Obserwuj nas na:
Pacjenci.pl > Prawo i zdrowie > Co można zgłosić do Rzecznika Praw Pacjenta? Te sprawy rozpatruje najczęściej
Daria  Siemion
Daria Siemion 29.10.2025 15:21

Co można zgłosić do Rzecznika Praw Pacjenta? Te sprawy rozpatruje najczęściej

Co można zgłosić do Rzecznika Praw Pacjenta? Te sprawy rozpatruje najczęściej
Czym zajmuje się RPP? Wyjaśniamy Fot. UMCS

Masz wątpliwości, czy zostałeś właściwie potraktowany w przychodni lub szpitalu? Nie musisz od razu kierować sprawy do sądu. Rzecznik Praw Pacjenta (RPP) udziela bezpłatnej pomocy i może interweniować w Twoim imieniu. Obecnie jest nim Bartłomiej Chmielowiec. Sprawdź, w jakich sytuacjach warto skorzystać z tej formy wsparcia i jak wygląda procedura zgłoszenia.

Rosnąca liczba skarg do RPP

Tylko w 2024 roku do Biura Rzecznika Praw Pacjenta wpłynęło ponad 95 tys. zgłoszeń. Najczęściej dotyczyły one opieki szpitalnej (53 proc.), podstawowej opieki zdrowotnej (19 proc.) oraz świadczeń specjalistycznych (13 proc.).

Bezpłatna infolinia 800 190 590 działa przez całą dobę i umożliwia szybki kontakt z prawnikiem. To pierwszy krok, by sprawdzić, czy dana sytuacja kwalifikuje się do interwencji RPP.

Jakie prawa ma pacjent?

Zgodnie z ustawą z 6 listopada 2008 r., pacjenci mają prawo m.in. do:

  • pełnej informacji o stanie zdrowia i leczeniu,
  • poszanowania godności i intymności,
  • dostępu do dokumentacji medycznej,
  • sprzeciwu wobec opinii lekarza.

Choć świadomość tych praw stopniowo rośnie, wielu pacjentów wciąż nie wie, że naruszenia można zgłaszać w trybie administracyjnym – bez kosztów, stresu i ryzyka konfliktu z personelem. Rzecznik działa niezależnie od placówek medycznych, a jego roczne sprawozdania trafiają do Sejmu.
 

Co można zgłosić do Rzecznika Praw Pacjenta? Te sprawy rozpatruje najczęściej
Każdy pacjent powinien znać swoje prawa Fot. Canva

Najczęstsze skargi pacjentów

RPP prowadzi postępowania wyjaśniające, a w razie potrzeby – interweniuje. W 2024 roku takich interwencji było ponad 2300. W 170 przypadkach stwierdzono naruszenie zbiorowych praw pacjentów.

Do najczęstszych skarg należą:

  • brak rzetelnej informacji o stanie zdrowia i leczeniu,
  • wydłużone terminy przyjęć lub odmowy bez uzasadnienia,
  • utrudniony dostęp do dokumentacji medycznej lub wygórowane opłaty za kopie,
  • naruszenie prawa do poufności i intymności,
  • świadczenia udzielone bez należytej staranności.

Jak złożyć wniosek do RPP?

Procedura jest prosta i bezpłatna. Przed złożeniem wniosku warto zgromadzić dokumentację – wypisy, korespondencję, dane świadków.

Kroki:

  1. Skontaktuj się z infolinią – numer 800 190 590 czynny jest 24/7.
  2. Złóż wniosek – opisz sytuację, wskaż placówkę i dołącz kopie dokumentów. Można to zrobić osobiście, listownie, e-mailem lub przez ePUAP.

Oczekuj odpowiedzi – RPP w ciągu 30 dni podejmuje decyzję, czy rozpocznie postępowanie. Może m.in.:

  • zażądać usunięcia nieprawidłowości,
  • zawnioskować o działania dyscyplinarne,
  • przekazać sprawę do NFZ lub innych organów.

Źródło: RPP

Czytaj także: Szpital w Pabianicach odmówił pacjentce aborcji. Oto kulisy sprawy, którą żyje cała Polska
 

Najgroźniejsze objawy nadciśnienia. Gdy się pojawią, wzywaj karetkę
niebezpieczne objawy nadciśnienia
kapif.pl
Nadciśnienie to choroba, która przez lata potrafi nie dawać żadnego znaku ostrzegawczego. Kiedy jednak organizm w końcu „krzyczy o pomoc”, każda minuta ma znaczenie. Jakie symptomy oznaczają, że zamiast czekać na wizytę u lekarza, trzeba od razu dzwonić pod 112?Silny ból w klatce piersiowej lub duszność mogą zapowiadać zawał albo obrzęk płucNagłe zaburzenia widzenia, mowy czy paraliż to sygnał możliwego udaru mózguSkok ciśnienia ≥ 180/110 mmHg wymaga wykluczenia „kryzysu nadciśnieniowego”
Czytaj dalej
Nie każdy bohater nosi pelerynę. Tak wygląda praca w LPR. Opowiada ratownik
ratownik LPR opowiada o swojej pracy
tak wygląda praca w lpr. opowiada ratownik Fot. East News / Pawel Wodzynski
Gdy w bazie w Bydgoszczy rozlega się sygnał alarmowy, załoga ma trzy minuty, by wzbić się w powietrze. Dla nich czas jest najcenniejszą walutą, bo od niego zależy życie pacjentów. Bartosz Rybszleger, ratownik medyczny, z którym rozmawiam, pracuje w zawodzie od ponad dwóch dekad, a od jedenastu lat jest częścią Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.– Pomysł pojawił się po dziesięciu latach pracy w karetkach naziemnych. Chciałem się rozwijać, widziałem jak pracują załogi LPR i stwierdziłem, że spróbuję. To było naturalne przedłużenie mojej drogi zawodowej – wspomina.Załoga po wezwaniu startuje w ciągu zaledwie trzech minut, a każdy lot to walka o życie i ogromna odpowiedzialnośćRatownicy LPR muszą łączyć umiejętności medyczne z obsługą śmigłowca, działać pod presją i zachować pełną koncentracjęNajtrudniejsze są loty do dzieci i wypadków masowych, a mimo stresu i ryzyka ratownicy nie rezygnują z misji ratowania życia
Czytaj dalej
Pacjenci.pl
Obserwuj nas na: