Spadną raty kredytów. Na jaką ulgę można liczyć?

Kredyt hipoteczny ze zmiennym oprocentowaniem ciąży wielu Polakom. Po wojnie i pandemii koronawirusa raty niektórych kredytobiorców wzrosły nawet dwukrotnie. Mnóstwo osób straciło przez to płynność finansową. Teraz czas na zmiany.
Wszystko wskazuje na to, że już niebawem Rada Polityki Pieniężnej (RPP) zacznie obniżać stopy procentowe. Co to oznacza dla wysokości raty twojego kredytu? Sprawdź, na jaką realną obniżkę możesz liczyć.
Prezes NBP chce obniżenia stóp
Podczas kwietniowego posiedzenia RPP prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński zapowiedział, że jeśli sytuacja gospodarcza na to pozwoli, w 2025 roku dojdzie do obniżenia stóp procentowych. Mowa o spadku do poziomu nawet 3,5 proc. To wyraźna zmiana narracji po okresie twardej polityki pieniężnej mającej na celu walkę z inflacją.
– Docelowo w przyszłym roku jeśli dane będą na to pozwały, to stopy znajdą się w przedziale 3,5 proc. Daj Bóg, żeby tak było – powiedział Glapiński. – Chciałbym, żeby było możliwe cięcie w tym roku dwa razy po 0,5 pp. – zamknął spotkanie z dziennikarzami.

Stopy rekordowo wysokie
Przypomnijmy, że od jesieni 2021 roku RPP podniosła stopy łącznie o 6,65 punktu procentowego. Dla kredytobiorców oznaczało to bolesny wzrost miesięcznych rat – niekiedy nawet dwukrotny. Wielu kredytobiorców straciło wtedy płynność finansową i musiało liczyć na pomoc od państwa.
Przykładowo, jeśli kredytobiorca wziął kredyt hipoteczny na 300 tys. zł na 30 lat z marżą 2,3 proc., to przy obecnym WIBOR 3M na poziomie 5,85 proc. jego rata wynosi około 2 239 zł. Tymczasem kilka lat temu, przed podwyżką stóp procentowych, ta sama rata wynosiła jedynie około 1 100 zł. Czytaj także: Co z kredytem hipotecznym w razie wojny? Wyjaśniamy, czy trzeba go spłacać
Spadek stóp procentowych – ile będzie wynosić rata?
Nawet niewielkie obniżki stóp procentowych mogą przynieść kredytobiorcom mnóstwo korzyści. Przy założeniu, że RPP faktycznie obniży stopy w 2025 roku o 1 punkt procentowy, rata kredytu w wysokości 300 tys. zł na 30 lat będzie mniejsza o ok. 276 zł. Rocznie to oszczędność rzędu w okolicach 3312 zł.

– Jeśli rzeczywiście w tym roku dojdzie do ich obniżki o łącznie 1 punkt procentowy, to rata przeciętnego kredytu w wysokości ok. 450 tys. zł spadnie z okolic 3 tys. zł do 2711 złotych. A to już konkretna suma zostająca co miesiąc w portfelu lub umożliwiająca nadpłacanie rat – mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Maciej Kikta, główny analityk Expander Advisors.
Niższe raty, większy komfort - psycholog o naszych finansach
Obniżki stóp procentowych zmniejszą raty kredytów ze zmiennym oprocentowaniem. Takie kredyty zmaleją niemal od razu po aktualizacji wskaźnika WIBOR, na podstawie którego obliczane są raty.
Co istotne, osoby, które mają kredyty ze stałym oprocentowaniem również będą mogły skorzystać na obniżce stóp. Takie rozwiązanie nie da im natychmiastowych korzyści, ale pozwoli na refinansowanie kredytu na lepszych warunkach. Czytaj także: Dane KNF. Tyle osób będzie spłacać kredyt na emeryturze
Zadłużenie, kredyt, dług czy nawet niepewność wysokości raty kredytu to ogromne stresory. W 1967 roku dwaj psychiatrzy Thomas Holmes i Richard Rahe opracowali listę tzw. stresorów, czyli wydarzeń powodujących stres. Lista zaczyna się od śmierci współmałżonka, ale już na 20. miejscu jest kredyt hipoteczny. Pozycję niżej natomiast znajduje się wiadomość o konieczności zwrotu większego długu lub pożyczki.
Oznacza to, że osoby mające kredyt żyją w ogromnym stresie - ale nie wszyscy, bo nie jesteśmy tacy sami i każdy ma inną odporność, także psychiczną. A stres, jak wiadomo wpływa negatywnie na cały organizm, przyspieszając starzenie organizmu czy osłabiając odporność.





































