Obserwuj nas na:
Pacjenci.pl > Profilaktyka > Batony proteinowe to przebój marketingu. Może trochę więcej białka, ale jakim kosztem?
Marta Uler
Marta Uler 02.12.2025 09:52

Batony proteinowe to przebój marketingu. Może trochę więcej białka, ale jakim kosztem?

Batony proteinowe to przebój marketingu. Może trochę więcej białka, ale jakim kosztem?
Fot. Shutterstock/Paula VV

Kiedy stoję przed półką ze „zdrowymi przekąskami”, mam czasem wrażenie, że świat fitnessu próbuje mnie przekonać, iż baton proteinowy jest rozwiązaniem na wszystko: głód, energię, regenerację, a może nawet lepsze samopoczucie. Ale kiedy rozbieram te produkty na czynniki pierwsze, entuzjazm szybko zmienia się w ostrożność. Bo owszem – białko jest, ale koszt tych dodatkowych gramów bywa zaskakująco wysoki.

  • Batony proteinowe faktycznie mają więcej białka niż klasyczne słodycze
  • Ich składy są z reguły dłuższe, a składniki bardziej przetworzone
  • Kaloryczność wielu batonów „fit” dorównuje tradycyjnym słodyczom, a czasem je przewyższa
  • W batonach proteinowych często dominują tłuszcze nasycone
  • W sytuacji spontanicznego głodu klasyczny baton z krótkim składem bywa… uczciwszym wyborem

Kuszący slogan vs. realny skład – co naprawdę jemy?

Weźmy GO ON Protein Crisp. Etykieta wygląda jak skład małego laboratorium: syrop glukozowy, maltodekstryna, glicerol, białka serwatkowe, izolat sojowy, tłuszcz palmowy, shea, a do tego aromaty, ciasteczka, emulgatory. Z jednej strony – białko serwatkowe dobrej jakości. Z drugiej – lista dodatków, która potrafi zmęczyć samym czytaniem.

A “stary, dobry” Snickers? Oczywiście jest słodyczem, ale prezentuje się nieco inaczej. Jego skład jest krótszy, choć wciąż obejmuje więcej elementów niż „cukier, orzeszki i czekolada”. Mamy tu m.in. syrop glukozowy lub glukozowo-fruktozowy, tłuszcz kakaowy, miazgę kakaową, tłuszcz mleczny, emulgatory, sól i mleko w proszku. To nadal lista znacznie bardziej zrozumiała niż ta w batonach proteinowych. Co ważne, Snickers dostarcza ok. 7,5–8,6 g białka na 100 g, w zależności od wersji i danych tabel odżywczych.

Z kolei Olimp Protein Bar Dubai Style to przykład batonów, które – mimo deklaracji „fit” – wypadają wyjątkowo ciężko. Producent podaje, że baton ten ma ok. 538 kcal na 100 g i ok. 17 g białka na 100 g. Energetycznie jest to więc jedna z bardziej kalorycznych propozycji na rynku. Popularne przekonanie, że baton Olimp ma ok. 30 g białka na 100 g, dotyczy tylko niektórych serii, typowo „high protein” batonów.

A Kinder Country? Tu przynajmniej wszystko jest jasne. To klasyczna, słodka czekolada ze zbożami ekspandowanymi, o krótkim składzie i wysokiej zawartości cukru. Nie ma ambicji udawania produktu sportowego – i paradoksalnie właśnie to jest w nim najbardziej uczciwe.

Przeczytaj też: Białko, błonnik, żelazo... Która sałata jest najzdrowsza?

Batony proteinowe to przebój marketingu. Może trochę więcej białka, ale jakim kosztem?
Batony proteinowe obiecują mnóstwo zdrowia, ale to wciąż słodycze pełne cukru i tłuszczu. Fot. Canva

Kalorie – wyrównany pojedynek, czasem z przewagą „fit” produktów

Zwykle myślimy: „baton proteinowy = mniej kalorii”. Niestety, rzeczywistość szybko weryfikuje to przekonanie.

Zderzenie liczb potrafi zaskoczyć:

  • Snickers: ok. 489 kcal / 100 g
  • GO ON Protein Crisp: ok. 410–430 kcal / 100 g
  • Olimp Protein Bar Dubai Style: ok. 538 kcal / 100 g
  • Kinder Country: ok. 560 kcal / 100 g

Efekt? Baton proteinowy nie jest z definicji lżejszy. W wielu przypadkach to właśnie on jest bardziej kalorycznym wyborem.

Przeczytaj też: Czy wafle ryżowe to niskokaloryczna przekąska? Zapytaliśmy dietetyka

A co z tłuszczem i białkiem?

Pod względem białka batony proteinowe faktycznie wypadają lepiej:

  • GO ON: ok. 20 g białka / 100 g
  • Olimp Dubai Style: ok. 17 g białka / 100 g
  • Snickers: ok. 7,5–8,6 g białka / 100 g

Warto jednak zauważyć, że wysoka zawartość białka często idzie w parze z wysoką zawartością tłuszczów nasyconych – głównie z oleju palmowego, masła klarowanego czy tłuszczu shea. W wielu batonach pojawiają się też poliole, które mogą powodować wzdęcia czy dyskomfort trawienny.

Białko więc jest – to prawda. Ale pytanie brzmi: czy naprawdę chcemy płacić za nie taką cenę w składzie?

To w końcu co wybrać? Fit czy klasyka?

Z mojego punktu widzenia baton proteinowy ma sens wtedy, gdy naprawdę zależy ci na szybkim uzupełnieniu białka, a nie masz pod ręką żadnej innej opcji. To produkt funkcjonalny – i tak należy go traktować.

Ale gdy dopadnie cię głód w biegu, a ty po prostu chcesz małą słodką przekąskę, klasyczny baton z krótkim, czytelnym składem bywa… bardziej logicznym wyborem. Przynajmniej wiesz, co jesz, i nie kupujesz iluzji „lepszego” słodycza.

A jeśli zależy ci na przekąsce, która naprawdę wspiera zdrowe nawyki? Wtedy zawsze wygrywają rzeczy proste: owoc, jogurt naturalny, garść orzechów albo kanapka. Bez pudrowania rzeczywistości i bez naklejki „protein”.

Źródła:
https://olimpstore.pl/olimp-im-pro-protein-bar-40-g-3651, https://sportfuel.pl/4493-sante-go-on-baton-proteinowy-crisp-ciastko-karmel-50g, https://www.kinder.com/pl/pl/kinder-country, https://www.mars.com/pl-pl/news-and-stories/press-releases-statements/snickersr-legendarny-baton-ktory-podbija-swiat-od-95-lat,

Wybór Redakcji
ZUS
Spadkobiercy mogą odzyskać nawet kilkadziesiąt tysięcy po zmarłym. ZUS wyjaśnia jak
sałatka
Jesz to codziennie i myślisz, że jest zdrowe. Dietetyk: to może podnosić ciśnienie bardziej niż sól
Biedronka, Lidl
Przebadali ziemniaki z Biedronki i Lidla. Oto czym naprawdę zajadają się Polacy
Jedzenie
Podjadasz z nudów? Starochińska metoda działa szybciej, niż myślisz. Qi Gong pomaga odzyskać kontrolę
owsianka
Ten składnik w diecie działa jak naturalny "spowalniacz" głodu. A prawie nikt go nie je
Kobieta z półpaścem
Co wiesz o półpaścu?
Pacjenci.pl
Obserwuj nas na: