Bakterie w popularnych kąpieliskach. Znaleziono nawet E.coli

Serwis Kąpieliskowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego na bieżąco informuje o stanie wód, w pobliżu których wypoczywamy latem, a przede wszystkim – w których się kąpiemy. Właśnie podano bardzo ważną informację: w znanym kąpielisku Mrzeżyno wykryto niebezpieczne dla zdrowia bakterie – Escherichia coli i enterokoki. Kąpiel w tak zanieczyszczonej wodzie może mieć poważne skutki dla zdrowia.
- W Mrzeżynie Wschód 1 wykryto bakterie Escherichia coli i enterokoki
- Zakaz kąpieli obowiązuje do czasu ponownego przebadania wody
- W kilku kąpieliskach zakwitły sinice – także groźne dla zdrowia
- GIS apeluje, by sprawdzać stan wody przed wejściem do kąpieliska
Bakterie w kąpieliskach
Główny Inspektorat Sanitarny prowadzi monitoring jakości wód w kąpieliskach i ostrzega, gdy ich stan zagraża zdrowiu. Najnowsze dane, opublikowane w niedzielę 10 sierpnia, wykazały, że w Mrzeżynie Wschód 1 nad Bałtykiem wykryto groźne dla zdrowia bakterie – Escherichia coli i enterokoki. Oba drobnoustroje mogą powodować infekcje układu pokarmowego, moczowego, a nawet sepsę u osób szczególnie wrażliwych.
Zakaz kąpieli w tym miejscu będzie obowiązywał co najmniej do czasu uzyskania wyników kolejnych badań, które potwierdzą, że woda znów jest bezpieczna. GIS podkreśla, że sytuacja jest na bieżąco monitorowana, a komunikaty można sprawdzić w Serwisie Kąpieliskowym pod adresem sk.gis.gov.pl.
Przeczytaj też: Masowe zatrucie na plaży. 116 osób trafiło do szpitala
Czym grozi pływanie w skażonej wodzie?
Kąpiel w wodzie zanieczyszczonej bakteriami kałowymi, takimi jak Escherichia coli czy enterokoki, może skończyć się wieloma nieprzyjemnymi dolegliwościami. Najczęściej występują biegunki, bóle brzucha, nudności, wymioty, gorączka i ogólne osłabienie. Zakażenie może być szczególnie groźne dla małych dzieci, osób starszych, kobiet w ciąży oraz osób z obniżoną odpornością – u nich przebieg choroby może być cięższy, a powikłania poważniejsze.
Bakterie mogą przedostać się do organizmu nie tylko podczas połknięcia wody, ale także przez kontakt ze śluzówkami czy ranami na skórze. Dlatego w przypadku obowiązywania zakazu kąpieli lepiej całkowicie zrezygnować z wchodzenia do wody. Nie pozwalajmy dzieciom nawet na zamoczenie „tylko stópek”.
Przeczytaj też: Tego nie jedz na wakacjach w hotelach. Grozi "zemstą Faraona"

Uwaga także na sinice
Nie tylko bakterie stanowią zagrożenie w czasie letniego wypoczynku nad wodą. Równie niebezpieczne są sinice – mikroskopijne organizmy, które w sprzyjających warunkach (wysoka temperatura, brak wiatru) masowo się rozmnażają, powodując tzw. zakwit wody.
Aktualne dane GIS pokazują, że zakwit sinic pojawił się m.in. w Międzyzdrojach Wschód, Stepnicy nad Zalewem Szczecińskim, nad Jeziorem Miedwie w Zieleniewie, a także nad jeziorami Kosiakowo i Lipowo. W takich miejscach woda często przybiera zielonkawy odcień, ma charakterystyczny zapach i może być mętna.
Kąpiel w wodzie zanieczyszczonej sinicami niesie ryzyko wysypki, świądu skóry, zaczerwienienia spojówek, a po jej połknięciu – bólów brzucha, wymiotów i biegunki. Objawy mogą pojawić się już po kilku godzinach od kontaktu z wodą. Z tego powodu, jeśli w danym kąpielisku odnotowano zakwit sinic, należy całkowicie zrezygnować z pływania, a po przypadkowym kontakcie – dokładnie spłukać ciało pod bieżącą wodą.
Przeczytaj też: Popularne kąpieliska zamknięte. Winne sinice - jak kontakt z nimi wpływa na organizm?




































