Koszmarny wypadek w Egipcie. Nie żyją polscy turyści

We wtorek 29 lipca doszło do tragicznego zdarzenia w Egipcie. Na trasie 86 w rejonie Marsa Alam dachował turystyczny mikrobus. W wypadku zginęły 3 osoby, w tym dwoje Polaków. 41-letnia Anita K. i jej syn wracali z wycieczki organizowanej przez biuro podróży.
- W Egipcie zginęło troje turystów, w tym dwoje Polaków – matka i syn
- Mikrobus dachował podczas powrotu z wycieczki, przyczyny są ustalane
- Troje Polaków zostało rannych, jeden ciężko – możliwy transport do Polski
- MSZ monitoruje sprawę i pozostaje w kontakcie ze służbami i biurem podróży
Mikrobus z turystami dachował
Do wypadku mikrobusa doszło we wtorek ok. godz. 17. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Dokładne przyczyny wypadku nie są jeszcze znane. Jak mówił na wczorajszej konferencji prasowej rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński:
– Rozmawialiśmy z osobami, które brały udział w tej feralnej wycieczce, mamy z nimi kontakt i na razie nie możemy przesądzać, jakie były przyczyny wypadku. Pojawiła się informacja o pękniętej oponie, ale liczymy tutaj na bardzo wnikliwe śledztwo ze strony egipskiej policji.
– Nasza konsul będzie rozmawiała z prokuratorem zajmującym się śledztwem w tej sprawie i jest w kontakcie z służbami. Jest również w kontakcie z rezydentami biur podróży, których klientami byli nasi rodacy. Oczekujemy przeprowadzenia wnikliwego śledztwa na temat przyczyn tego wypadku – dodał rzecznik MSZ.
Ofiary wypadku w Egipcie
W wyniku wypadku życie straciły trzy osoby, w tym dwoje Polaków i jeden Egipcjanin. 41-letnia kobieta z Polski przebywała w Egipcie na wczasach z synem. Mikrobusem wracali z fakultatywnej wycieczki. Trzecią ofiarą śmiertelną jest 45-letni Egipcjanin.
Ranni zostali też trzej inni Polacy. Jak mówił Paweł Wroński:
– Dwójka naszych obywateli przebywa w szpitalu. Jedna z tych osób jest ciężej ranna, druga jest potłuczona. Jeszcze jedna osoba ma uraz ortopedyczny nogi, ale nie przebywa w szpitalu.
Ranni Polacy to 37-letnia kobieta oraz dwaj mężczyźni w wieku 40 i 44 lat. Najcięższych obrażeń doznał 44-latek, u którego doszło do złamania kości miednicy i żeber. Niewykluczone, że ranny zostanie przewieziony transportem medycznym do kraju.
Przeczytaj też: NFZ ostrzega: kto tego nie zrobi, za leczenie zapłaci z własnej kieszeni
Bezpieczeństwo podczas urlopu
Wypadków takich, do jakiego doszło w Egipcie, nie sposób przewidzieć, jednak warto brać pod uwagę wszelkie zagrożenia, czekające na nas w podróży. Przed wyjazdem zagranicę, nawet z biurem turystycznym, zapoznaj się z informacjami dla podróżujących na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Resort przygotował wskazówki dotyczące wyjazdu do poszczególnych krajów, informuje też o miejscach, w które ze względów bezpieczeństwa lepiej nie podróżować.

Przed wyjazdem zagranicę zawsze wykup ubezpieczenie. Jeśli korzystasz z biura podróży, sprawdź zakres ubezpieczenia oferowanego przez nie i zastanów się nad wykupieniem poszerzonej opcji. W razie konieczności skorzystania ze służby zdrowia w obcym kraju lub organizacji transportu medycznego do Polski może zaoszczędzić ci to sporo dodatkowych kosztów.
Pamiętaj też o rejestracji w systemie Odyseusz. Dzięki temu w razie jakiejkolwiek sytuacji kryzysowej ułatwi to kontakt z rodziną i służbami w kraju.
Źródła: gov.pl, wydarzenia.interia.pl, wiadomosci.wp.pl, fakt.pl





































