Skarbówka sprawdza konta bankowe Polaków. Chodzi o ten "świstek". Sypią się gigantyczne kary
Urząd Skarbowy lustruje konta bankowe Polaków. Na celowniku skarbówki znalazły się przede wszystkim darowizny – nawet te od dzieci czy rodziców. Niewielki błąd formalny, brak odpowiedniego zgłoszenia czy nieprawidłowa forma przekazania pieniędzy może kosztować majątek. Jak tego uniknąć i jakie kary może nałożyć fiskus?
Darowizna na mieszkanie lub wkład własny? Fiskus mówi "sprawdzam"
"Rzeczpospolita" opisała historię kobiety, która chciała pomóc swojej córce w spłacie kredytu hipotecznego. Niestety, obie kobiety znalazły się przez to w dużych tarapatach. Wszystko dlatego, że pieniądze nie trafiły bezpośrednio do córki, a konto techniczne związane z kredytem. Urząd Skarbowy uznał, że w tej sytuacji – skoro pieniądze nie trafiły na konto obdarowanej – od darowizny trzeba zapłacić pełen podatek.
Podobny finał miała inna historia – młoda kobieta otrzymała od ojca gotówkę na zakup mieszkania. I chociaż posiadała umowę darowizny i poinformowała o tym skarbówkę, instytucja odmówiła zwolnienia z podatku. Powodem było to, że pieniądze zostały przekazane w gotówce "do ręki", a dopiero później trafiły na konto. Zdaniem urzędników "darowizna musi być przekazana przelewem", by wszystko było klarowne. Czytaj także: Ponad 30 lat na kasie, przeszła na emeryturę. Ta kwota szokuje
Kluczowe zasady darowizn w najbliższej rodzinie – nie popełniaj tych błędów
Zgodnie z Kodeksem cywilnym do Urzędu Skarbowego w przypadku darowizn w najbliższej rodzinie – np. od rodzica dla dziecka – nie trzeba zgłaszać do fiskusa kwot do 36 120 zł. W przypadku przekroczenia tej kwoty, trzeba zgłosić darowiznę do US na formularzu SD-Z2 w ciągu 6 miesięcy. Niezrealizowanie tego obowiązku to prosta droga do dużej kary.
Najważniejsze zasady darowizn dla dziecka:
- najlepiej przekazać ją przelewem,
- tytuł przelewu najlepiej zatytułować np. "darowizna dla mojego syna Jana Kowalskiego",
- w ciągu 6 miesięcy zgłosić darowiznę wyższą niż 36 120 zł do US na druku SD-Z2. Czytaj także: Tyle teraz kosztuje talerzyk na komunii. Od tych sum kręci się w głowie
Brak "świstka"? Sypią się ogromne kary
Wiele osób uważa, że darowizn od rodziców nie trzeba zgłaszać. To błąd, który może kosztować fortunę – nawet 20 proc. wysokości darowizny, bo taki podatek naliczy US w przypadku niezgłoszenia darowizny w terminie. Co istotne, do tej kwoty skarbówka może doliczyć odsetki, ukarać obdarowanego grzywną, a nawet wszcząć wobec niego postępowanie karno-skarbowe.
Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że kontroli skarbowych jest coraz więcej. Tylko w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2023 roku przeprowadzono 7 tys. kontroli nakierowanych na wykrywanie nieprawidłowości, podczas gdy w całym 2022 roku było ich tylko 4 tysiące. Czytaj także: Nowa opłata dla wszystkich Polaków! Z kieszeni zniknie spora suma
