Obserwuj nas na:
Pacjenci.pl > Najnowsze Wiadomości > Padł rekord w szczepieniach. Polacy nie bagatelizują zdrowia
Maciej Jurczyk
Maciej Jurczyk 08.12.2025 08:59

Padł rekord w szczepieniach. Polacy nie bagatelizują zdrowia

Padł rekord w szczepieniach. Polacy nie bagatelizują zdrowia
Fot. Canva

Jeszcze nigdy tak wielu Polaków nie zaszczepiło się przeciw grypie już na początku sezonu. Co sprawiło, że zainteresowanie profilaktyką wzrosło tak gwałtownie? Oto obraz tegorocznego fenomenu – od danych statystycznych, przez nowe rozwiązania systemowe, po wyzwania stojące przed służbą zdrowia.

Liczby, które zaskoczyły wszystkich

Już na początku listopada zaszczepionych było 1 792 014 osób – niemal tyle, ile w całym poprzednim sezonie szczepień. Kilka dni później liczba ta przekroczyła 1,88 mln i nadal rosła o kilkadziesiąt tysięcy tygodniowo, co oznacza wzrost o ponad 14 proc. rok do roku.

Według danych Centrum e-Zdrowia, od września do 19 listopada zaszczepiło się już około 2 mln osób – o pół miliona więcej niż w analogicznym okresie 2024 r. Tak dynamicznego startu kampanii nie notowano od czasu wprowadzenia e-recept i elektronicznej sprawozdawczości.

Padł rekord w szczepieniach. Polacy nie bagatelizują zdrowia
Fot. Canva

Apteki nowym centrum szczepień

Kluczową zmianą okazała się rola aptek, które stały się pełnoprawnymi punktami szczepień. W ponad 1900 placówkach w całym kraju pacjent może podczas jednej wizyty przejść kwalifikację, otrzymać refundowaną receptę i przyjąć szczepionkę.

Według szacunków NFZ niemal połowa wszystkich szczepień przeciw grypie została wykonana właśnie w aptekach, co znacząco skróciło kolejki i ułatwiło dostęp do profilaktyki.

Farmaceuci odegrali również ważną rolę edukacyjną – obalają mity i zachęcają do szczepień, co szczególnie wpłynęło na seniorów oraz osoby młodsze, korzystające z elastycznych godzin otwarcia aptek.

Refundacja i logistyka szczepionek

Zainteresowanie szczepieniami wspiera również korzystna refundacja: osoby powyżej 65. roku życia otrzymują szczepionkę bezpłatnie, a pozostali dorośli – z 50-procentowym dofinansowaniem. Mechanizm ten nie tylko zmniejsza koszt dla pacjenta, ale też motywuje placówki do utrzymywania odpowiednich zapasów.

Producenci zapewniają o pełnej dostępności zarówno standardowych szczepionek czterowalentnych, jak i wysokodawkowych preparatów dla grup ryzyka. Brak sygnałów o niedoborach pozwala kontynuować szczepienia także w grudniu i styczniu – miesiącach, w których w poprzednich latach często brakowało dawek.

Co dalej? Sezon jeszcze się nie skończył

Eksperci przypominają, że choć dane są imponujące, odporność populacyjna wciąż wymaga wzmocnienia – zwłaszcza wśród osób przewlekle chorych i młodszych dorosłych, którzy często bagatelizują grypę. Utrzymanie dotychczasowego tempa szczepień mogłoby znacząco ograniczyć hospitalizacje w lutym i marcu.

Coraz większą rolę odgrywają także szczepienia skojarzone – pacjenci łączą dawki przeciw grypie z preparatami przeciw COVID-19 i RSV. To nie tylko wyzwanie organizacyjne, ale też szansa na kompleksową ochronę w sezonie infekcyjnym. Rekord jest ważny, ale kluczowe będą kolejne tygodnie – kontynuacja edukacji i utrzymanie wysokiej wyszczepialności do końca sezonu.

Wybór Redakcji
Stefan Krajewski
Rząd bada kolejny możliwy akt dywersji. Martwe zwierzę zarażone groźną chorobą
Leczenie serca
Probiotyki zamiast tabletek? Lekarze badają nową broń w walce z chorobami serca
Lekarz wizyta NFZ
Od 1 stycznia kolosalna zmiana u lekarza na NFZ. Dotyczy wszystkich pacjentów
palenie
Polacy nadal palą zbyt dużo. Problem narasta, a system wciąż kuleje
maseczka
Coraz więcej chorych na Podkarpaciu. Sanepid informuje o nowych przypadkach i zaleca maseczki
Kobieta z półpaścem
Co wiesz o półpaścu?
Pacjenci.pl
Obserwuj nas na: