Przed świętami nie ma mowy, by dostać się do fryzjera! Ufarbuj się sama, ale uważaj przy tym na zdrowie
O te porze roku grafiki fryzjerów pękają w szwach, więc kto nie zapisał się z odpowiednim wyprzedzeniem, właściwie nie ma już szans na świąteczną metamorfozę. Chyba że... weźmie sprawy w swoje ręce.
Ufarbować można się przecież samodzielnie, a efekt wcale nie musi być gorszy niż po wyjściu od profesjonalisty. Trzeba tylko pamiętać o kilku zasadach.
Czym się różnią farby fryzjerskie od tych drogeryjnych?
Wiele kobiet uważa, że jeśli farbować włosy, to tylko u fryzjera – fryzjerskie farby są lepsze, trwalsze, bezpieczniejsze, a profesjonalista nakłada produkt w sposób fachowy, i końcowy efekt jest, po prostu, o wiele bardziej zadowalający, niż gdyby samodzielnie farbować się w domu. A przecież w drogeriach są całe regały pełne różnorakich kremów i szamponów koloryzujących. Czym one się różnią tak naprawdę?
Farby używane w salonach są zwykle bardziej skoncentrowane, co pozwala fryzjerowi precyzyjnie dostosować proporcje i efekty do indywidualnych potrzeb klienta. Farby drogeryjne, zaprojektowane do użytku domowego, są często łatwiejsze w aplikacji, ale faktycznie, mogą dawać mniej trwałe efekty, np. słabsze pokrycie siwych włosów.
Jednym z kluczowych składników, który może różnić farby fryzjerskie od domowych, jest na pewno amoniak. Profesjonalne farby zawierają go w wyższych stężeniach, co pozwala na głębsze wnikanie pigmentu. Z kolei w farbach drogeryjnych producenci coraz częściej stawiają na delikatniejsze formuły, właśnie bez amoniaku. Takie produkty są mniej drażniące, ale mogą nie dać równie intensywnego koloru.
A co z toksycznością? Zarówno farby fryzjerskie, jak i drogeryjne mogą zawierać potencjalnie drażniące składniki, takie jak parabeny czy PPD (parafenylenodiamina), które czasem wywołują reakcje alergiczne. Należy wziąć to wszystko pod uwagę i przestrzegać zasad bezpieczeństwa, ale ostatecznie farba do włosów z drogerii to... farba do włosów. Użyjmy jej!
ZUS wzywa do zwrotu. Na celowniku 44 tys. rodzin Jak przeżyć święta w patchworkowej rodzinie i nie zwariować? Wiele zależy od dobrego planuDobra farba z drogerii – na co zwrócić uwagę?
Sięgając po farbę ze sklepu, zwróć uwagę na kilka kwestii:
- wspomniany amoniak – choć skuteczny w otwieraniu łusek włosa, może działać drażniąco na skórę głowy i drogi oddechowe. Farby bez amoniaku są łagodniejsze, a często oferują równie dobre efekty, szczególnie przy subtelnych zmianach koloru;
- inne szkodliwe składniki – sprawdź, czy farba nie zawiera parabenów, rezorcyny ani dużych ilości PPD. To substancje, które mogą powodować podrażnienia, alergie lub negatywnie wpływać na strukturę włosa przy długotrwałym stosowaniu;
- dodatki pielęgnacyjne – warto z kolei wybierać farby wzbogacone o składniki pielęgnacyjne, takie jak olejki (arganowy, kokosowy) czy proteiny, które pomagają chronić włosy podczas procesu koloryzacji;
- czytaj informacje na opakowaniu – zwróć uwagę na zdjęcia i opisy kolorów. Pamiętaj, że efekt końcowy zależy od twojego naturalnego odcienia i stanu włosów, więc wynik może się różnić od przedstawionego na pudełku.
Alergia na rezorcynę Rezorcyna to potencjalnie bardzo alergizujący składnik, dodawany do farb z uwagi na zdolność rozpuszczania i złuszczania stwardniałego, zrogowaciałego naskórka. Alergia na rezorcynę może objawiać się jako kontaktowe zapalenie skóry, czyli wysypka, pęcherze, świąd i pieczenie. W przypadku bardziej nasilonej reakcji mogą wystąpić jednak również objawy ogólnoustrojowe, jak bóle głowy, duszności czy uczucie osłabienia. Objawy alergii kontaktowej zwykle pojawiają się w ciągu kilku godzin do 48 godzin po kontakcie z rezorcyną. W przypadku wdychania oparów reakcja może być szybsza, nawet kilka minut. Co robić, jeśli wystąpi alergia?
|
Domowe farbowanie włosów – ważne wskazówki
Farbowanie włosów w domu to naprawdę prosty sposób na odświeżenie wyglądu, a w dodatku tańszy od podobnej usługi w salonie fryzjerskim nieraz dziesięciokrotnie. Warto jednak pamiętać o kilku zasadach, aby ten proces był nie tylko skuteczny, ale też bezpieczny:
- przeprowadź test alergiczny – to jest podane na opakowaniu każdego szamponu i kremu koloryzacyjnego, ale często pomijane przez użytkowniczki. To jednak bardzo ważne, by wykonać test na małym fragmencie skóry co najmniej 24 godziny przed farbowaniem. Nawet jeśli wcześniej nie miałaś reakcji alergicznych, formuła farby mogła się zmienić;
- dobrze wietrz pomieszczenie – opary z farby mogą być drażniące dla dróg oddechowych. Otwórz okno lub farbuj włosy w dobrze wentylowanym pomieszczeniu, aby uniknąć wdychania chemikaliów;
- zabezpiecz skórę – nałóż tłusty krem lub wazelinę wokół linii włosów i na uszy, aby uniknąć zabarwienia skóry. To prosty sposób na zachowanie estetycznego wyglądu po farbowaniu;
- chroń dzieci i zwierzęta – nie pozwalaj dzieciom ani zwierzętom przebywać w pomieszczeniu, gdzie farbujesz włosy. Opary i chemikalia mogą być dla nich szczególnie szkodliwe;
- użyj rękawiczek – nie pomijaj tego kroku! Rękawiczki może nie są wygodne, ale bez nich ufarbujesz sobie skórę na dłoniach;
- pilnuj czasu – nie przedłużaj czasu trzymania farby na włosach, nawet jeśli masz wrażenie, że jeszcze się porządnie nie ufarbowały – może to prowadzić do uszkodzenia ich struktury lub podrażnienia skóry głowy;
- spłukuj dokładnie – po upływie zalecanego czasu dokładnie spłucz farbę, aż woda będzie czysta. To pomoże uniknąć podrażnień skóry i nadmiernego obciążenia włosów resztkami produktu.
Zobacz także:
Ptoza oka po botoksie. Tego groźnego skutku ubocznego nie wolno bagatelizować
Tych maseczek do oczyszczania twarzy lepiej nie stosować. Powinny od razu trafić do kosza
Żaden krem nie zastąpi serum. Ale i tak trzeba go używać