Lepiej nie łącz tego z mlekiem. Rozpada się i fermentuje w jelitach
Wiele osób lubi przygotować poranny koktajl z mlekiem i owocami to szybki, sycący sposób na śniadanie. Jednak dietetycy ostrzegają, że nie każde połączenie jest korzystne dla naszego układu pokarmowego. Mleko, będące źródłem kazeiny i tłuszczu, w kontakcie z kwaśnymi produktami może tworzyć niebezpieczną dla jelit mieszankę. W takich warunkach białko mleczne zaczyna się ścinać, a proces trawienia ulega spowolnieniu. Zamiast lekkiego napoju odżywczego powstaje gęsta, trudna do strawienia masa, która może fermentować w jelitach i powodować szereg nieprzyjemnych dolegliwości, od wzdęć po bóle brzucha.
Nie łącz ich z mlekiem
Nie wszystkie owoce nadają się do łączenia z mlekiem. Wysoka kwasowość cytrusów, kiwi, truskawek czy ananasa powoduje, że pH napoju gwałtownie spada, a kazeina, główne białko mleka, ulega denaturacji.
W praktyce oznacza to, że zamiast kremowego koktajlu powstaje coś w rodzaju kwaśnego serka. W żołądku ta masa miesza się z sokami trawiennymi i zaczyna zalegać, co może prowadzić do powstawania gazów, uczucia pełności i zgagi.

Przykre konsekwencje
Zbyt długie zaleganie pokarmu w jelitach sprawia, że bakterie fermentacyjne zaczynają rozkładać resztki białek i cukrów. W rezultacie wytwarzają się gazy i substancje o nieprzyjemnym zapachu, a jelita zaczynają pracować wolniej. Dietetycy tłumaczą, że fermentacja taka może również zaburzać naturalną florę bakteryjną jelit, osłabiając odporność i prowadząc do stanów zapalnych. Jeśli więc po wypiciu mleczno-owocowego shake’a czujesz bulgotanie, wzdęcia lub ból brzucha – to może być znak, że Twój układ trawienny nie radzi sobie z tym połączeniem.
Nie tylko owoce
Warto pamiętać, że nie tylko owoce mogą wchodzić w niekorzystne reakcje z mlekiem. Równie problematyczne są produkty bogate w kwasy, jak sok z cytryny, ocet jabłkowy czy nawet niektóre probiotyczne suplementy. W połączeniu z mlekiem mogą one powodować „rozpad” struktury białka, co zmienia konsystencję posiłku i pogarsza jego przyswajalność.
Eksperci zwracają uwagę, że częste łączenie takich składników może prowadzić do mikrozapaleń w obrębie jelit i zaburzeń wchłaniania wapnia, żelaza oraz witaminy D.
Rozsądek to podstawa
Nie oznacza to, że należy całkowicie zrezygnować z mleka i owoców – kluczem jest umiar i właściwe zestawienie produktów. Najlepiej spożywać mleko w towarzystwie neutralnych składników, takich jak płatki owsiane, banany, orzechy lub nasiona chia.
Jeśli masz ochotę na owocowy koktajl, lepszym wyborem będzie jogurt naturalny lub kefir, produkty fermentowane, które zawierają bakterie wspomagające trawienie laktozy. Dietetycy zalecają także zachowanie odstępu czasowego między posiłkami: mleko pijemy osobno, owoce jemy po 1–2 godzinach. Dzięki temu organizm trawi wszystko we właściwej kolejności i nie dochodzi do niepożądanej fermentacji w jelitach.

źródło: Smakosze/Poradnik Zdrowie