejscowej aplikujemy płyny odkażające oraz preparaty przeciwświądowe. Należy dbać o antyseptykę i nie dopuścić do rozdrapywania zmian. W sytuacji ciężkiego przebiegu choroby, w warunkach szpitalnych podawane są leki przeciwwirusowe. Czy pacjenci z małpią ospą wymagają hospitalizacji? Osoby z podejrzeniem zakażenia małpią ospą muszą zostać objęte kwarantanną, a osoby chore izolacją. Każdy rozpoznany przypadek małpiej ospy, czy też podejrzenie zakażenia podlega obowiązkowej hospitalizacji w warunkach szpitalnych. Lekarz pierwszego kontaktu mając podejrzenie małpiej ospy u pacjenta, musi to zgłosić do inspekcji sanitarnej. Następnie załoga medyczna w kombinezonach ochronnych wiezie pacjenta do szpitala. Procedura jest taka sama jak w przypadku wirusa SARS. Najczęściej są to szpitale zakaźne, gdzie chory jest izolowany i podlega pełnej opiece medycznej do czasu zagojenia się zmian.Czy istnieje szczepionka na małpią ospę? I tak i nie. Nie została stworzona specjalna szczepionka na małpią ospę, jednak przed zachorowaniem skutecznie chroni szczepionka na ospę prawdziwą. W tej chwili wykorzystywane są szczepionki trzeciej generacji, które mogą uchronić przed infekcją osoby mające kontakt z osobą zakażoną. Personel medyczny, czy też zespół zajmujący się diagnostyką może otrzymać taki preparat. Jego skuteczność sięga powyżej 80 procent. Jak chronić się przed małpią ospą? Personel medyczny, pracujący z zakażonymi pacjentami musi stosować kombinezony, gogle i maski ochronne. Należy też zwracać szczególną uwagę na odkażanie każdego sprzętu mającego kontakt z chorym. Musimy pamiętać, że wszystkie wydzieliny pacjenta są materiałem zakaźnym. Przedmioty, które dotykał, czy też pościel, w której leżał powinny zostać odpowiednio zdezynfekowane. Ile czasu wirus małpiej ospy może przetrwać na przedmiotach? Szacuje się, że ma możliwość przetrwania wielu tygodni. Wirus małpiej ospy co prawda jest podatny na warunki środowiska, jednak może utrzymywać się na przedmiotach przez długi czas. W przeszłości wykorzystali to wrogowie plemion indiańskich, ofiarowując im zainfekowane koce ( w tym przypadku wirusem ospy prawdziwej). Indianie poprzez kontakt z patogenem ulegali infekcji i umierali, gdyż nie byli na niego uodpornieni.Czy zaleca się szczepienie na ospę osobom, które wybierają się w tym roku na wakacje do Afryki? W tej chwili nie ma rekomendacji dotyczących upowszechnienia tych szczepień u osób, które wybierają się na wakacje. Na dzień dzisiejszy szczepionki na ospę są podawane osobom mającym bliski kontakt z zakażonym. Takie działania zostały wprowadzone m.in. w Niemczech. Preparat otrzymują osoby, które pracują bezpośrednio z materiałem zakaźnym, czyli diagności laboratoryjni, a także lekarze i pielęgniarki zajmujący się chorym pacjentem. Na razie trwa obserwacja, czy szczepionki te będą wymagały większego upowszechnienia, czy wystarczy ich doraźne stosowanie w grupach najbardziej narażonych. Myślę, że takie rekomendacje wkrótce się pojawią. Na chwilę obecną nie ma potrzeby, aby szczepić wszystkich.Z Joanna Kamińską rozmawiała dr n. med. Karolina Pyziak-Kowalska, specjalista chorób zakaźnych, od lat zawodowo związana z Wojewódzkim Szpitalem Zakaźnym oraz Poradnią Chorób Zakaźnych w Warszawie. Ukończyła Warszawski Uniwersytet Medyczny z tytułem doktora nauk medycznych. Jest autorką wielu publikacji naukowych w czasopismach medycznych i prawniczych. Specjalizuje się w diagnostyce i leczeniu chorób zakaźnych. Zajmuje się szczepieniami oraz profilaktyką poekspozycyjną PEP (HIV, HCV, HBV). W latach 2020 - 2021 pełniła rolę koordynatora szczepień przeciwko Covid-19. Posiada certyfikat Centrum Medycyny Podróży. Jest specjalistą w dziedzinie profilaktyki przedwyjazdowej i leczenia chorób tropikalnych. W latach 2012 - 2018 była Kierownikiem Izby Przyjęć Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie. W latach 2015 - 2021 pełniła rolę Przewodniczącej Zarządu Oddziału Warszawskiego Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. Od 2018 roku jest Zastępcą Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Lekarzy. Od 2020 wspiera kobiety jako konsultant kobiet ciężarnych w Centrum Medycznym Żelazna w Warszawie oraz w Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka w Kielcach.
Czytaj dalej
Kiła wrodzona i nabyta - jak ją rozpoznać?
Kiła wrodzona i nabyta - jak ją rozpoznać?
Kiła wrodzona i nabyta - jak ją rozpoznać?
Czym różni się kiła wrodzona i nabyta? Jest chorobą wywołaną na skutek zakażenia bakteryjnego krętkiem bladym (Treponema należącym do tzw. bakterii gram-ujemnych. Ze względu na to, że może on dostać się do organizmu również przez fizjologiczne, nieuszkodzone błony śluzowe, ryzyko zakażenia wzrasta podczas różnych form aktywności seksualnej. Krętki mogą przedostać się do organizmu również na przez uszkodzoną skórę lub krwiobieg (np. podczas transfuzji krwi). Gdy krętki dostaną się już do organizmy, kiła może rozwijać się nawet do 80 dni, jednak zazwyczaj rozwija się w okresie około trzech tygodnie. Z uwagi na to, że kiła wrodzona i nabyta może występować w formie utajonej, niekiedy mija samoistnie, a czasem skutkuje powikłaniami (nawet w obrębie narządów wewnętrznych). Obecnie kiłę rozróżnia się na wrodzoną oraz nabytą. W przypadku drugiej diagnoza opiera się o badania serologiczne, które rutynowo wykonuje się między innymi u krwiodawców, kobiet w ciąży, osób z wirusem HIV i wirusowym zapaleniem wątroby. Osoby, u których wykryto kiłę w miarę wcześnie, czyli do 9 tygodnie od momentu zakażenia, zapobiegawczo poddają się leczenie przeciwko powstawaniu oraz niektóre leki pomocnicze w przypadku alergii. Kontrolę nad procesem leczenia kiły pełni kilku lekarzy specjalistów, a wcześnie wykryta jest ona całkowicie uleczalna.
Czytaj dalej
Polecane