Ten owoc rozbija złogi w tętnicach. Jedz nawet kilogramy
Granat nie tylko kusi intensywnym kolorem i smakiem, ale przede wszystkim stanowi naturalne wsparcie dla serca. Zawarte w nim polifenole pomagają obniżyć poziom „złego” cholesterolu, zmniejszają blaszki miażdżycowe i poprawiają elastyczność naczyń krwionośnych. To prosty sposób, by codzienną przekąską wspierać układ krążenia.
Granat – naturalna ochrona naczyń krwionośnych
Granaty zawierają wyjątkowo dużo polifenoli, zwłaszcza punikalaginy – silnego przeciwutleniacza, którego skuteczność przewyższa działanie substancji obecnych w zielonej herbacie czy czerwonym winie. Polifenole te hamują utlenianie frakcji LDL, co jest kluczowym etapem w powstawaniu blaszek miażdżycowych.
Jak podaje serwis Medonet, regularne spożywanie granatów poprawia profil lipidowy. Już po trzech miesiącach obserwuje się spadek poziomu cholesterolu LDL i trójglicerydów przy jednoczesnym wzroście stężenia „dobrego” cholesterolu HDL.

Enzym, który „odmula” tętnice
Granaty zwiększają aktywność enzymu paraoksonazy-1, który wspiera rozkład nagromadzonych złogów miażdżycowych. Może to prowadzić do zahamowania, a nawet częściowego cofnięcia zmian w naczyniach. To istotne, zwłaszcza że aż połowa dorosłych Polaków ma podwyższony cholesterol, a choroby sercowo-naczyniowe odpowiadają za około 35 proc. zgonów w kraju.
Jak spożywać granat, by wspierać serce?
Dietetycy zalecają codziennie szklankę świeżych pestek lub 200 ml niesłodzonego soku. Taka porcja dostarcza około 500 mg polifenoli i realnie wpływa na markery zapalne w naczyniach. Osoby aktywne fizycznie lub z nadwagą mogą sięgać po dwie porcje dziennie – granat jest umiarkowanie kaloryczny i zawiera dużo błonnika, który zapewnia uczucie sytości.
Nie ustalono toksycznej dawki granatu, jednak wypijanie litrowych ilości soku może zwiększyć kaloryczność diety i nasilić działanie leków na nadciśnienie. W przypadku terapii farmakologicznej warto skonsultować zwiększone spożycie z lekarzem.
Najwięcej składników aktywnych zawierają świeże pestki i domowy sok. Można dodawać je do owsianki, sałatek, koktajli białkowych czy łączyć z tłustymi rybami i serami pleśniowymi. Jeśli nie masz dostępu do świeżych owoców, sięgnij po 100-procentowy sok tłoczony na zimno – najlepiej niepasteryzowany i bez dodatku cukru.
Pasteryzacja obniża zawartość witamin, ale większość polifenoli pozostaje stabilna. Taki sok warto przechowywać w lodówce i spożyć w ciągu trzech dni. Dzięki temu granat może stać się zdrowym i pysznym elementem codziennej rutyny.
Jak granat działa na organizm?
Związki bioaktywne z granatu – w tym taniny i antocyjany – wspierają funkcjonowanie śródbłonka, cienkiej warstwy wyściełającej tętnice. Zdrowy śródbłonek produkuje więcej tlenku azotu, który rozszerza naczynia krwionośne, poprawia przepływ krwi i obniża ciśnienie – szczególnie korzystne dla osób z nadciśnieniem lub cukrzycą.
Granat wpływa również na mikrobiom jelitowy. Bakterie przekształcają punikalaginy w urolityny – związki o działaniu przeciwzapalnym. To z kolei obniża poziom białka CRP, markera stanu zapalnego w organizmie. Efekt? Mniejsze ryzyko pęknięcia blaszki miażdżycowej i zatoru.